BMW Sport

Dinamo Zagrzeb - Austria Wiedeń
Łudogorec Razgrad - FC Basel
Szachtar Karaganda - Celtic
Viktoria Pilzno - NK Maribor
Steaua Bukareszt - Legia Warszawa

Olympique Lyon - Real Sociedad
Schalke - Metalist Charków
Pacos de Ferreira - Zenit
PSV - Milan
Fenerbahce - Arsenal


Losowanie raczej pomyślne A tak swoją drogą to szykują się bardzo ciekawe mecze.

No i zgodnie z moimi przeczuciami Legia trafiła na Steaue Bukareszt Mogą dać radę.

Natomiast Śląsk trafił fatalnie, myślę, że Sevilla ich rozjedzie.

Nie demonizował bym tak tej Sevilli. Zeszły sezon mieli mocno przeciętni, w LE grają tylko dlatego że Malaga i Rayo zostały wyrzucone z pucharów za długi. A teraz jeszcze stracili Negredo i Navasa, i być może stracą Kondogbie. Będą faworytem, ale z pewną dozą szczęścia jakieś tam szanse Śląsk ma. Bruggia też miała łatwo ich pokonać.

Zgadzam się. Nasze drużyny mają szanse, żeby awansować, muszą się tylko porządnie postarać.

Zgadza się. Jest kilka ciekawych par Losowanie dla Legii nie najgorsze. Bardzo fajnie, że rewanż odbędzie się w W-wie. Będę starał się pojechać

Fajnie zapowiadają się mecze Dinama z Austrią oraz PSV z Milanem. Dalej powinny przejść zespoły Celticu, Victorii Pilzno oraz Zenitu. Reszta meczów to moim zdaniem już cięższe boje do przebrnięcia dla każdej z drużyn z pary

Steaua – Legia 1:1
Oglądaliśmy dzisiaj dwie różne połowy w wykonaniu przyjezdnych. Pierwsza - delikatnie mówiąc nie najlepsza i pozostawiała wiele do życzenia natomiast druga część spotkania wyglądała już znacznie lepiej od poprzedniej. Patrząc ogólnie na cały mecz to wynik dla Legionistów jest całkiem korzystny. Strzelona bramka „na wyjeździe” przed rewanżem może okazać się bardzo cenna. Czekamy zatem na decydujące starcie w Warszawie.

Wynik spoko. Trochę szkoda że w drugiej połowie więcej nie wpadło, bo można było tam wepchnąć jeszcze jedną czy dwie bramki. No ale z drugiej strony to równie dobrze mogło by być 3-4 do przerwy dla rumunów, więc nie ma co narzekać. Oby w rewanżu Legioniści zagrali tak jak w drugiej połowie a powinniśmy się w końcu doczekać Polskiej ekipy w Championes Leauge.

Teraz trwa jeszcze pierwszy mecz superpucharu Hiszpanii, Atletico Madryt - Korona Kielce ( ).
Jak na razie materace nieźle sobie radzą.

Hehe, drażnią mnie te koszulki


Legia przywiozła bardzo cenny remis z Rumunii. Mam nadzieję, że w Warszawie zwieńczą dzieło i będzie wreszcie LM w Polsce

Szkoda tej 2 bramki Koseckiego, na styk spalony.



Podobne koszulki ma tez Steaua z Barca .

Legia musi się bardzo postarać i w końcu będziemy mieć drużynę w Lidze Mistrzów.
Póki co Śląsk remisuje z Sevillą 1:1, ciekawe jak zakończy się ten mecz

Szkoda Śląska, gdyby nie ta czerwona kartka może udało by się dowieźć ten remis do końca.

Do tego Biris Norte dorwali kibiców Śląska i zabrali im 4 flagi. Podobno w ruch poszły kosy i 18 osób w szpitalu. A media milczO. Jakby w drugą stronę było to zaraz tydzień pier***enia w tewuenie jacy to kibole i bandyci.

Dokładnie tak. Cenny, bramkowy remis i dobra sytuacja wyjściowa przed rewanżem. Ale tylko dobra, nie bardzo dobra. Steaua przyjedzie mocno zdeterminowana, a mecz na pewno nie będzie wyglądał tak samo jak spotkanie z Molde. Nie można grać na 0:0.

Co do szczegółów meczu w Rumunii. Przygniatająca przewaga Steauy w pierwszych 20-25 minutach. Ta "nawałnica" przypominała mi kilka innych meczów naszych drużyn w pucharach. Chociażby potyczkę Wisły na Cyprze z APOEL-em, gdzie widać było, iż kwestią czasu jest tylko fakt kiedy zaczną padać bramki dla gospodarzy. Od 25 minuty Legia jednak się otrząsnęła i zaczęła grać po prostu swoje. Druga odsłona to już moim zdaniem dominacja Legii. Szkoda minimalnego spalonego Koseckiego przy bramce na 1:2. Mimo wszystko bramkowy remis trzeba uszanować. Przed meczem, myślę, że nie tylko ja wziąłbym go w "ciemno"

Super postawa Kuciaka, Koseckiego, Dossy, Saganowskiego, Furmana, Vrdoljaka i Radovica. Kuciak wybronił nas kilka razy z dużej opresji, Kosecki i Radović wreszcie zagrali w pucharach tak jak grać powinni. Bez kompleksów, z ciągiem na bramkę. Dossa "czyścił" w obronie i wygrywał praktycznie każdą sytuację główkową. Furman dzielił i rządził w środku, a także przerywał sporo akcji przeciwnika. "Sagan" nabiegał się i nawalczył jak zawsze. Do niego zawsze wielki szacunek.

Słabsza postawa Kucharczyka, który przegrywał pojedynki na boku i tracił sporo piłek. Złe wejście Żyro. Broź od razu po pojawieniu się na boisku zagubiony (nie dziwię mu się zbytnio), ale później dał radę. Znowu od błędów nie uciekł Wawrzyniak. Miał jedna sporo udanych i pozytywnych interwencji. Ja go cały czas cenię.


Reasumując, rewanż się zapowiada ciekawie. Bardzo ważna będzie kwestia "Żylety". Dzisiaj podobno ma zostać podjęta ostateczna decyzja. Mam nadzieję, że władze Legii udowodnią, że to całe zamieszanie z flagami to pomyłka. Pomóc nam miał też Prezes Boniek. Oby się udało, bo bez "Żylety" będzie przynajmniej 20-25% ciężej.


Aha, trzeba jeszcze wspomnieć o tym, że Steaua nie uniknie kar. Przede wszystkim za rzucanie przedmiotami z trybun oraz za oblewanie na trybunach i opluwanie Legijnych VIP-ów


Co do meczu Śląska. Szczerze, oglądałem tylko początek. Widziałem ładny rajd Soboty i bramkę Paixao. Później przełączyłem na film, a na mecz wróciłem tylko w 90 minucie, żeby zobaczyć wynik. Myślałem, że będzie lepiej. Szkoda tych 2 bramek straconych w ostatnich minutach. Z przywiezionym 2:1, można by było śmiało powalczyć. W przypadku 4:1, moim zdaniem nie ma już najmniejszych szans. Ale, dopóki piłka w grze...

Gumiś, no to faktycznie dziwnie cicho o tej sytuacji. Już widzę co się będzie działo we Wrocławiu....

Pozdrawiam,
binta

Teraz pojawiają się informacje że nie 18 osób w szpitalu, a 18 było w autobusie. Niegroźne obrażenia miało kilka osób, 5 zatrzymanych. Za to pojawiają się już newsy w mediach. http://ekstraklasa.wp.pl/kat,77156,titl ... aid=1112d7

Trzymają się z nożownikami, to wreszcie mieli okazję się przekonać jak wygląda nierówna walka. Nożem wojujesz, od noża giniesz. Nie żal mi ich.

binta, słyszałem, że jest opcja rozegrania meczu na narodowym gdzie zakaz by nie obowiązywał. Wiesz coś więcej?

Dość ciekawy i smutny artykuł znaleziony na fb:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

"Żyleta" najprawdopodobniej będzie otwarta. Mogą być tylko jakieś zakazy na wnoszenie flag, albo opcja, że jak coś się zdarzy to na kolejnych meczach będzie bezapelacyjnie zamknięta.

Co do Radka Kałużnego. Nie wiem po co takie "halo" zrobiło się o tej sytuacji w prasie. Wstyd to jest kraść, leżeć w rowie czy bić kobietę, a nie pracować gdziekolwiek. Można się tylko domyślać, że "Tacie" poszło w życiu coś nie tak i nie ma zbyt dużo środków do życia. Każdy jednak powinien się zająć swoją osobą i swoimi sprawami, a nie szukać taniej sensacji. Prasa nie powinna tego roztrząsać. Chociaż wiadomo, oni z tego żyją... Takie moje zdanie

Pozdr.

Akurat w tej sytuacji nie smuci mnie fakt gdzie pracuje o co robi, tu mogło być różnie i tylko on sam wie jak było. Smuci mnie raczej zjawisko przemijania. Chłopak, który kiedyś dostarczał sobie i wszystkim polakom wielu wspaniałych chwil już jednak zapomniany. No, ale taka jest kolej rzeczy

Tutaj masz rację, i jeśli o to chodzi to zgadzam się z Tobą. Niestety, takie są koleje losu i takie jest nasze życie. Wiele mamy przykładów dobrze poprowadzonych i zmarnowanych karier...

No niestety nie sprawdziło się.

Niestety. Opinia pracowników UEFA co do odwołania przez Legię była pozytywna. Stąd wyszła wstępna informacja, że "Żyleta" najprawdopodobniej będzie otwarta. Komisja jednak nie wzięła pod uwagę owej opinii, odrzuciła wniosek Legii i ponownie poinformowała o tym, że poprzednia decyzja jest nieodwołalna.

Ale na stadionie będzie i tak ponad 25 tysięcy kibiców. Praktycznie cała "Żyleta" , a przynajmniej jej większość będzie na trybunach . Doping podejrzewam, że będzie świetny. Liczę na 1:0, ale uważam, że będzie dogrywka.

Szkoda że bez "żylety" , ale i tak doping będzie zapewne dobry niestety nie będę na meczu bo dopiero o 21 kończę zajęcia ale w okolicy stadiony będę cały czas będę mocno ściskał za Legię kciuki i wierzę że awansują, myślę że będzie 0:0 lub 1:0