KamilT->E36 316 Violka Sprzedana

binta

Profi zdjęcia :ok:

podol

Na zlot BMW w Toronto będziesz musiał zdjąć tą dokładkę

KamilT

ja nie sprzedam to nie zdejmę a jak sprzedam to już nie moje zmartwienie

KotSylwester · **Posty:** 14408

Duże zainteresowanie autem na allegro?

KamilT

wczoraj miałem klientów którzy reflektują na to auto a jeśli nie oni to auto chce wziąć ode mnie kolega z osiedla

Teraz trochę jest lipny okres na sprzedaż choć sprzedawałem teraz e34 brata to w 2 dni auto się sprzedało

Wiecie ja mam naprawdę auto pewne więc jakoś parcia na sprzedanie nie mam

Pozdrawiam
KAmilT

KotSylwester · **Posty:** 14408

Czemu lipny okres? Wg.mnie lipny okres na sprzedaż auta to wakacje.

KamilT

Lipa ze sprzedażą jest dlatego gdyż idzie zima co za tym idzie koniec roku na auto wejdzie kolejny rok hmm dlatego ludzie strasznie zaniżają i cóż taka oferta jak moja nie jest zbyt atrakcyjna bo co ktoś dzwoni i mówi mi że są sporo tańsze

i taka polityka choć jak ma się znaleźć klient to i tak się znajdzie

Cóż moim zdaniem najlepiej auto sprzedaje się na wiosnę jak zaczyna się już naprawdę ciepło robić i sezon rusza

Niestety muszę przyznać Ci kolego rację że w wakacje ciężki jest temat ze sprzedażą ;/
Ja tam się nie przejmuję jak ktos ma kupić to i tak kupi

Pozdrawiam
KamilT

Kamil_ · **Wiek:** 43 **Posty:** 10409

KamilT, spokojnie.... każde auto prędzej czy później znajduje nowego właściciela. A co do przełomu roku i obniżenie wartości ze względu na rok produkcji to już w takich autach myślę że nie ma wielkiego znaczenia.

KamilT

Może i nie ma znaczenia ale wnioskuje to po głupich telefonach typu czemu tak drogo czy panie stanowczo za drogo

no śmiać mi się chce po prostu :rotfl:

albo panie e36 po 4tysiące w idealnym stanie stoją :hyhy:

Nie powiem przy sprzedaży auta naprawdę można się uśmiać jaki głupoty ludzie opowiadają

KotSylwester · **Posty:** 14408

KamilT, nie ma się co śmiać. Każdy chce się targować. Kwiestia kto jak u mnie i jaką ma technikę

A może byś się zgodził? Ja za E34 zaproponowałem 60% ceny i gość powiedział "ok". Do dziś jestem zły że nie powiedziałem 50% ceny albo że gośc nie wybrzydzał. Przyznał że sprowadzają droższe auta, a to.. stało na placu a mieli jedno miejsce wolne... więc wzięli, nie licząc na kokosy