BMW Sport

Koledzy ja już o tym kole pisałem pasowym, bo często ono się rozlatuje.
StreetFire7, ale i tak kolega powiedział że w życiu tego się nie dotknie

Okazało się, że ten, który spadł był od klimatyzacji, a od alternatora i reszty jest na swoim miejscu, ale jest luźny. Kupiłem już duży pasek i napinacz hydrauliczny, a w środę mój znajomy rozbierze wszystko, ew. dokupi co trzeba i w czwartek mam nadzieję fura już będzie śmigać.

Dokup też ten mały od klimy,ale jak ten mały spadł do napinacz na nim,albo koło pasowe jeszcze dojdzie

Jak szaleć, to szaleć...

Ja sobie umyłem silnik (nigdy tego nie robiłem z powodów zalania czegoś ) auto stało na słońcu cały dzień po 2 krople wody wystarczyły by przetwornice od xenonów poszły się paść chodz były osłonięte workami i nie lałem po nich.600zł w dupie. ale silnik wymyty

Okazało się, że jednak rozsypało się koło pasowe wału.

No i lipa. Śruba się zapiekła i koło pasowe za żadne skarby nie da się zdjąć. Mój mechanik próbował już dużą siłą i nadal nic. Powiedział, że większej siły nie użyje bo boi się, że puści tam gdzie nie trzeba. Potrzebny jest jakiś oryginalny zestaw do blokowania.

Szukaj mechanika z takim zestawem (Leo ma),
ewentualnie dzwoń do ASO i pytaj o ewentualny koszt.

Do Leo mam daleko. Będę musiał wykminić coś w pobliżu.

Problem rozwiązany. Nawiercona została obudowa skrzyni biegów, a za pomocą wywierconej dziury został zblokowany wieniec koła zamachowego. Dosyć inwazyjnie, ale bardzo skutecznie. Wymieniony został także pasek wieloklinowy alternatora.

Sporo szczęścia miałeś że nic się nie stało.
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=129011

Pawel!, zdaję sobie sprawę. Jednak zaryzykowałem ponieważ najbliższy wolny termin w którym warsztat posiadający profesjonalne przyrządy mógł mi to ogarnąć, to koniec czerwca. Właśnie ów profesjonalny warsztat polecił mi tą metodę pod warunkiem, że mam kumatego mechanika, który wyczuje kiedy przestać się siłować. A że właśnie bardzo dobrego mechanika mam, to zdołałem go namówić chociaż zabrał się za to z dużą niechęcią do tej metody.

Najważniejsze że się udało.

Nie jeździj chociaż na tym silniku bo i pewnie nie masz chłodzenia