Panowie trochę mylicie jedno z drugim.
Po pierwsze to 528i wcale nie jest 10k zł tańsze od 2l diesla. kolega
Hans chyba zobaczył w cenniku 520i, ta faktycznie jest tańsza od 520d ale nie o 10k a tylko o 5k zł. Fakt faktem jest to ten sam silnik (N20) ale ze słabszym setupem (184 KM). Wersja 528i (też N20) ma 245 KM i jest droższa od 520d o 15 tys zł. Tym samym 528i to cenowy odpowiednik 525d. Jak ktoś nie wierzy to zapraszam na konfigurator na BMW.pl
Miałem okazję jeździć około miesiąc temu tą najnowszą wersją 528i (N20 R4) w wersj xDrive. Przyznać muszę, że byłem w szoku jak to auto lata

Według katalogu jest nieco ponad 6s do setki i naprawdę to czuć. auto już od samego "dołu" ma bardzo porządne przyspieszenie, poza tym ciągnie tak samo aż do samego końca obrotomierza.
Na co dzień mam w rodzinie F11 530d więc mam jako takie porównanie i przyznać muszę, że nowej 528i zdecydowanie bliżej osiągami do 530d niż do 525d. Auto jedzie przynajmniej tak samo dobrze jak 530d a kosztuje 40k zł mniej.
Spalanie w nowej 528i niestety pozostawia trochę do życzenia. Średnio ok 13l/100 km

Przypuszczam, że na trasie można spokojnie zejść <10 l/100 km
Jeśli chodzi o dźwięk, bo sporo osób o to pyta, to muszę przyznać, że jest naprawdę nieźle. Oczywiście słychać, że to R4 ale silnik pracuję bardzo płynnie i ma taki...hmm agresywny dźwięk. Takie małe 535i
Uważam, że 528i (N20 R4) to w tej chwili najlepszy silnik do F10
