BMW Sport

Rok temu uczestniczyłem w "zimowym treningu" ekipy z PSS i znajomych. Same Subaru, noc i pełen ogień przez zaśnieżone polne drogi i lasy. Jak zobaczyłem co takie auto potrafi w śniegu i jaka to jest frajda, to postanowiłem że następnej zimy muszę kupić 4x4 i rozwijać swoje umiejętności też o tej porze roku - ale tym razem nie na płatnych treningach a za darmo. Padło na dość dziwne auto - Daihatsu Charade. Ok. 800kg wagi, 90 koni z 1.3L silnika, fajny napęd, świetne zawieszenie.

Tak się cudo prezentuje po zwaleniu z lawety, już w Poznaniu:




Pierwsze wrażenia z jazdy bardzo pozytywne, auto sprawia mi więcej radości niż pierwsze jazdy M3 po przebudowie. 4wd też wydaje się w miarę intuicyjne, pierwsze co zauważyłem, to w sytuacji gdzie leci się bokiem przez zakręt i wypada z łuku, dodanie gazu wciąga auto z powrotem na właściwy tor jazdy. Odwrotnie niż w RWD. Hamowanie głównie lewą nogą, prawa niemal cały czas na gazie. Ręczny działa świetnie.


Budżet: 3590zł / 4000zł
10.12.12 - 1900zł - zakup samochodu
11.12.12 - 400zł - wymiana tylnych letnich opon na zimówki Vredestein Snowtrack. Przełożone przednie opony z tylnymi. Dzięki temu auto powinno mniej płużyć i być bardziej nadsterowne niż gdyby Vredestein'y były na tyle. Wstępna diagnoza auta - do wymiany tylne poduszki amortyzatorów, niektóre gumy w wahaczach, jedna półoś lata.
12.12.12 - 220zł - zamówiona naba Simoni Racing
14.12.12 - 500zł - gumy zawieszenia, mocowania fotela
14.12.12 - 480zł - "rozpórka", łatanie dziur, montaz pasów, kubła, wymiana olejów w skrzyni, transferze, silniku, dyfrze

dobra kataryna!

jaki masz w tym cudzie silnik ?? z turbo??? fajna fura na zimową pogode

HAHA kolega kiedys(dobre 11lat temu) mial charade z tym ze w sedanie-poj silnika 1.3 moc 90KM.Oj zrobil na mnie kiedys straszne wrazenie,palil laczki niemilosiernie i pieknie wchodzil na obroty,dwulitrowe omegi byly upokarzane

a to jest 1.3 była kultowa wersja charade 1.0 gti 3 gary z turbo miało 101KM

killer23, wierz mi ze 1.3 w tym aucie robi mega robote

domyślam się , miałem okazje kiedyś dawno temu jechać charade 1.0 nie wiem ile koni ale tez nie jeden by sie zdziwił

90KM w takiej budzie musi fajnie jeździć

takie małe 4wd są przezayebiste zimą... sam się jeździć uczyłem `89 Justyną 1.2... w zimie nie miała równych na wiosce

urody za wiele tu nie ma, ale sprawdzić na zimę na pewno się sprawdzi

Dobra zabawka której raczej nie będzie szkoda dojeżdżać na oesach Czekam na jakieś pierwsze filmiki z szaleństw tą bestią

hehe dobry przecink, nagraj jakiś filmik ze śnieżnych zmagań

Fajna zabawka

Jak już pisałem w innym temacie, super zimowy przecinak.
A i niech Ci jakiś wafel podleci kebabem na światłach.

Jak brzydki tak fajny

Widzę że się podoba

W PSS ktoś znalazł prospekt informacyjny z którego wynika, że wersja 1.3 8v miała 90km, a 1.3 16v 110km. Ciężko mi w to uwierzyć, chyba musieli się pomylić.

W niedziele OES w Rallylandzie, myśle czy by nie pojechać.

Tymczasem zamówiona naba Simoni Racing, zaczęło się patroszenie tylnej części auta. Nadkola oczywiście przegnite. Dziury będą zalepione laminatem i zakonserwowane, wstawiona będzie też rozpórka tylna w postaci uciętej rury. Doszliśmy do wniosku zaspawanie nadkoli nie wpłynie na wytrzymałość konstrukcji więc nie ma sensu w to inwestować.

Poduszki tylnych amortyzatorów w złym stanie, cena jednej nowej 180zł więc na razie odpuszczamy. Dla porównania poducha Lemfordera do E38 kosztuje 140zł... Gumy w zawieszeniu do wymiany, tu akurat koszty ok. Lata też przednia prawa półoś przy skrzyni. Też na razie zostawiamy.





Parę fotek od spodu, widać że ktoś miał naprawdę fajny pomysł projektując to autko. Wielowahacz z tyłu, stabilizatory przód tył.. nawet na dzisiejsze czasy to jest hit.












Dziurosławy:







Co do oświetlenia to wpadnie pewnie zestaw 2x Wesem 180mm na HID'ach. Podobno ładnie dają

http://sklep.wesem.pl/4/6703/reflektory ... _152_xenon

Rzeczywiście zawias ciekawy. Chyba nikt by się nie spodziewał.

jak na takiego "malucha" co ma parę lat całkiem niezłe rozwiązania

PS dobrze mu będzie u Ciebie

ciekawe autko kumpel miał kiedyś takie, ale długo się nie pocieszył bo wyrwało mocowanie tylnego wahacza tak było przegniłe i nie opłaciło robić i poszła na złom...

A tak na serio jechałem kiedyś daihatsu Coure czy jakoś tak, silnik maluteńki, ale przy tej masie przyśpieszenie ma niezłe. Ale i tak przy BMW wygląda to jak zabawka, zwłaszcza te oponki A brzydkie to wg, ale robotę robi. Życzę powodzenia, i jestem ciekaw jak będzie śmigało.