BMW Sport

Ostatnio zmuszony byłem wymienić zawieszenie. Pomyślałem, że stworzę manuala z fotkami krok po kroku jak wymienić zawieszenie z przodu i z tyłu w e36.

AMORTYZATORY I SPRĘŻYNY TYŁ
Więc tak u mnie jako, że dostęp do górnego mocowania amortyzatora był ułatwiony dzięki dolnej obudowie głośników, która nie przeszkadzała przy wyciągnięciu maty żeby było widoczne obie śruby amora pokazane poniżej. Żeby wyciągnąć maty musiałem położyć tylne fotele.

Gdy poluźniłem obie śruby zarówno z jednej strony jak i z drugiej zabrałem się za podniesienie auta na lewarku i odkręcenie koła. Dalej musiałem odkręcić śrubę ze zdjęcia poniżej:

Potem odkreciłem śruby u góry amora, które wcześniej poluźniłem - amor wypada i można montować nowy:)

Co do sprężyny trzeba zastosować dźwignię, np. rurą bo bez tego nie wyciągniemy sprężyny.

Założenie to odwrotnie do rozłożenia.
Całość max 20min. Parodia:)

AMORTYZATORY I SPRĘŻYNY PRZÓD
Luzujemy śruby u góry.

Odpinamy kable od czujników klocków, itd. Odkręcamy trzy śruby u dołu amora.
Później odkręcamy u góry mocowanie i amor mamy luźny ale nie obejdzie się bez dźwigni od dołu o wahacz żeby wyciagnąć gada:) Trzeba się trochę namęczyć. Bez drugiej osoby to sobie tego nie wyobrażam. Gdy nam się uda montujemy analogicznie nowy amortyzator.
Założenie to odwrotnie do rozłożenia.

Dół też jest prosty ale czas to ok 2 godz schodzi:/ To manewrowanie amorem dużo zabiera.

WAŻNE!!!
Uwaga przy przykręcaniu śrub u góry amora z przodu - łatwo ukręcić... tak jak ja:(((

Nie opisuję demontażu sprężyn bo tego nie robiłem. Ale wystarczy mieć ściągacze i odrobinę rozwagi...

Sorki za jakość zdjęć ale zapomniałem cyfrówki i robiłem telefonem

Bo te sruby przykreca sie momentem 22Nm czyli dosc lekko. Klucz dynamometryczny w takich zabiegach to podstawowe narzędzie

Przedni amortyzator łatwo jest wyjąć jak się podniesie cały przód, tak żeby drążek stabilizacyjny nie ciągnął w górę zawieszenia, ja dodatkowo odkręciłem tarcze i zacisk, więcej miejsca, bez problemu można włożyć nową kolumną.

Przydatne

Świetna robota. Przyda się w niedługim czasie

Postaram się zrobić dodatkowo foto relację z compacta

A jak z samą wymianą poduszki w przednim amorku? Da rade bez ściągacza?

i mnie to czeka

w poprzedniej e36 sam wymieniałem i nie trzeba 2 osoby


żeby z przodu amor wyjąc to i sprężynę trzeba zdemontować, wiec nie rozumiem tego stwierdzenia.

da radę...musisz coś pod przedni wahacz podłożyć, odkręcić górna śrubkę co trzyma amor (te w środku)

i później podniecić auto na lewarku i amor wyjdzie z poduchy, następnie odkręcasz poduszę, kładziesz nową i opuszczasz auto.
No chyba że ściągacze sobie załatwisz. (można też bardzo łatwo zrobić, kup dwa pręty gwintowane (prawy i lewy gwint trzeba je razem pospawać) na jego końcu przyspawaj nakrętkę (do skręcania i rozkręcania) i do dwóch kolejnych przyspawaj uchwyty.
Tylko czy jest sens robić? jak na allegro 23zł kosztuje najzwyklejszy, a taki poczciwie wyglądający około 45zł.

Nie pomyślałem o takiej metodzie może dlatego że mam ściski do sprężyn.

Pytanie: czy wymieniacie gumy pod i nad sprężynami

jeśli masz ściski to oczywiście że lepsze.

trochę odkopie temat, sory.

poradnik pomocny bardzo ale napotkał mnie jeden problem przy checi wymiany sprezyn z tylu e36. zabieram się za odkręcanie dolnej śruby amora a tutaj klucz się okręcił i już lipa-śruba się obrobiła co z takim fantem teraz zrobić? jakie macie na to sposoby?

ilo666, uuu panie masz tam taki dostęp że nawet zwykłą żabą odkręcisz, a jak nie to dospawać np nakrętkę. Czym to odkręcałeś że obrobiłeś łepek? Z tego co pamiętam tam jest 18 sześciokątna i tylko oczkowym lub nasadka do takich spraw

Te śrubeczki się prędzej urwą niż obrobią dobry materiał no ale podstawa to dobre klucze....

no to nie wiem dlaczego u mnie szlak je strzelił próbowałem kilku kluczy i się poddałem, teraz bede kupować amorki i spróbuje żabą podziałać

a tak ogólnie co myślicie o takich amortyzatorach? http://moto.allegro.pl/amortyzatory-spo ... 28176.html

Panowie przy wymianie amorków zmienialiście śruby tak jak w ks napraw pisali??

Nie, zawsze wsadzałem stare o ile nie były ztyrane ale tak to zawsze te co były wcześniej

No to się może podepnę pod temat. Otóż zrobiłem dokładnie to co kolega - czyli ukręciłem jedną z tych małych śrubek przy mocowaniu amorka jak montowałem rozpórkę. szkoda, że wcześniej tu nie zajrzałem Mam małe pytanko czy do jej wymiany muszę ściągnąć cały amor ze sprężyną?

To nie sa srubki, to jest element obrotnicy.
Musisz wyjac mcphersona, zdjac sprezyne i wymienic obrotnice. A jak masz stare to wymien od razu obie strony.

Z przodu żeby wyjąć amorek i wymienić poduszkę wystarczy odkręcić 4 śrubki z góry, podlewarować wahacz, odkręcić łącznik stabilizatora, opuścić lewarek i amortyzator sam wychodzi, nie potrzeba mieć ściągaczy na sprężyny.

Czas wymiany poduszki moim sposobem 15min.


Wcześniej wymieniałem ze ściągaczami czas okuło 1h.






pozdrawiam.

no ja tez jestem po wymianie amorow przednich i tylnych niepotrzebny jest kanał ,podnosimy przod samochodu z obu stron ja uzylem stepli z drzewa ,sciagamy kolo , skrecamy kierownica i mamy dostep do wszystkich srob wyjecie amora łatwe nie trzeba odpinac zadnych czujnikow ,do sprezyn uzylem sciagaczy banalna robota ,czas na na przednie amory to jakies maxymalnie 3 godz,tył jeszcze latwiejszy do zrobienia 15 min. kazda strona polecam wymiane samemu jest satysfakcja a pieniazkow ile zostalo u mnie a nie u mechanika