BMW Sport

Pomyłka numeru o jedną cyfrę albo zamianę cyfr ze sobą miejscami to błąd ludzki, zdarzało się że ludzie jeździli nie swoimi samochodami a sprawa wyszła dopiero przy pierwszym przeglądzie Dwie osoby kupiły takie samo auto, pracownik ASO montuje tablice dostarczone po rejestracji przez klienta, ma dwa identyko astry i zakłada zamiennie

No to pozostaje nam życzyć Ci kolego aby to był tylko błąd a nie trefne autko

Wiec vin 1 - w papierach, na kielichu, na umowie, w ksiazkach serwisowych i po podlaczeniu auta pod komputer (nie pasuje do wyposazenia itd)

Vin 2 - jak na razie tylko w liczniku (pasuje do wyposazenia)

Auto przechodzi przeglady, mozna je sprzedac itd. poniewaz wszystko sie zgadza. Auto bylo serwisowane caly czas w aso i nikt sie nie kapnal. Sprawa robi sie dziwna jak ktos rokoduje vin i porowna z wyposazeniem. Wtedy pojawiaja sie watpliwosci.

Nr vin 1 i nr vin 2 sa kapletnie rozne;)

Dowiedzialem sie od policji i znajomych gdzie szukac w e46 ukrytych nr vin. Mam zamiar to na dniach sprawdzic.

Nie wiem czy bym nie pomyślał nad sprzedażą tego bo możesz się z tym długo bujać a w dzisiejszych czasach tylko jakieś napalone mordy nie nie sprawdzają VIN-u przy kupnie

Bez sensu rada, przecież ktoś to kupi i znów będzie mieć ten problem. To co mu wtedy napiszesz to samo, czy odeślesz do szukajki? Kolega - niech znajdzie prawnika, dowie się jakie są zagrożenia i raz na zawsze niech wyprostuje sprawe. Jeżeli jednak fizycznie VIN wszędzie będzie zgodny z kielichem to w sumie nie wiem co tu prostować, bo jak ktoś sobie dorzuci coś do wyposażenia, to też już dekodowanie vinu zaczyna źle pokazywać. Zegary zakodować i zapomnieć, ewentualnie doposażyć o brakujące wyposażenie, dla spokoju sumienia.

Przecież vin z auta zgadza się z vinem w dokumentach, więc teoretycznie jest OK! Problem pojawia się wtedy, gdy po rozkodowaniu VINu - wyposażenie się nie zgadza.


Moim zdaniem auto ma przebite numery. Sprawdź dokładnie kielich, gdzie wybity jest nr i tabliczkę znamieniową (już nie pamiętam czy to sprzed FL czy po FL), po FL tabliczka znajduje się na lewym kielichu, a sprzed FL na przedniej części lewego fartucha.

Zegary zostały oryginalne, stąd różnica w VINie.
VIN z zegarów może figurować w bazie aut skradzionych.

I takie jest właśnie moje zdanie.

tam gdzie na ramie masz wybity numer auta zrobiłbym tak :
1 metoda nieniszcząca - pomiar lakieru za pomocą miernika , jeśli się nie mylę to pokaże czy było szpachlowane i wybijane jeszcze raz.
2 metoda niszcząca , jakieś małe dłuto(coś ostrego) i przejedz gdzieś obok żeby zobaczyć czy będzie szpachel tam.

Oczywiście mógł być tam też szlif i wybite na nowo , ale to chyba też Ci miernik powie co nieco , bo będą się różniły wartości um.


Ps jak masz dojścia to możesz zrobić badanie tego elementu metodą prądów wirowych wtedy będziesz miał jak na dłoni topografię miejsca z numerem VIN

http://www.erp.pl/

sprawdź numer z licznika, jak tutaj nie będzie widniał to śpij spokojnie.
Ale na 99% procent, masz auto dziubniete. Bo gdyby był mega dzwon, to wyposażenie nie zgadzałoby się, bo napewno nie jeden element by ucierpiał, a dwa, wtedy każdy kupił by bude za pare groszy z angola i przekladal.

ehhh

Numeru nie jestem w stanie sprawdzic poniewaz "przez telefon" nikt tego nie zrobi;)
Jak ktos gwizdnal to auto to musialo byc to niedlugo po jego narodzinach!

Mysle, ze wszystko wyjasnione a co teraz z tym zrobie pozostaje moja decyzja:)

Dziekuje wszystkim bardzo za cenne uwagi!

AC + bum albo zostawiasz otwarte i ... może problem z głowy.

Ukraść kradzione auto ?

Przekręt stulecia

coś się wyjaśniło???

nikt nie zwrócił uwagi na to, że jeśli auto przebijane było kradzione to masz sprawę za paserstwo.