jiGsaw napisał(a):
Widzę, że nikt się nie podjął wyjaśnień, nawet sam Fryderyk.
A czy mam obowiązek i przmus za każdym razem odpowiadać na zapytania klientów? Nie jestem BIP.
Sorry, nie widzę sensu obalania mitów tworzonych przez fanatyków. BMW jest super i miód cud orzeszki, ale bez przesady. RWD ma wiele wad, a wcale nie musi prowadzić do lepszych osiągów na torze przy niższych mocach, prędkości pokonywania zakrętów podobne (bo niby czemu szybsze?), często gorsze, to tylko jedna oś i 2 koła napędzane, a nie 4 - bo tu na mokrym jest lepiej - choć niższe straty napędu, niż 4WD, to większe niż FWD - i tak dalej.
Do tego opony, masa, zawias i tak dalej. Ja nie mam teraz rwd i odczuwam jego brak TYLKO jak miałbym ochotę zrobić power slide, czy jak to tam dziś forumowicze nazywają.
Jest FWD i FWD. FWD w autach, które mam na myśli nie przypominają jazdy tapczanowatym passatem czy a4 1.9tdi, czy coś tam z FWD.
Jak ktoś wierzy, że przez RWD to jest super, i szybkość, i w ogóle, i jest z tym szczęśliwy, nie mam zamiaru go wyprowadzać z tego przekonania. Ja się tylko dziwie Tobie jig, że skoro lubisz E30, bardzo je cenisz ze względu na konstrukcję typowo dla kierowcy zawodowcy, gdzie chodzi o wrażenia z jazdy, m.in. poprzez właśnie agresję i niską masę, to powinieneś wg mnie bardziej być na "anty" wobec nowych pojazdów serii M, niż na właśnie takie małe popierdółki, nawet z FWD, bo pokroju E30, to z RWD jedyna sensowna alternatywa to seria 1 oraz CHYBA (chyba, bo nie jeździłem) Toyota GT86. No bo jej odpowiednik z Surabu ma już chyba 4WD.
Wg mnie brakuje takich samochodów, jak E30, ale właśnie do stylu E30 bliżej dziś hot hatchom. Naprawdę, można czerpać wiele radości z forsowania zakrętów przenionapędówkami. W moim przekonaniu, jest to bardziej ekscytujące, niż wyścigi na "kresce".