BMW Sport

Witam,
mam zamiar nabyć e39 523i lub 528i. Preferuje automaty, ale możecie napisać, jaka jest różnica między spalaniem w tych dwóch silnikach oraz między manualem a automatem. Nie ukrywam, że najlepszą opcją dla mnie byłoby 528 w automacie. Ale chciałbym zasięgnąć porady.
Aha, auto będzie w sekwencji.

automat nie jest to szybkiej zrywnej jazdy wowczas spali duzo wiecej niz manual , posiadam e36 w automacie jest to moj pierwszy automat musze przyznac ze przy spokojnej jezdzie auto moze spalic nawet mniej niz manual ;] np w korkach auto sie toczy bez gazu skrzynie maja taka specyfike ze trzeba sie nauczyc i polubic jazde automatem wtedy spalanie moze mile zaskoczyc
mysle ze 528 automat w miescie spali 15 minimum do automatu lepiej nadaje sie diesel niz gaz

Ja mam 523 w automacie i posiadam też 523 w manualu. Automatem jeździ się świetnie, osiągi uważam za wystarczające a co do spalania to w trasie automat pali tyle samo co manual. W mieście na króciutkich przelotach spalanie w automacie to dramat (szczególnie w zimie). Manual potrafi spalić nawet 4-5 litrów mniej. Ale przyjemność jazdy automatem po mieście jest naprawdę duża
No i przyznam że teraz jak bym miał wymienić moje 523 to tylko na 528 ale też w automacie.

Stary automat pali więcej to fakt. Ale jak u Ciebie są to wartości rzędu 4-5l to masz wybitny antytalent.

Przeczytaj uważnie co napisałem a potem komentuj

Jestem tego samego zdania co Gumiś, masz wybitny antytalent.

Mam. Ale jak by nie patrzeć wnoszę coś do tematu. Na pewno troszkę kultury.

Dla tych utalentowanych napiszę w trochę prostszym języku coś co już było trochę wyżej:
Zima, miasto, krótkie przeloty (max 3km)
523iA 16-17l/100
523i 12-13l/100

W jakiej "sekwencji" będzie to auto?
Sekwencyjna skrzynia biegów, czy sekwencyjna instalacja gazowa?
Spalanie w trasie jest porównywalne, nie ma znaczenia manual/automat,
podobnie dynamika - poza przypadkami ekstremalnymi...
Miasto z automatem to komfort i przyjemność, ale ok. 15-25% drożej
- ile więcej spali, to zależy od stylu jazdy.
Pomijam skrzynie sekwencyjną, bo to właściwie manual
i auto powinno palić niewiele więcej niż z manualem.

Różnica to na kartce 3L, w praktyce od 3 do 5L.

Kamil_Puławy, a nie masz opcji ręcznej zmiany biegów w tym automacie
Zimny automat przeciąga trochę obroty w celu szybszego rozgrzania silnika.Może popróbuj pozmieniać ręcznie,bo faktycznie spalanie masz tragiczne

Spalanie tragiczne! Bardzo ciezka noga. Moja e39 535 i paliła przy ostrej jezdzie 14,5 przy normalnej 12,5 na trasie do 11. Skrzynia manual. Widac ostro szalejesz!

JarekBDG, problem jest w tym że to głównie moja żona jeździ. Wiecznie słyszę że jeździ na dotyk jak emeryt, ale prawda jest taka że zapitala jak szalona.
Wpisuję tutaj takie spalanie ponieważ jest to dobry odnośnik dla nowego posiadacza auta w automacie by nie było rozczarowany.

Kamil_Pulawy ma całkowicie normalne spalanie w automacie.



A co to zmieni?
Przecież i tak ma sprzęgło hydrokinetyczne, jedynie ręcznie zmienia przełożenia co guzik daje, w kwestii spalania a jeżeli już to może je podnieść, nie obniżyć.

No i masz babo placek!

Sęk w tym że miałem 528i manual i mam 328Ci automat i w odróżnieniu od osób twierdzących coś na podstawie wyobraźni, twierdzę coś na podstawie faktów.

No właśnie. Fakt jest taki że posiadam 523 z automatem i 523 z manualem. Dane nie wyssałem sobie z palca tylko z codziennego użytkowania. I tak jak kolega Kyokushin, dzielę się obiektywnym spostrzeżeniem a nie mądrościami i wytykaniem od antytalentów.

Potwierdzam słowa Koy - Automat w mieście pali jednak zdecydowanie więcej - mowa o prawdziwym mieście - np warszawie

Nie demonizujcie... automat pali duzo wiecej jak sie nie umie nim jezdzic... w automacie wbrew pozorom, tez jest cos takiego jak technika jazdy... ktorej niestety nikt w naszym pieknym kraju nie uczy... i stad pozniej takie spalania... automat pali wiecej... ale nie 5l wiecej... np w automacie widzac czerwone swiatlo trzeba wiedziec kiedy puscic gaz i kulac sie do nastepnych swiatel.

Powiem Wam tak... jezdzilem 523iA i w Wawie palila mi w granicach 13,5l a jezdzilem glownie w godzinach szczytu... wzial ja ode mnie moj papa, ktory jezdzi nia w Lodzi i byl to jego pierwszy automat... po 2 tyg mial po Lodzi spalanie 16,5l... pokazalem mu przez weekend co i jak, co robi nie tak itp... i po tyg mial spalanie 14,5l.... i niemozliwe stalo sie rzeczywistoscia.

Automat to nie manual i jezdzi sie tym inaczej. Jak chce sie jezdzic automatem jak manualem to bedzie tyle palil.

Dokładnie, zgadzam się z użytkownikiem Condor. Też miałem z początku pot na czole jak zobaczyłem ile automat w e39 528(ja mam tą skrzynie bez możliwości samemu zmiany biegów) potrafi spalić. Jednak po pewnym czasie udało mi się opanować tą sztukę i nie ma źle i wcale nie trzeba jeździć jakoś strasznie ospale. Kwestia przyzwyczajenia, a dla tych co tak jak ja zaczynają swoją przygodę z automatem i widzą że spalanie sporo wykracza po za dane techniczne, spokojnie po pewnym czasie opanujecie technikę (chyba że macie cegłę pod podeszwą to będzie ciężko)

MI PB95 pali średnio jeżdżąc ok 30% trasa 70% miasto(krótkie odcinki ok 8km do pracy) 12 13 litrów na 100km

No dobra to podzielcie się tą tajemnicą i dajcie wskazówki jak jeździć automatem aby jak najmniej spalił.
Moja taktyka jest taka - rozpędzam się jak najszybciej i potem tylko muskam pedał gazu.
Na spalanie nie narzekam,ale może po Waszych radach jeszcze uda mi się zejść