BMW Sport

Witam. Otóż niedawno na allegro zakupiłem zestaw odseparowany na przód. Dokładnie cos takiego :
http://allegro.pl/powerbass-s-5c-wyjatk ... 41692.html

No i przyznam, że niestety ale nie nie jestem z nich mile zaskoczony. Graja całkiem, całkiem ale prawdę mówiąc miałem nadzieje, że za taka kase będą grały o niebo lepiej. W instrukcji przeczytałem, ze producent zaleca zastosowanie grubszych kabli niż są w zestawie. Jak myślicie jest jakiś sens by zmieniać te kable i dawać grubsze ? Bo gdy grają głośniej dźwięk jest już trochę nieczysty i charczą niestety… Dodam, że grają pod samym radiem bez żadnego wzmacniacza. A może istnieją jakieś inne sposoby by poprawić jakość dźwięku ? Do tego nie wiem też jak i gdzie najlepiej zamontować te syczki ? jak wy u siebie sobie z tym poradziliście ? Z góry dzięki za pomoc.

Oczywiście. Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie. Fabryczne radio to sieczka o mocy ok 10W/kanał. Powerbassy mają moc 50W/sin, są wymagające pod względem prądu dlatego potrzebują odrębnej końcówki mocy. Reasumując:
1) Dobre radio.
2) Oddzielny wzmacniacz.

Wzmacniacz by im się należało. A tak swoją drogą powiedz jak przygotowałeś miejsca pod głośniki (pewnie nie przygotowałeś)? Temat umiejscowienia syczków był wałkowany na forum nie raz, troszkę poczytasz i będziesz mieć odpowiedź.

Ogólnie te głośniki nie grają za dobrze, są ciche i bez jaj. Jedyna co możesz zrobic to wzmacniacz 50-70W na strone jakiegoś sony, pioneer starego za grzosze kupisz z dobrą jakością.

Słuchałem takich powerbasów tylko że 16cm pod samym radiem, tragedia była. Dopiero wzmacniacz pomógł.

Praktycznie każdy przód żeby pokazał pazurki i zatrząsł nogawkami musi być budowany na piecu

prawda różnica jest kolosalna po zamontowaniu wzmacniacza na przód. Głośniki pod radio to połowa sukcesu jeszcze jakiś piec nie duży kable i cacy symfonia dla uszu.