BMW Sport

Witam

Wpadłem na pomysł by zaizolować termicznie dolot w mojej E46. Pytanie czy to ma sens ? Robił to ktoś już z was?

Podczas lekkiego upalania w komorze silnika robi się strasznie gorąco, wszystkie plastiki nabierają dużej temperatury i na pewno ma to wpływ na podgrzanie powietrza dochodzącego do komory spalania. Na drodze tejże komory zamontowany jest intercooler, który pomaga wytracić ciepło powietrzu które przelatuje przez niego. Pytanie czy wogóle a jeśli tak to o ile spadnie temperatura powietrza które dojdzie do IC.. Bardzo szkoda że E46 nie ma czujnika temparatury za IC, tak to efekty byśmy poznali już jutro...
Zakupiłem już taśmę dwustronną, izolator - styropian z folią aluminiową, taśma PCV, etc... na wzór projektu z tej strony: http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?t=7545 (2post).

Jutro wieczorem zaczynam. Jeśli macie jakieś uwagi, podpowiedzi, sugestie, doświadczenie w tej materii... PROSZĘ PISZCIE!!

jnx czekam na efekty i wyniki testów

no a niby gdzie jest jak nie za IC ??

chyba, że mówisz o tym by był bezpośrednio za IC a nie te 40cm dalej w rurze dolotowej - ale nie widzę powodu dlaczego miałoby to przeszkadzać w eksperymencie

pytanie tylko jak uzyskasz jednakowe warunki w temperaturze powietrza zasysanego - moim zdaniem najlepiej by było gdybyś dysponował tymi dwoma dolotami... jednym seryjnym i drugim zaizolowanym

przeczytalem to z tuningforum i wyszlo mi... ze masz za duzo czasu

Zrób jakieś foty, jak i co robiłeś. Może się przyda

Kurcze no nie wiem sam nie lubie nikogo zniechecac a Tym bardziej Ciebie bo wiem, ze troche juz tam pogrzebales i chcesz grzebac dalej ale moim zdaniem to nie jest silnik do upalania.
Nie wiem duzo jezdzisz chcesz poprawic osiagi czy cos to spoko ale to nie jest motor, ktory chcialbym miec w aucie aby upalac.

mani210, bla, bla, bla...

watpie aby chodzilo o upalanie, poprostu konika dostac i tyle

Bardziej chodzi o pasję oraz stworzenie lepszych warunków silnikowi po modyfikacji programowej. Dziś już nie dałem rady tego zrobić, wywaliłem dzisiaj klapki i przez pieprzo.. nakrętke z kolektora która spadła nie wiadomo gdzie straciłem masę czasu, więc robota z izolacją przypada na poniedziałek wieczór. Jeszcze musze kupić izolację termiczną która wytrzyma wysokie temperatury (rura aluminiowa do turbosprężarki). Fotostory zapewnione Chcę to zrobić solidnie i estetycznie, najlepiej by było pomalować tę izolację na czarny kolor by nie było tego bardzo widać i wyglądało bardziej "seryjnie".

Które części dolotu są NADMIERNIE narażone na oddziaływania cieplne w komorze silnika?

IC sluzy troche do czegos innego niz zakladasz w tym temacie - ma chlodzic powietrze nagrzane w procesie sprezania (przez turbosprezarke), to, ze odizolujesz termicznie przewody moim zdaniem da Ci bardzo niewiele, bo i tak powietrze przez nie przeplywajace jest nagrzane. Jezeli chcesz kombinowac z tego typu izolacjami, to zrob to na przewodzie laczacym wyjscie z intercoolera i kolektor dolotowy.

Ja kiedyś myślałem o lepszym dolocie, ale odpuściłem. Rozkminiałem branie chłodniejszego powietrza z wlotu koło halogenu, ale chyba szału tym bym nie zrobił. Jest niby dolot k&n ale ~1200zł za ten bajer krzyczą.

A takie pytanie poza konkursem - dolot musi sobie ZASYSAĆ, nie może być rurka czołowo skierowana i pęd powietrza żeby sam w nią wlatywał? Dobrze myślę?

Dolot tak czy inaczej bedzie zasysac, mozesz oczywiscie poprowadzic go tak, aby powietrze wpadalo do niego bezposrednio - zreszta fabryczny airbox dziala na podobnej zasadzie.

Witam,

zaizolowałem narazie rurę idącą od IC do EGR, wrażenia? Żadne jak narazie Ale kolejny modzik na plus Zbliża się wymiana odmy, wtedy zaizoluję kolektor od spodu Foto wkleje wieczorem

deejeys jeżeli umiescisz rurkę w otworze od zderzaka i skierujesz wylot powietrza z rurki na filtr mozesz mieć problemy jadąc na luzie z prędkością nawet 70 km/h, zaczną skakać Ci obroty, tak jak byś miał odme do wymiany, i w konsekwencji zgaśnie silnik. Ja miałem coś takiego u siebie, umieściłem dodatkowy dolot w zderzaku i skierowałem powietrze prosto na filtr, (flitr storzkowy) jadąc powiedzmy 100km/h wżucając luz obroty zaczynały skakać od 1500 do 500 obrotów i bywało że silnik zgasł. cały dzień próbowałem dojśc do tego co jest nie tak bo wszystko chodziło prawidłowo, Po usunięciu wszystko powrociło do normy.

Co do osiągow wydawało mi się że coś dawało, ale biorąc pod uwagę ze silnik gasł, to nie jest warte tego, dodatkowo więcej wilgotnego powietrza razem z całym syfem leci na filtr, a najgorzej to juz jest podczas jazdy w ulewę.

Vermilion ma rację - operacja jesli coś da to niewiele ja bym się zastanowił nad większym ickiem

Tak tylko to jest modzik za 10zł i dla zabawy nic konkretnego sztuka dla sztuki. Większy IC zwiększy tylko lag który w tym aucie jest i tak duży. Jeśli temperatura nawet spadła o 2-3stopnie to ok!

Troche zabawy i tyle...

A nie lepiej jest gdy powietrze wpadające do silnika jest zasysane wyżej? Tzn powiedzmy zamiast koło halogenu to gdzies obok pozycyjnych? Przeciez powietrze od asfaltu (czyli niżej) będzie bardzoej nagrzane od tego lecącego na relfektory i miejsca obok nich, prawda to? Pytam bo nie wiem czy to bajka...

Watpie aby roznica w temperaturze byla az tak znaczaca, szczegolnie w naszym klimacie. Martwilbym sie raczej o zassanie wody z kaluzy - to jedyny problem tego typu dolotu.

Jeszcze takie pytanko, czy jest jakaś optymalna temperatura dla powietrza wpadającego? Czy im niżej tym lepiej?

Bo ja w swoich dieselkach szczególnie tym większym 3,0HDI zauważyłem, żę gdy jest tak -10*C do -15*C idzie najlepiej, a później jak jest jeszcze chłodniej to juz to raczej na plus nie działa...? Jak to jest?

Temperatura tak naprawde nie ma wprost zadnego znaczenia, liczy sie gestosc powietrza, im wieksza tym lepiej. A, ze gestosc zalezy od temperatury, to masz odpowiedz.

W Twoim przypadku mozliwe, ze ponizej -15*C ECU juz nie koryguje dawki paliwa pod katem wiekszej ilosci powietrza.