BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 19 czerwca 2025, 10:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 10:51 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 1249
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: e87
Kod silnika: n45b16
3.5k netto jako kawaler przyzwoite życie ? Chyba w wynajętym pokoju z 5 innych studentów. Inaczej ponad połowę tego wydasz na opłaty.

_________________
zobacz moje byłe R4
zobacz moje byłe R6
a potem poświęć chwilę mojemu V8


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 10:51 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
mile_end, oj mój kolega też pracuje w cinema-city. Albo kolega cię oszukuje z pensją albo nie jest kierownikiem. Przynajmniej w Wawie jest inaczej w cinema-city.


Ostatnio edytowano 11 lutego 2012, 10:52 przez KotSylwester, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 10:52 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 234
Moje BMW: E46 320D
Kod silnika: M47/TU
Była kiedys mozliwosc wyjazdu do Australi z programu dla młodych małżeństw.

_________________
///brak zgody na reklame///


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 10:57 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
mile_end napisał(a):
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/gus-no ... 23127.html
ja nawet nie oczekuje średniej krajowej Panie


Brutto, krajowa, w GRUDNIU. Trzeba czytać między wierszami, zwłaszcza takie szmatławce ;)

mile_end napisał(a):
w UK przy pensji 1800-2000F (niewiele ponad minimalną) na miesiąc


Coś ci się chyba pomyliło. To jest 2x ponad minimalną.

KubaCK napisał(a):
Inaczej ponad połowę tego wydasz na opłaty.


A drugie pół na dziwki, i jak tu rzyć?! :faint:


KotSylwester napisał(a):
Kawaler za 3,5 tys zł? Pomyślmy:
Kredyt na mieszkanie: 1800


Zarobki 3.5k i kredyt 1.8k - to się nazywa selekcja naturalna.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 11:00 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 36
Posty: 1378
Lokalizacja: ESSEX
Moje BMW: F11
KotSylwester napisał(a):
mile_end, oj mój kolega też pracuje w cinema-city. Albo kolega cię oszukuje z pensją albo nie jest kierownikiem. Przynajmniej w Wawie jest inaczej w cinema-city.

WaWa a Wa łbrzych :P jest różnica

w krajach skandynawskich podobno sytuacja z zarobkami wygląda jeszcze na przyzwoitym poziomie? jak z językiem? po angielsku wszędzie się można dogadać? bo widzę, że sporo rodaków wyjeżdża a wątpię żeby znali norweski

co do minimalnej w UK to jest 6.08Ł na godzinę
ale w Londynie pensja nie schodzi poniżej 1500 bynajmniej na angielskich budowach a chętnie tam przyjmują polaków i litwinów


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 11:18 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 510
Moje BMW: e46Ci SOLD!
Kod silnika: M43TU B19
Kumpel był w Norwegii kupił bilet lotniczy poleciał w ciemno po pół godzinie gdy zapukał do przypadkowych drzwi koleś zaproponował mu mieszkanie i zarełko i prace u niego jako przydupac przy wykonczeniach domów w 2 miesiące przywiozł fajną kasę jak na wykonywaną pracę i to ze mieszkał u kolesia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 13:35 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
mile_end napisał(a):
żart bo równie dobrze idę na uczelnie biorę socjal i mam ponad połowę z tego, po 2 spróbuj wynająć mieszkanie we Wrocławiu za 1800zł i zjeść coś w połowie miesiąca

To się kombinuje - bierzesz współlokatora/dwóch/trzech i już masz sporo niższe koszty. Naprawdę nie widzisz sensu w takim rozwiązaniu?
mile_end napisał(a):
co do studiów miałem ambicje ale jednak Politechnika wrocławska mnie przerosła, i po tym jak mi facet oddał z powodu drobnego błędu cały projekt 70str

No skoro się zniechęcasz z powodu takiej pierdoły, to sam sobie jesteś winien. A na złość nie zrobiłeś facetowi, tylko sobie praktycznie.
Sam się ukierunkowałeś zawodowo w taki sposób, że bez mgr inż. i bagażu doświadczeń raczej niewiele zdziałasz... A żeby zdobyć doświadczenie - no to chyba normalne jest, że zaczynasz od najniższych stawek właśnie po to, żeby się wkręcić w temat ;) Sam to przechodziłem, więc wiem coś o tym.
mile_end napisał(a):
nie pojmuję tej różnicy w jednym kraju z najniższej krajowej idzie, żyć a w drugim najniższa krajowa zmusza cię do popadania w coraz to większe bagno.

xx lat zacofania, historia się kłania. Zresztą, ktoś już na forum wspominał, po co ta najniższa krajowa jest - stanowi podstawę dla wyliczania różnych świadczeń, nic więcej :D (na marginesie - 1800 to nie jest najniższa krajowa).
mile_end napisał(a):
nie chce obrażać Polski, ale chce dla siebie jak najlepiej

Wcale Ci się nie dziwię, serio. Nie mam nic przeciwko emigracji zarobkowej ;) I oczywiście życzę powodzenia, mam nadzieję, że Ci się uda wybić w tłumie, bo niestety konkurencję masz sporą :)
mile_end napisał(a):
coś mi się obiło o uszy, że wizy do USA mają znieść

Od ilu to już lat? :oczami: Ale faktycznie, coś ostatnio wspominali, że teraz są trochę większe szanse, że projekt ustawy nie zostanie olany (do tej pory trafiał chyba do komisji i... tak sobie już w niej zostawał).
mile_end napisał(a):
jeśli dla kogoś jest to wyznacznikiem:

Obawiam się, że nie dla pracodawcy, zresztą słusznie moim zdaniem. Oceny na świadectwie nie mówią jeszcze za dużo o predyspozycjach i umiejętnościach danej osoby na danym stanowisku. Jeśli chodzi o dyplom to już trochę inaczej sprawa wygląda.
PS. Również uważam, że to dobrze, że masz ambicje :ok: i nie odbieraj moich wypowiedzi jako podcinania skrzydeł czy czegoś tam.
KotSylwester napisał(a):
A ile kosztuję dom 250mkw i jego wyposażenie?

A musisz mieć od razu 250 m? 250 m to dość duży dom.
KotSylwester napisał(a):
Żeby żyć jak człowiek to trzeba min. 15tys zł na rękę mieć na głowę.

Czyli zdecydowana większość z nas żyje jak .... ??? :D Ćwierćczłowiek? :D

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 14:41 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Pracuje w innej branży ale wykształcenie to ostatnia rzecz na jaką patrzę jak szukam nowych osób...

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 14:48 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 4695
Lokalizacja: Łowicz
Moje BMW: E46
Kod silnika: M47N
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=135656

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=60&t=135795
byłe
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=71866
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... t=piotr320
po wypowiedziach niektórych osób, można wnioskować, że większość osób z forum to ludzie żyjący w luksusie lub po prostu mają dobry zawód SYN.... :]

i teksty typu 3,5 tys zł na uczącego się kawalera to mało, rozwalają się... :wstyd:

_________________
Zajrzyj i oceń mojego turasa..:-)

http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=135656


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 14:56 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 1421
Lokalizacja: Sulechów
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
Garaż: Jest: E36 320iC
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=142418&start=0
Było: E36 323i:
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=104755&start=0
Ja coprawda jestem osobą uczącą się, na utrzymaniu rodziców, ale wiem ile oni zarabiają i skoro z tej pensji można utrzymać 3-osobową rodzinę, to kawaler za 3,5tyś napewno spokojnie da radę przeżyć. Może bez kokosów, ale na godziwym poziomie.

Chyba, że w Waszych rewirach jest o wiele drożej niż u mnie - lubuskie, koło Zielonej Góry.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 14:59 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
Bobby Vintage napisał(a):
Pracuje w innej branży ale wykształcenie to ostatnia rzecz na jaką patrzę jak szukam nowych osób...


Obawiam się że australijski Department of Immigration and Citizenship ma na ten temat odmienne zdanie. Podobnie United Stated Citizenship and Immigration Services i w zasadzie każdy podobny urząd w krajach gdzie można emigrować na zasadzie "skilled migrant".

maaaad napisał(a):
Od ilu to już lat? Ale faktycznie, coś ostatnio wspominali, że teraz są trochę większe szanse, że projekt ustawy nie zostanie olany (do tej pory trafiał chyba do komisji i... tak sobie już w niej zostawał).


Włączenie do Visa Waiver oznacza tyle że bez wizy będzie można pojechać do cioci na wakacje. Żeby legalnie pracować nadal potrzebna będzie odpowiednia wiza, niezależnie czy się jest obywatelem Polski, Niemiec czy Timbuktu.

maaaad napisał(a):
Czyli zdecydowana większość z nas żyje jak .... ??? Ćwierćczłowiek?


Obrazek

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 15:10 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
piotr320 napisał(a):
po wypowiedziach niektórych osób, można wnioskować, że większość osób z forum to ludzie żyjący w luksusie lub po prostu mają dobry zawód SYN.... :]

i teksty typu 3,5 tys zł na uczącego się kawalera to mało, rozwalają się... :wstyd:


Milionerzy normalnie :cwaniak: Wystarczy na forumowy park maszyn spojrzeć.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 15:22 
Offline
Specjalista

Posty: 4442
Moje BMW: Infiniti
Kod silnika: VQ37VHR
też się duszę z tymi studiami , niby to jest fajne , ale jednak to co robię sam wyprzedza to co mam na polibudzie o 10 lat :] ale postanowiłem skończyć i koniec. Ostatnio nawet nagrodę od rektora uczelni dostałem :D ale jeśli chodzi o rozwój w Polsce to jest strasznie ciężko , i ja Ciebie doskonale rozumiem. Idziesz do jakiejś firmy , to nie dość że wieje komuną, to jeszcze Cie wykorzystają i oszukają :] O wynagrodzeniu nie wspomnę :wstyd:
Ostatnio pisałem do firmy X robiącej niemieckie samochody i ich podejście jest zupełnie inne niż u nas w kraju . U nas firmy mówią : po co ? na co ? tego nikt nie będzie używał, o ile w ogóle chcą rozmawiać :D . A z dojczów dostałem komplet dokumentów do wypełnienia i wysłania wraz ze szczegółowym opisami :D Oczywiście szczegółowe w ramach rozsądku :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 15:25 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 5029
Lokalizacja: DLU / dolnośląskie
Moje BMW: E36 Touring
Kod silnika: M43B18
Jakbym zarabiał 15 tys na rękę miesięcznie to po roku poszedł bym do burmistrza pytać ile moja miejscowość kosztuje :rotfl: :rotfl:


Życie np. w Warszawie jest drogie ale w mojej okolicy, gdzie większe miasto jest oddalone o 70 km (Wrocław) to za 4-5 tys. na rękę żyję sie na naprawdę dobrym poziomie.

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 15:31 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
tak na otrzeźwienie
Kod:
10% pracowników otrzymuje płacę wyższą niż 5376,34 złotych brutto (około 3812 złotych netto)

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 15:50 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
Ja uważam, że zarobek 3000-4000zł na łapę jest w miarę przyzwoity. Co do utrzymania się samemu, żeby nie musieć myśleć jak tu zarwaną "świnkę" ;) do domu na noc przemycić też wystarczy. Kwestia jest tylko jakie masz wymagania. Byłem kiedyś u znajomka w Krakowie, wynajmuje mieszkanie: pokój główny, kuchnia + sypialnia za około 1000-1200zł już ze wszystkim. Nie jest to, żadna melina do tego na przyzwoitym osiedlu, a nie takim, że jak postawisz samochód i przyjdziesz za 10 min, to już auto jest gwoździem objechane.
Wiadomo, że przy takich zarobkach na sprzęt grający, czy lepszy TV musisz odkładać z 3-4 miesiące, ale przynajmniej nie musisz kupować go na kredyt.
W naszym kraju da się dość łatwo dojść do poziomu 3000zł na łapę i więcej - musisz tylko stosować się do pewnej zasady: nie przywiązuj się do miejsca pracy i nie bój się zmian. Poza tym jak nie masz doświadczenia to oczekujesz od razu 5000zł? Owszem dało się bez problemu tyle wycisnąć w branży w której pracuję, nawet teraz dalej się da, ale nie w firmie w której działam. Nie trzeba tam nawet długo pracować.

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 17:06 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad napisał(a):
A musisz mieć od razu 250 m? 250 m to dość duży dom.


To oczywiście przykład że dla jednego normalne życie to 50m w bloku a dla drugiego 250m dom.

maaaad napisał(a):
KotSylwester napisał(a):
Żeby żyć jak człowiek to trzeba min. 15tys zł na rękę mieć na głowę.

Czyli zdecydowana większość z nas żyje jak .... ??? Ćwierćczłowiek?


No a jak żyjemy? :)

Bobby Vintage napisał(a):
Pracuje w innej branży ale wykształcenie to ostatnia rzecz na jaką patrzę jak szukam nowych osób...


Nie każda branża wymaga wykształcenia. Ale raczej "automatykiem" w Siemensie bez dyplomu zostać nie można a zarobki u nich? Oszałamiające. Zresztą nie tylko u nich....


Bloody napisał(a):
Ja coprawda jestem osobą uczącą się, na utrzymaniu rodziców, ale wiem ile oni zarabiają i skoro z tej pensji można utrzymać 3-osobową rodzinę,


Ale na 90% nie mają kredytu bo ceny mieszkań "kiedyś" były inne a jeszcze bardziej kiedyś się nie kupowała a potem był wykup za grosze. Teraz żeby mieć własne płacisz duuuże pieniądze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 17:16 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
KotSylwester napisał(a):
To oczywiście przykład że dla jednego normalne życie to 50m w bloku a dla drugiego 250m dom.

Tak tak, a dla Sułtana Brunei 25.000 m2 to mało.
Nie popadaj w skrajność, są jeszcze domy 100 m2, mieszkania o takowej powierzchni itp itd ;) Bądźmy rozsądni.
KotSylwester napisał(a):
No a jak żyjemy?

Nie wiem, jak inni, ale ja żyję jak człowiek :D Mam ciepłą i zimną wodę, regularnie jem, starcza mi na paliwo, ubranie, mieszkanie, jakieś tam "dobra niematerialne", a nie zarabiam nawet połowy z tych 15.000 :D

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 17:21 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 7390
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E91 LCI
Kod silnika: N53B30A
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=157967
KotSylwester napisał(a):
Ale na 90% nie mają kredytu bo ceny mieszkań "kiedyś" były inne a jeszcze bardziej kiedyś się nie kupowała a potem był wykup za grosze. Teraz żeby mieć własne płacisz duuuże pieniądze.


To fakt.
Pamiętam jak w 2001 roku rodzice sprzedawali mieszkanie 58m, fakt że w bloku z wielkiej płyty, bez luksusów ale wykończone, to o ile mnie pamięć nie myli sprzedali za 105k. Teraz ja szukam czegoś dla siebie 50-65m + garaż to bez 300k nie ma co podchodzić, + jeszcze stówka na wykończenie bo za 300 to stan deweloperski :/ I to w Polsce C :]

_________________
Obrazek

Typer EURO 2016 - I miejsce


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Australia, czy ktoś tam mieszka? /pracuje?
PostNapisane: 11 lutego 2012, 18:21 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad, a co to jest rozsądek? Czy rozsądnie jest budować dom 100mkw? Albo dom bez garażu? A właściwie bez dwóch? Rozsądek to rzecz względna. Dla kogoś kto po prostu marzy o swoim mieszkanie 50mkw jest marzeniem, dla kogoś kto mieszka w 70mkw w bloku może być bezsensem dom 100mkw. Tutaj to kwestia indywidualna każdego. Ja osobiście chyba bym się nie zdecydował na dom 100mkw. Jeden woli 50kmw w Warszawie na Mokotowie niż np.80-90mkw 25-35km od centrum (pod Wawą), jeszcze inny woli za to wybudować dom 150mkw 50km od centrum itp itd.

A co to jest życie jak człowiek? To też dla każdego co innego. Szczególnie w kwestiach mieszkaniowo-pracowych. Niektózy pracują od 9-18-19tej i mówią że żyją jak ludzie, ja się przyzwyczaiłem do tego że wychodzę z biura o 14:30 i od 15:30 to jestem w domu już po zakupach spożywczych ale dla innego co to za życie że się wstaje o 5:30.

Ale przyznaję zdrowy rozsądek i umiar to najważniejsze rzeczy w życiu. :ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 17  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL