BMW Sport

Szukam sprawdzonych biur podroży i sprawdzone kierunki.
Chciałbym w styczniu wyjechać do jakiegoś egzotycznego kraju typu Tajlandia,Kambodża,Indie,Meksyk,Peru,Sri Lanka,Dominikana,Kuba,Kenia,Tanzania itd.itp.
Budżet do 10 000zł Chciałbym wyjechać na co najmniej dwa tygodnie. Oczywiście 10 000zł to dla jednej osoby.
Interesuje mnie wypoczynek wraz z zwiedzaniem.
Jak macie jakieś kierunki podróży godne polecenia i sprawdzone to proszę się podzielić
A może jechać samemu,bez żadnych biur podróży

Moje typy?
1. Tajlandia - Koh Samui albo Phuket (możesz połączyć ze zwiedzaniem jak najbardziej - poszukaj np. wyspy Ramree czyli Birma... )
2. Kenia - Bamburi Beach albo Dani Beach.

Potem może gdzieś Kuba, Dominikana.

Co do jazdy samemu czy z biurem - jak dla mnie - ja bez biura bym się nie ruszał.
Do Bułgarii czy Chorwacji mogę sobie pojechać autem - na drugi koniec świata wolałbym jednak mieć jakąś minimalną chociaż gwarancję, że nie jestem sam

Ja nie jestem fanem biur podróży więc sam wolałbym coś zorganizować, przy takich Indiach czy Tajlandii nawet bym się nie zastanawiał. Minus jest taki, że musisz poświęcić trochę czasu i się przygotować, coś zaplanować, poczytać itp., a nie jedziesz na gotowe, często też wychodzi trochę drożej niż z biurem podróży, ale można też zobaczyć więcej.
Podobno Polinezja Francuska jest całkiem przyjemna

Mój znajomy ma w Kielcach biuro podróży. Jak się będę z nim widział, to pogadam

Z drugiej strony jadąc samemu to w tej cenie by było nie 2 tygodnie tylko 3 miesiące

Na pewno im dłuższy wyjazd tym wyjdzie taniej.
Najwięcej kasy pochłania sama podróż. W Europie nawet nie ma mowy,żebym skorzystał z biura podróży,jest mi nie potrzebne,ale w dalsze rejony to jest już trochę strach. Trzeba już wiedzieć gdzie można chodzić,żeby nie zostać okradzionym,pobitym,porwanym
Jednak kwestie finansowe i na pewno uroki takiego samodzielnego wyjazdu są o wiele lepsze.
Chodzisz sobie gdzie chcesz,samemu ustalasz program,nie jesteś narażony na jakieś humory innych wczasowiczów.

Fajnie jakbym znalazł chociaż jedną chętną osobę do podróży.
Anyone

w Tajlandii za 10 k spędzisz 2 miesiące(to samo dotyczy całych Indochin),za te kasę to zrobił bym cale chiny-naprawdę warto
w kenii ostatnio niebezpiecznie
na kube tez wystarczy - dominikane sobie odpusc

JarekBDG, Tylko Tajlandia ! i Tajki za 10 koła, to podejrzewam, że w tym kraju będą wakacje marzeń

Polecam forumowicza Slygado ,od niego się dowiesz najwięcej

Z tego co zauwazylem to wyjezdzaja z tad (tzn z Norwegii) do Tajlandii same brudasy i grubasy poniewaz tu i im sie nikt "nie wypnie". Takze nie wiem czy warto tam wyjezdzac Tzn czego tam mozna oczekiwac...

Znajomy Norweg ma firmę importującą różności z Tajlandii do NO. Zaimportował sobie też żonę Tajkę. Straszna maszkara...

Bo trzeba importować prawdziwe tajki a nie katoey dla turystów

Za 10000 za 2 osoby zwiedziłam Tajlandię, Bali, Hong i Singpaur w 3 tygodnie oczywiście na własną rękę. Polecam Bardzo:)

10 koła to dość sporo
No chyba, że chcesz lecieć sam i koniecznie zależy Ci na pokoju jednoosobowym, który jest droższy niż standardowo wykupowany pokój dwuosobowy. Poniżej najciekawsze oferty na styczeń [terminy można nieco przesuwać w razie potrzeby]. Wylot z Warszawy.
Cena za osobę w pokoju dwuosobowym.

Ja byłem z żoną w zeszłym roku w Coral Key 2 tyg (1wsza pozycja na Twojej liście).
Polecam- najlepsze wakacje w moim życiu, a troszkę już gdzieniegdzie bywałem.