BMW Sport

2003/2004 tutaj przecież świt miał udana rundę wiosenną, więc nie ma co odbierać szans żadnej drużynie
Myślę, że o spadku mogą zdecydować też kwestie finansowe niektórych drużyn.

Slask wrocław teraz jak bedzie w srodku tabeli na koniec sezonu to bede szczesliwy bo czarny scenariusz sie pisze

Sporto, trochę nie na miejscu ten przykład

Świt po pierwszej rundzie (13, a nie 15 meczów) miał 4 pkt. W drugiej jego trener został Janusz Wójcik i zdobyli bodajże 18 pkt. Później jednak wyszło na jaw dlaczego zdobywanie punktów im przychodziło łatwiej niż na jesieni. Otóż udowodniono, że Wójcik, mniej więcej 300 razy kontaktował się w tym czasie z "Fryzjerem"

Radovanovic, myślę, że Śląsk zajmie miejsce w przedziale 3-4

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/re ... omosc.html

sezon zapasem zapowiada się mało ciekawie... niestety będzie legia a potem długo długo nic, następnie Lech i to tyle w tamcie.
Leśnodorski wie co robi, osłabił Śląsk - Jodłowcem a wcześniej, Polonie Vlado i Lecha Bereszyńskim.. widać że gośc jest z po za układów i zna politykę biznesowo rynkową, a legie traktuje jak firme, czuje nosem dobrze czasy przyjdą dla tego zespołu może nawet LM...

Z pierwszym zdaniem się nie zgodzę (pamiętaj, że często głównym rywalem dla Legii do zdobycia mistrzostwa jest... ona sama), z drugim - owszem. Nie zapominaj też o Brzyskim. Poza tym, dzisiaj Legia podpisała kontrakt z Ukraińskim bramkarzem - Berezowskim. Przedłużone zostały też umowy z Koseckim, Furmanem, Łukasikiem Jędrzejczykiem, a na dniach "parafkę" pod nową umową ma złożyć Vrdoljak. Do tego dochodzi bardzo ważna sprawa, jaką jest porozumienie z kibicami. Na razie wszystko jest na dobrej drodze i trzeba się tylko cieszyć

jeśli chodzi o jodłe to wyszła niezła "bańka wstańka" podejrzewam ze śląsk chce coś uszczknąć na tym transferze i dlatego tak pogrywa, zobaczymy co się okażę...
jeśli legia z takim składem nie zdobędzie majstra to będę mega zdziwiony nawet patrząc na ich ostatnie "osiągnięcia" , na każdej pozycji mają praktycznie dwóch równorzędnych zawodników i trenera który powinien nad tym wszystkim zapanować, także nudy na pudy, nawet jak legia sama nie będzie chciała to musi wygrać bo nie ma nikogo innego zainteresowanego, Lech nawet jak Teo wypali to brak mu obrony, a czasu w których zdobywał więcej bramek niż tracił raczej przeminęły...
czarnym koniem do pucharów moim zdaniem może być Jaga...

A ja dzisiaj zakupiłem karnecik i już w sobotę na Arenę Kielc na Legię

http://www.sport.pl/sport/10,67450,1343 ... tacji.html


Ładny gest ze strony PZPN-u

Zgadzam się. Świetny pomysł na kameralne zakończenie kariery, naszego zasłużonego bramkarza

Runda w Kielcach zaczęła się wybornie! Po meczu pełnym walki:

Korona Kielce 3:2 Legia Warszawa

Mecz meczem, ale atmosfera na stadionie pierwsza klasa. Cieszę się, że byli kibice z Warszawy, było się z kim przekrzykiwać No i najważniejsze, że Legia kolejny raz wraca z Kielc z niczym

Gratulacje

binta,

Mocno zaczęło także Podbeskidzie. Nie spodziewałem się po nich takiej woli walki, ale jak widać fajnie, że jeszcze nie pogodzili się ze spadkiem i chcą walczyć.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:0 Jagiellonia Białystok

Myślę, że dziś Bełchatów ma duże szanse podbudować bilans punktowy na słabej Wiśle.

Trzeba przyznać, że od początku dużo się dzieje. Wczoraj zaskoczyła mnie Korona wygrywając u siebie z Legią, a dzisiaj co mnie cieszy, dobry start zanotował także Lech

Otwarcie bardzo dobre, Lech wygrywa i II w tabeli , Legia przegrywa, ja też zdobyłem punkt .

Wynik Legi mnie trochę zdołował, ale patrząc na mecz to nic ciekawego nie grali Mam nadzieję że się rozkręcą, patrząc na skład maja najlepszy w Polsce, oby przełożyło się to w końcu na mistrzostwo na które tyle lat juz czekam
Swoją droga może przyda się im taki zimny prysznic jak wczoraj w Kielcach

No dobrze, ze Legia przegrała bo wygrał Śląsk co mnie pozytywnie zaskoczyło i zniwelował strate o 3 pkt.
Z drugiej strony wkurzylem sie, ze przegrałą bo postawiłem na nich i wtopiłem kase

Co do Podbeskidzia, to nie wiem czy zaczeli cos grac, czy Jaga tak słabo zagrała bo 4-0 to niezły wyczyn jak na nich

Zgadza się, ale jak powiedział prezes Leśnodorski, "mecz w Kielcach pokazał, że pieniądze nie grają". Swoją drogą, ciekawe było niedzielne wydanie "Cafe futbol", właśnie z prezesem Legii w roli głównej

street, Podbeskidzie faktycznie w bardzo dobrym stylu pokonało "Jagę" , która mimo tego, że na wyjazdach gra słabo, była faworytem meczu. Jeśli Ruch i Wisła będą grać tak jak w pierwszej wiosennej kolejce, to na dole tabeli może być jeszcze ciekawe. Chociaż Bełchatów, moim zdaniem jest już w I lidze, a punkt z tak cieniutką Wisłą to strata 2, a nie zdobycie jednego. Ja się przez ten mecz szczególnie wkurzyłem, bo zagrałem na Wisłę za 90 zł. Oglądałem mecz i tym samym... zrezygnowałem ze szlagieru w Anglii (City - Chelsea). Wiślacy od początku grali tak, jakby ten remis ich zadowalał. Wszystko wszerz i do tyłu, zero składnych, ofensywnych akcji. Sikorski - żadnego zrywu, Małecki - patologia po całości. Sobolewski na środku obrony, Iliev i Boguski w środku pomocy. Konkretna paranoja. Czytałem gdzieś wcześniej, że zawodnicy Wisły, po przepracowaniu "zimy", mają 50% mniej wydolności nic mieć powinni. Porażka Kulawika. Żałuję tylko, że nie zaufałem statystykom (5 ostatnich meczów w Bełchatowie, 1 zwycięstwo PGE, 4 remisy, teraz już 5), faktowi, że Wisła grała bardzo słabo w sparingach i strzelała mniej niż bramkę na mecz, a także temu, że w ostatnim sparingu przegrała z Zagłębiem Sosnowiec, a więc z drużyną, która dołuje w II lidze. Liczyłem jednak na to, że gdzieś te punkty muszą przecież zdobywać, a na kim je można gromadzić jak nie na zawodnikach, którzy w większości debiutują w lidze, czy wcześniej grali tylko w ME

Lech rozstrzelał Ruch i pokazał, że będzie mocno walczył z Legią o mistrza. Z całym szacunkiem dla Śląska, Polonii i Górnika, ale myślę, że mistrzostwo w tym roku, rozstrzygnie się właśnie pomiędzy drużynami z Warszawy i Poznania

Myślę, że Legia ma potencjał na Ligę Mistrzów i mimo, że jestem "złocisto-krwisty", to będę dopingował Legię w pucharach bo nie widzę prócz nich drużyny z takim potencjałem w Ekstraklasie. Mam nadzieję, że szybko się obudzą.
Mecz w Kielcach paradoksalnie może przynieść korzyści także Legii. Chyba dobrze, że kubeł zimnej wody dostali właśnie teraz, a nie później.

Lech gładko ograł Ruch. Jestem pod wrażeniem jak szybko zaaklimatyzował się Teodorczyk. Myślę, że szybko ten transfer zaprocentuje dla Lecha, a jeśli chłopak pójdzie za ciosem, to szybciutko upomną się o niego ligi z zachodu.

Co do dołu tabeli, to mam nadzieję, że Korona się opamiętała, ale nie chcę zapeszać i cierpliwie poczekam na mecz ze Śląskiem. Wcale się nie obrażę jeśli Wisła zniknie z ekstraklasy, a zostanie w niej Podbeskidzie

Zgodzę się z tym, że lepszy kubeł zimnej wody teraz niż później. W tamtym sezonie dostali go na kolejkę przed końcem, i praktycznie nic nie dało się już z tym zrobić. Teraz do końca mamy 14 kolejek, i trzeba zrobić wszystko żeby ligę skończyć z mistrzostwem. Skład na mecz z Bełchatowem będzie zupełnie inny. Żółtymi kartkami z meczu z Koroną, na Bełchatów wykluczyli się Radović, Wawrzyniak i Łukasik. Przyznam szczerze, że w trakcie meczu, pomyślałem, że mieli "za zadanie" dostać te kartki, by wykluczyć się na Bełchatów, a nie na kogoś innego. Mam nadzieję, że bełchatowian ogramy i nie będzie "cyrku". Z drugiej strony, wyżej wymienionych zawodników, zapewne z powodzeniem zastąpią Brzyski, 2liszwili i Furman. Jutro Legia w PP gra z Olimpią i czuję, że w tym meczu skład będzie wyglądał mniej więcej tak:

Skaba - Jędrzejczyk, Astiz, Jodłowiec, Brzyski - Furman, Gol (Vrdoljak), Kosecki, Bereszyński - 2liszwili, Saganowski

Jeśli chodzi o Lecha. To bardzo dobrze poukładany i mocno stąpający po ziemi klub. Teodorczyk w drużynę wszedł świetnie, i tak jak piszesz, myślę, że grą w Lechu zaskarbi sobie przychylność trenera kadry i za rok - dwa wyjedzie zagranicę

Co do dołu tabeli. Korona, jak dla mnie to zespół, który w tym momencie stać na 4-5 miejsce w lidze. Kielczanie powinni systematycznie piąć się w górę tabeli. Szkoda tylko, że "Żewłaka", bo z tego co wiem to chyba mocno naderwał albo zerwał "dwójkę". Wiesz coś więcej ??

W najbliższej kolejce będzie ciekawy mecz, Wisła - Podbeskidzie. O ile dobrze się orientuje, "górale" w Krakowie chyba jeszcze nie przegrali. Mecz zapowiada się imponująco, i osobiście jestem za tym, aby gracze z Bielska - Białej poszli za ciosem i wygrali w Krakowie.