BMW Sport

renoraines, dobry brzuch to 70% dieta. Każdy z nas ma mieśnie brzucha...

Tak ale ten zestaw mimo nie trzymania scislej diety pomoże Ci te mięsnie uwydatnić.
Spróbuj trzymać taką diete przez cały rok - powodzenia Już lepiej sie pomęczyć te 8 min

mani210, To kciucki zacznij trzymać bo na dniach zaczynam diete

Każdy z nas ma mięśnie w tym brzucha, bo to wynika z anatomii .


Otóż to,ćwiczenie pomogą się nie zapuscić.

dawno mnie tu nie było bo i bieda z treningami, ale od 2miesięcy wróciłem do regularnych treningów no i zacząłem pilnować michy.

Bilnas wygląda tak, że przez rok z 92kg schudłem do 84kg.


W planie na zimę mam wrócić do wagi w okolicach 90kg ale tym razem przy jak najniższym bf.

Priorytet to brzuch, katuje 3x w tygodniu i nawet nie wiedziałem że można tak zakwasić te mięśnie

Ja ćwiczę od stycznia do teraz i dalej będę ćwiczyć dzięki koledze PeterHarder namówił mnie na zdrowy tryb życia i zaraził siłownią i Hubertowi, który nie dawno kupił BMW tu na forum, który mnie katuje, pilnuje, a on jest trenerem na siłowni. Kiedyś chodziłem sam ale tak lekceważąco i marzyłem tylko o zdrowej sylwetce zamiast chudych rąk, płaskiej klaty i dużego brzucha, gdyby nie jego motywacja to nie pisałbym tutaj. Zdjęcia nie ma co pokazywać, bo zmian narazie żadnych jak dla mnie, biorę Białko z USN, BCAA z USN i Gainer Fa Core i nadal ważę 68 kg przy wzroście 182, a wcześniej ważyłem 65 kg

Panowie, wczoraj wyczytałem, że niestety ale jedna osoba w biegnij warszawo nie przeżyła, a ja tego samego dnia przebiegłem wcześniej ciut więcej niż 10 km i zaraz wszyscy zaczęli gadać, skończ biegać bo widzisz co się dzieje, tyle tylko, że ja zaczynałem od 3 km potem biegałem po 6, ostatnio przebiegłem 10 km więc stwierdziłem, że trochę więcej też pójdzie, jak myślicie czy takie przypadki jak ten w Warszawie jest spowodowany wyłącznie złym podejściem ?? dużo ludzi na pewno podeszło do sprawy pochopnie i nie biegając w ogóle przebiegli 10 km co było dla ich organizmu mordęgą ...

a odnośnie tych ćwiczeń na mięsnie brzucha to 3 razy w tygodniu będzie wystarczająco ??

Ja teraz robie brzuch 200powtorzen w seriach po 20 powtorzen.


DoReK jak biegałem to też zaczynałem od 5 km, skonczylem na 14km, ale teraz nie wiem czy bym 3km przebiegł

Pamiętasz jak zawalił się dach w hali w Katowicach podczas wystawy gołębi? Nagle cała Polska weszła na dachy zwalać śnieg.
W tym wypadku jest tak samo, biegaj nie przestawaj bo to najprostsze i bardzo dobre ćwiczenie na rozwój wszystkich mięśni.

Brzuch powinno się ćwiczyć codziennie ale bez diety i tak to nic nie da.

Rafał525, Dobre porównanie. Ja teraz przeszedłem na szybko chód po bieżni... 6,8km/h pod 10% wzniesienie przez 30-35 minut póki co. Pierwsze efektu w sadełku widze, no, ale to dopiero początek. Grunt to właśnie dieta, odstawiłem nabiał, wieprzowine i inne przetworzone produkt. Mam 5 pełnowartościowych posiłków które wbrew pozorom wcale nie są nie smaczne. Właśnie wpadło 150g piersi i 400g pieczonych ziemniaków + łyżka oliwy z oliwek.

Za czasów liceum brzuch robiłem po każdym treningu czyli 6 razy w tyg po ok 40 min , najlepiej wchodziło mi z wyciągu górnego coś ala pokłony

Miłosz, Allah tak zwane

jak zwał tak zwał ale kaloryfer momentalnie wyskoczył , najgorsze były początki tych treningów długich brzucha , bo ani śmiać potem się nie mogłem ani nic. W sumie przy wadze wtedy koło 64 kg brałem jak dobrze pamiętam całe obciążenie na atlasie + 5kg na delikatnie niewłożonej zatyczce do ciężarów To były czasy nie to co teraz

Dajcie spokój, to jest głupota ludzka tego człowieka który nigdy nie biegał i nagle zachciało mu się przebiec te 10 kilometrów bo myślał, że da radę bez przygotowania albo przygotowywał się tylko przez tydzień przed TV. Prawda jest tkaa organizm zawsze trzeba zawsze powoli przyzwyczajać do ciężkiego wysiłku to wtedy długo pożyjemy bez naderwania mięśnia i padnięcia z przemęczenia.

A co do brzucha nie wiem jak wy, ale ja na siłowni mam trenera i pod jego okiem robię brzuszki i nie są to takie zwyczajne, klasyczne, bo mięśnie brzucha zaczynają mnie cholernie boleć już po 12-stym powtórzeniu w pierwszej serii, a mam te serie 3 - 4. Jak mi nie wierzycie albo myślicie, że mam słaby brzuch to możecie spróbować zrobić to co ja czyli "Dragon Fly" moje ulubione i inne bardzo zaawansowane ćwiczenia brzucha np na rampie. A zwykłe brzuszki to mogę zrobić nawet tysiąc.

chciałbym się was poradzić, czy gdy wychodze biegac powinienem brac ze soba mala butelka wody ?? czasami biegam krotko ok 20 - 30 minut to wtedy wydaje mi sie to niekoniecznie natomiast czasami biegam ok godziny i nie nawadniam organizmu, co nie jest za dobre, prosilbym zeby ktos kto ma pojecie jak odpowiednio nawadniac organizm pomogł mi w tym temacie

DoReK, nawadniaj, nawiadniaj... Ja jak robie szybki chód pod góre to co 10 minut strzelam 3-4 małe łyczki, tylko łyczki, zeby nie czuc dyskomfortu. Zwykłej wody mineralnej.

DoReK, Nawadniaj, ja czasem przed wypije 250ml potem za 20 minut 2 - 3 łyczki, a po kolejnych 20 minut zwalniam, chodzę wolno i pije tyle ile się da.

Panowie, mam pytanie... czy znacie jakie mocniejsze przedtreningowe produkty?

Z tych najmocniejszych slyszalem, że hemorage jest lub 1m.r. znacie coś mocniejszego?

Cześć Koksy
Mam pytanie, jakiej firmy rękawiczki polecacie na siłownię?
Mam jakieś no-name z go sportu no i już dogorywają,
szukam czegoś konkretnego co nie rozciągnie się po paru treningach nie zacznie rwać itd.

Ja miałem power system( właściwie to dalej gdzieś mam).
Kupiłem je u kolegi w sklepie, mówił że są ok. Kilku chłopaków ode mnie kupiło takie same i nie narzekali.