BMW Sport

SKRADZIONO GOLFA!!!!!!!.Dziś pomiędzy godz 1:00 a 5:00 przy ul.Podhalańskiej. Nr rejestracyjny to SY 93193. Z rzeczy wyróżniających auto to maskota małego głoda z przodu na grillu, zaprawki nad tylną listwa oświetlenia tablicy rejestracyjnej, oryginalne BBS 15" 195/50 R15, opony Toyo, naklejki- boczna tylna lewa szyba naklejka" eat,sleep,vw, prawa lewa tylna szyba: www.vwgolf.pl, zaprawka mini na tylnem prawym slupku-na rogu, naklejka na tylnej szybie-górny lewy róg -turbo slimak, podrapany tylny lewy błotnik, chyba ktoś drzwiami zahaczył, naklejka wheel whores.com-biale serce przednim zderzaku po prawej stronie. Z mojej strony mogę napisać, że golf był naprawdę ładnie utrzymany, edycja special, te lepsze fotele klima, inna podsufitka

Jakby ktoś zauważył auto to piszcie do mnie na PW, albo na maila gangsterse@o2.pl. Proszę Adminów o podwieszenie tematu na jakiś czas, o ile to możliwe. Auto wygląda tak

Gangsterom kradną auta?

mała szkodliwość czynu zamykam

dziwię się tym"złodzieją",że kradną jeszcze(bez urazy)ale takie stare sracze,przecież takiego golfa można kupić za 2-3tyś.zł -masakra
...przejedź się kolego po mieście bo pewnie komuś się nie chciało z imprezy z buta wraca wracać to"wzioł"golfa

Auto nie moje, a kolegi a taki golfik warty jest ok 7 000zl, mial isc na sprzedaz

ILE?


Po pierwsze - nawet nie napisałeś jaki silnik, nr VIN trzeba było od razu wkleić.




Złodzieje, zwłaszcza takich aut to nie są zbyt inteligentne ludzie... Ktoś potrzebuję parę gratów, to we łbie rodzi się myśl - ukradnę, sprzedam będzie na wódę! etc... Na pewno na części to rąbneli , albo po prostu z nudów...



Szkoda, co to by nie było, jak się w to włożyło trochę czasu, serca to straszna szkoda i tyle... Za takie coś powinni łapy ucinać. O ile zmniejszyła by się przestępczość! Widzieliście kiedyś, żeby człowiek bez rąk popełnił przestępstwo?

Silnik to legendarne 1,9 tdi 90km. Kolega miał podobno kupca, który mu dawał coś koło 7000zl od reki. Golf byl stosunkowo swiezy, rok 1996, czy 1997.

Kumpel już za bardzo nie wierzy w to, że auto się znajdzie, ale przecież napisać na forum nie zaszkodzi. Może akurat

Niech się kolega zastanowi ilu osobom podawał Vin i sam szybko odnajdzie złodzieja ...
No chyba że jakieś chopoki wracały po disco i nie miały czym do domu wrócić i pożyczyły furę

Na pewno jest już za wschodnią granicą.

tak samo Niemcy, mówią jak auta nie mogą na parkingu znaleźć

Jakby wam ktoś zajumał kilka tysi to wcale byście nie szukali gościa

Co po niektórzy mnie słabią i kozaczą, ci co piszą te bzdury wyżej pewnie bujają się m6 albo innymi cudeńkami za miliony złotych, a w rzeczywistości 1.6 pod maską i ogień po wsi.

Ja myślę, że może jednak RS4 a nie m6

Dobra ferajna, opamiętać się! Nie ważne czy to 2-3 tys. czy 7 tys. czy też 1 mln! Kradzież, to kradzież i zamiast wyśmiewać jego samochód, lepiej pomóżmy koledze, a jak nie macie jak pomóc, to siedzieć cicho! Nie każdego stać na drogie samochody! Nie jeden z Was pewnie jeździ e30 kupioną za podobne pieniądze i tylko ją dopieszczał, tak jak pewnie właściciel tego Golfa! Ja osobiście, jak będę jeździł po okolicach (Katowice, Chorzów, Świętochłowice, Siemianowice, Mysłowice, Jaworzno, Bytom, Sosnowiec, Będzin) będę się rozglądał, czy nie ma takiego auta, choć i tak wątpię, że znajdę, bo raczej ukryty jest gdzieś w garażu już po części rozebrany.

Pierwsze lepsze Twoje posty...






Zapytam tak z ciekawości - pokaż no na forum te swoje RS4 B7. ?

Dżordż z całym szacunkiem ale Ty jesteś śmieszny, robisz galerie swojego auta po to żeby go sprzedać i na siłe ładujesz co chwile jakieś zdjęcia i linki na allegro

Yebłem.

A tym czasem dalej czekam na foty lub galerie Twojego RS4.
No chyba, że już się obudziłeś z rękami w nocniku

Czy dla biednego vw golf 1.6 czy dla bogatego bmw m6 kradzież to zawsze strata. Z tym że biednemu zawsze piach w oczy i h*j w du*pe bo ani pieniędzy ani samochodu, wątpię żeby ten ktoś miał AC. A bogaty dostanie z odszkodowania , ot i cała filozofia , nie ma co się śmiać , postawicie się w miejscu osoby poszkodowanej.

Lapino, dżordż jest zabawny. Ty jesteś śmieszny.

Ludzie, takiego golfa nie sprzątnęli profesjonaliści. Podpierdolił go jakiś gnojek, który teraz siedzi w szopie 15 km od miejsca kradzieży i kombinuje jak tu wykręcić kierownice i listwy ze zderzaka i przełożyć to do swojego golfa. A autor gdyby był gangsterem, to by rozpytał znajomych gangsterów i pojeździł po okolicy i okazałoby się, że auto się znalazło. Tylko po co? Lepiej wrzucić post na forum i czekać aż samo się znajdzie.