Chciałem zapytać w innej Twojej galerii o m3 , ale jest zamknięta i mam nadzieję że nikomu nie będzie to przeszkadzało. Podjąłem się dzisiaj decyzji na temat modelu e46 i zaintrygowało mnie to że każdy model e46 qp wraz z M3 został "zniszczony" przez wadę w tylnym zawieszeniu. Jako że ja posiadam zwykłą qp a rozmawiałem z posiadaczem M3 który jest na NIE - chciałbym zasięgnąć Twojej opini. Stwierdził on że ma chyba jedyne w Polsce do kupy poskładane M3 w sensie tej usterki bo wymieniał wszystko wraz z podłogą. Mówił że podłogę którą nabył nową , gdzie mieli tylko jedną sztukę w Polsce, była inaczej przetłaczana i grubsza.
Cytuj:
dodatkowo wymienia sie tylna klape mostu bo poduszki w niej na stałe i 4 poduchy na sankach , i kilka innych pierdoł same czesci to ponad 5tys zł robocizna złozenia blacharskiego i mechanicznego + lakierownie potem zbierznosc , czesto tez rozpuchanie podłoznic bo traca swoje odległosci itp , ja tego w aso nie robiłem a i tak wynioso koło 10tys
Mówił też że
Cytuj:
ja juz mam to zrobione ... no i zapomniałem dodac bo moze to nie dla wszystkich oczywiste , trzeba to robic na konkretnej ramie , to ze ktos mysli ze rozwierci seryjne spawy i w tych miejscach złapie to mega skucha , bo od tych pekniec auto jest krzywe . Dziwie sie tylko ze jak zawsze ustawiałem geomtrie na hunter w kralech czy cnf to niby było wszytko ok , ciekaw jestem jaki czas na Poznaniu mozna by zrobic juz po tej naprawie bo podejrzewam ze auto musiało sie prowadzic swoim zyciem na zakretach ...
Chciałbym poznać Twoje zdanie na ten temat. Ja osobiście korzystam z e46 qp , i nie zauważam żeby to jakoś deklasowało to auto. Z tym że zwykłe coupe to troszkę inne auto mimo że problem ten sam.
Sorry za OT.