BMW Sport

W sumie ok 1500km w przeciągu dwóch dni

Ja swoją E 46 szukałem 3 tygodnie. Kiedy już sprzedałem Calibre padła decyzja, że musi być to BMW. A że robię sporo kilometrów pomyślałem o dieslu. Znalazłem parę ciekawych egzemplarzy na allegro i postanowiłem je obadać. Pożyczyłem auto od brata no i w drogę. Kierunek Lublin. 350 km w jedną stronę i pierwsze rozczarowanie. Auto dojechane, zaniedbane i niezgodne z opisem jaki przedstawiał właściciel przez tel. Po drodze miałem jeszcze jedną w Rykach. I kolejne 70 km w plecy. BMW nie do przyjęcia. W niedziele kurs na giełdę w Białymstoku. Nie ma nic interesującego. W kolejną niedziele zawitałem do Słomczyna. A tam albo same 136 konne diesle albo benzynki. Była jedna bardzo ładna 318d ale cena nieco zawyżona. Po kolejnych dniach poszukiwań zdecydowałem się na dalszy wyjazd - kierunek Niemcy. W dzień przed planowaną podróżą pojawiła się kolejna okazja tym razem 80 km od domu. Myślę, a co nie zaszkodzi obadać. Pojechałem i w końcu natknąłem się na ładne zadbane i spełniające moje kryteria auto. Cena trochę przekraczała mój budżet ale cóż. Następnego dnia umówiłem się na sprawdzenie auta w serwisie BMW ( cena za kompletną usługe 450 pln - Auto Breczko Białystok w 2008r). Ocena wystawiona przez stacje 5-. I tak stałem się posiadaczem E46 320d. Po drodze było jeszcze parę kłopotów między innymi z zawieszonym systemem w moim banku przez co nie mogłem zaliczki wpłacić i z innym kupcem który tez się napalił na to auto.
Ile km przejechałem?. Około 1500km ale było warto.

80km w jedna stronę.I kupione

18km w dwie strony

hehe kawał wyprawy

Ja do Warszawki więc 271 w jedna stronę czyli oczywiście 542 w obie. i cały dzień z głowy bo w jedną stronę jechało sie 6 godzin bo takie roboty drogowe i utrudnienia Ale bezcenne jest uczucie wracając swoja bumą Dobrze że w obu autkach klima bo grzało cały dzień (chodź patrząc za okno mile wspominam ten ukrop )

mogę napisać z za płotu od brata dodam że nie szukałem, bo nawet nie miałem ochoty na zmianę mojego ferrari punto 1.1 l ale po namowie itd. kupiłem i jest git

Wydaje mi się, że nie było ferrari z silnikiem 1.1 l ale mogę się mylić

Ja swoją szukałem chyba ze 20lat ale nie było mnie stać. Jak jusz miałem wolniejszą kasę to szukałem rok. Pracowałem jako kierowca na tirach i jeżdżąc po europie szukałem.Pewnego dnia wracam z trasy robię pałze przed Berlinem ,na parkingu laweta i dwie bmw gość wiezie.Podchodze oglądam gadu gadu no i cena 2,500euro.Przyjechałem do domu w sobotę powiedziałem żonie co i jak, noto jedziemy na giełdę do Słomczyna.Niedziela rano jusz jestem i szukamy.Oblukałem parę sztuk,patrze stoi gość którego spodkałem w niemczech i ma jeszcze jedną.Wiśniowy sedan e36 m50 b20 którą mam 5lat i zrobiłem nią 100tys .Pozdrawiam.

Miło słyszeć że ktoś jedzie ponad 1000 km w jedną stronę po swoją ukochaną

Ja zanim kupiłem obecną zrobiłem około 1500 km w poszukiwaniu, a kupiłem 4 km od domu

Z poprzednimi było podobnie. Jeździłem do Białegostoku, Lublina Siedlec a w końcu kupiłem u siebie w mieście.

0,03 kilometra, musiałem przejść trasę z domu przed bramę.

Po swoją E46 po polsce obejrzane ok 10szt zrobione jakieś 2tyś i dwa wyjazdy za granice i ok 2400km poszukiwania trwały od lipca do listopada:) ale warto było:)

Wyjazd w niedziele rano do Ostroleki (11h w pociagu z 1 przesiadka) i zaraz po ogledzinach powrot do Szczecina na 7 rano. Lacznie jakies 1100km. Pamietam, ze poszedlem jeszcze do pracy w ten dzien na 8.

Ale generalnie zanim kupilem ta, obejrzalem jeszcze kilka innych, za ktorymi przejezdzilem kolejny 1000-1500km (na darmo).

jakies 300

Najdalej bylem po e39 w samych Wloszech

tyle tłuc po e39

artim32, no wlaśnie....


ja po e36 byłem 230km od domku w PL

a po e34 330km od domku w DE




pozdro

po moje e90 miałem 998km w jedna stronę

ee tam czytajac niejeden wpis to widze ze chyba tylko ja kupilem swoje BMW praktycznie bez namyslu poszedlem ostro w ciemno ,, druga sztuka jaka zobaczylem na otomoto i to od handlarza ktory sciagnal ja z D . a jechalem cos nieco ponad 400km w jedna strone