.Jacek. napisał(a):
Cytuj:
Decyzją biura bezpieczeństwa miasta Warszawy niedzielny mecz Legii z Jagiellonią został zakończony po pierwszej połowie. Powodem była bijatyka w sektorze gości, do której doszło między kibicami obu klubów.
http://www.warszawa.sport.pl/sport-wars ... gii_z.htmlKilka suchych faktów z wczorajszego skandalu na "Ł3".
Na stadionie byłem ponad 1,5h przed meczem, więc widziałem i słyszałem jak to się wszystko nawarstwiało. Zaczęło się od słownych przepychanek i zabrania flag "Jagi" przez kibiców (?) Legii. Przed meczem i w trakcie, standardowe wzajemne wyzywanie itd. Zaostrzyło się już ok. 25-30 minuty. Sektor "Jagi" przesadził jak zaczął rzucać w ludzi petardami hukowymi (kilkadziesiąt metrów dalej telefon wypadał z ręki od huku. Nie wyobrażam sobie dostać taką), które później się jeszcze zapalały (kilka krzesełek poszłoooo. Ludzie zaczęli zmieniać miejsca). Dalej kilku "Jagowców" wyskoczyło z "klatki" i zaczęło latać po naszych sektorach. To była już tylko "woda na młyn". Każdy kto chciał zaczął biec w stronę ich "klatki". Na początku ochrona stadionowa jakoś sobie radziła i stała pomiędzy jednymi, a drugimi. Jednak w momencie sforsowania ogrodzenia przez pierwszych kiboli, wszystko już poszło z automatu. Ludzie dosłownie latali z górnych części sektora na dolny. Wszystko trwało ok. 15 minut. Dziwiłem się, że przez tak długi czas nie ma policji. Bo nie oszukujmy się, ochrona stadionowa to w dużej mierze starsi Panowie, którzy chcą sobie dorobić do emerytury, albo do niej "dociągnąć". Słyszałem, że policja była po chwili, ale... organizator nie miał kluczy do bramy, którą trzeba było sforsować... Od momentu wejścia policji na stadion, każdy zaczął uciekać - NORMALNE. Po kilku chwilach skończyła się pierwsza połowa, a za 2-3 minuty spiker powiedział, że mecz zostaje przerwany i możemy... rozchodzić się do domów. Nie będę nikogo bronił, ani usprawiedliwiał. Wina na pewno leży po obu stronach, a karę oczywiście poniesie Legia, bo to ona jest organizatorem zawodów, a więc powinna zapewnić bezpieczeństwo. Będzie pewnie walkower, kara pieniężna i dłuższe zamknięcia stadionu (a już myślałem o Wiśle...). Takie rzeczy nie powinny mieć w ogóle miejsca. Wstyd dla naszej piłki i nic więcej.
"Czarno na białym", wszystko na filmiku. Do 4-tej minuty "Jaga" szumi. Od 4-tej się zaczyna już na dobre.
http://pawelki.com/obrazek,4198.html