BMW Sport

nie wiem czy ten pojazd się nadaje tutaj, ale wrzucam, oto mój pojazd zrobiony z maluszka a z ciekawostki to dorzuciłem jeszcze dodatkowo lpg ...


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Na zdjęciach jeszcze bez lpg ale dorzuce jesli jestescie zainteresowani rozwiązaniem podłączenia

buggy zawsze fajne jest, ale po co LPG? przecież nie tłuczesz tym codzienni po 200km tylko raz na jakiś czas się powściekać rozwiń galerie i napisz coś może o modach

kolego powiem tak LPG to bardziej z powodu tego żeby było inne niż wszystkie, no i z powodu braku stacji blisko, a tak butle mam na miejscu, bo jest to zrobione jak w wózkach widłowych, jest tez zrobiony pług na zimę, ale tez trzeba jeszcze dopracować regulacje wysokości... A ogólnie całe zawieszenie i osprzęt jest z maluszka została tylko wyspawana rama, z tył koła 13 z poloneza przód 12 na zimę na tył z powrotem 12 ale z łancuchami oczywiście i to chyba tyle...

Gratulacje twórczości Jak to jeździ, Masz jakieś filmiki ?

jeździ całkiem niezłe na gazie chyba nawet lepiej niż na Pb, filmik no niestety nie mam ale jak będzie jakaś okazja to coś postaram się wrzucić ...

Łeb urywa

BMW520gonzo, Krejzol jesteś normalnie

Niezły patent

Nie no, jeszcze kilka akcentów i będzie mad max

tak wygląda podłączenie lpg, miedziana rurka na wydechu podgrzewa płyn który jest pompowany przez reduktor i go ogrzewa ...

Teoretycznie takie pojazdy sluza do wariowania bo bezdrozach i tym podobnych szalenstw, ale jak patrze na ta niby klatke i to lpg to zrobiles niezle auto dla samobojcow. Niech moc bedzie z toba.

spider, zobacz co napisałem wyżej..... to nie był żart

Wszystko zależy jak tym będzie jeździł.
Może nie będzie kręcił tym beczek.

mam pytanie: do czego służy taki pojazd ? widząc hak domyślam się że podczepia się przyczepkę i pracując w ogrodzie/sadzie/polu coś się tam wozi. Bo tak montować pług do tego trochę lipa,bo nic nie osłania od wiatru i śniegu, świrować tym bym się bał, lpg ma więc trochę to będzie jeździć, no ale tablic nie ma więc na drogi nie wyjedzie. koniec końców nie widzę sensu takiego pojazdu

Jakbyś pojeździł, to byś zrozumiał. Jest frajda z jazdy takim wynalazkiem

spoko morze i nie osłania nic ale wole tym odśnieżyć niż z łopatą się bawić i tez nic nie osłania od śniegu i wiatru no ale każdy ma swoje zdanie...

Gonzo, weź popraw klate, bo szkoda żeby naczelny tuner stracił głowe

spoko będzie dorobiona tylko czasu nie mam narazie, ale jak zrobię to napewno wrzucę foty...

Znam kolesia co jeździ takim czymś do lasu po drzewo. Bardzo praktyczne bo zwinne.

Jak będę miał okazję to sprawdzę co w tym widzicie


Łopata tyle nie kosztuje


I już mamy zastosowanie.