BMW Sport

W Wielkanoc jakos przeglądałem sobie ogłoszenia z okolicy na allegro i zwrócił moją uwagę ładny "baleron" niedaleko mnie. Postanowiłem, że jak jakis czas powisi to może się przejadę go obejrzeć. No i wczoraj sprawdziłem czy jest, zadzwoniłem a dzis kupiłem.

Krótki opis:

Mercedes-Benz W124
1992 rok
kolor jakis sliwkowy
silnik 2,0d o niebagatelnej mocy 75KM
przebieg: 314 tys km

Z wyposażenia jest wspomaganie i szyberdach

Ale i tak jeździ się tym cudnie











Na razie fotki tylko z ogłoszenia.

Przeznaczenie: auto weekendowe

Klasyk do kolekcji .

świetnie utrzymany kumpel kiedyś takiego miał ale niestety poszedł do kasacji nie z jego winy i do dzis powtarza że jeszcze kiedyś kupi sobie merca 124 bo niczym innym tak dobrze się mu nie jezdziło

gratuluje zakupu

Te auta są genialne. Jeździ się świetnie nic się nie psuję a twój wygląda na igiełkę.
Tylko nie bardzo wiem po co takie auto do weekendowej jazdy bo frajdy to tam nie ma żadnej to typowy porkający połykacz kilometrów.

http://allegro.pl/mercedes-benz-w124-20 ... 01641.html

Jeszcze ogłoszenie nie zdjęte

Tylko pogratulować Pięknie utrzymany Mietek

Bystre auto, ile minut do 100?

Miałem ten silnik w C klasie z 94r. Nie jechało to w ogóle, ale czy cisnąłem, czy muskałem gaz, zawsze palił 5,5 ON Piękny klasyk

piękny
Szkoda, że już takich nie produkują

Ładny klasyk To są najlepsze mercedesy co mogą mięć pół miliona km a one dalej jadą

Piękne auto
Ojciec ma dokładnie w tym samym kolorze i z tym samym wzorem tapicerki, tylko, że silnik 2.6 i wypas nieco lepszy
Wspaniale się tym jeździ, moja 190-tka się przy nim chowa
Już wygodniejsze od niego, jest chyba tylko Volvo 740

Mam wujka co twierdzi ze ma w swoim mercedesie (3 litowy diesel) przejechane 124tys kilometrow:)
Musiałem wyprowadzić go z błędy ze licznik kreci mu sie 2 gi raz:)
Te silniki po 500tkm dopiero są dotarte

Kucharz, dlaczego nie automat?Chyba tylko z tego wzgledu,ze stan tego jest mega co
Zapomniałeś dodać 1 el lusterka;d

Chyba trochę więcej:





Nie ma nic w tej klasie tak komfortowego jak merc





To chyba żart, co?


Tak czy inaczej super auto, gratuluję. Bardzo mi się podoba. Masz talent do kupowania fajnych nie bagatelnych aut

Wygląda na zadbanego,wygodny wóz i na opale pojedzie

Kucharz kupil diesla.
To juz musi byc koniec swiata blisko.

Auto smakowe, gratulowac.

pozdrawiam

Piękny stan, gratuluję zakupu!

Jazda takim "potworem" sprawia dużo frajdy. Przed każdym wyprzedzaniem ciężarówki kierowca zamienia się w stratega Emocje na naszych drogach gwarantowane

Kolega miał kiedyś takiego merca, licznik zatrzymał się na 600 tyś. km, a przekręcony był już co najmniej raz Pewnego razu zasypaliśmy mu go śniegiem, tak dla żartu. Tak sobie stał na parkingu przez całą zimę aż śnieg doszczętnie nie stopniał. Właścicielowi nie zależało już na tym aucie, więc go dla jaj kazał nie odśnieżać. Na wiosnę postanowił uruchomić merca, otwieramy maskę, a cały silnik w wodzie. W każdej szczelinie kałuża.
Kolega bez problemu uruchomił auto i trzepnął 600km trasę

Tu ten zahibernowany w124

Uwielbiam te Merce

Jeździ się nim jak w kanapie


Widać, że zadbana sztuka

i jednak diesel

Baleron

Kucharz wiesz jakie wędliny się kupuje

widać, że stan niezły. Fajnie, że powiększasz garaż, ale o klekota
koniec świata chyba niebawem