BMW Sport

Poszło

Ps. Ponoć jest coś na rzeczy w kwestii Fornalik za Rumaka w Lechu. Jeśli ten drugi w 2 najbliżych meczach nie zdobędzie minimum 4 pkt. pomysł może wejść w życie.

Zmiana na Fornalika to strzał w stopę.

Zdzichu nowym dyrektorem Piasta Gliwice http://www.polskieradio.pl/43/265/Artyk ... a-Gliwice-

A tutaj dzisiejsze wyniki:
Widzew - Zagłębie 0:0
Wisła - Zawisza 0:1

Na pewno spora niespodzianka w Krakowie. Podopieczni Smudy po raz kolejny tracą punkty i w dalszym ciągu kontynuują serię meczów bez zwycięstwa.

Ja bym się nie śmiał. Raczej ubolewał. Że takie "transfery" mogą być w naszej tartaklidze wzmocnieniem

Widzew - Zagłębie 0:0 - Liczyłem na zwycięstwo łodzian, by walka na dole tabeli była ciekawsza.

Wisła - Zawisza 0:1 - Z wyniku oczywiście jestem zadowolony. Zawisza robi coraz większe postępy. Grupa mistrzostwa jak najbardziej realna.


Dzisiaj trudna przeprawa w Białymstoku czeka Koronę, która zagra bez Korzyma, Malarczyka, Pylypczuka i Kiercza. Z drugiej strony, w "Jadze" braki są jeszcze większe (m.in. Modelski, Grzyb, Piątkowski, Ukah). Jeśli chodzi o drugi dzisiejszy mecz, oczywiście liczę na jakąś zdobycz punktową ze strony Lechii

Lech-Lechia 2:1

dobry mecz Kolejorza, niepotrzebnie rozluźnili się Lechici tracac w koncowce jedną bramkę, ale grunt, ze 3 pkt .

Kręcina nie jest wyjątkiem. Nie szukając daleko Wdowczyk, trener skazany za handlowanie meczami,a jednoczesnie nie miał dożywotniego zakazu wykonywania zawodu. Wdowczyk powrócił, nadal trenuje i nie ukrywa, ze jego celem jest prowadzenie reprezentacji.
Prowizorka w piłce jak wszędzie, chca walczyc z korupcja, a jeden z drugiem tylko stolki zmieniają.


Za tydzień rozpierducha Legia - Lech.

Zgadza się. Seria zwycięstw u siebie podtrzymana, komplet punktów zostaje w Poznaniu, a więc cel osiągnięty

Jagiellonia Białystok 1:1 Korona Kielce

Dobry mecz Korony, pechowo stracona bramka po rzucie rożnym w doliczonym czasie. Korona była o klasę lepsza, ale cóż... taka piłka. Trzeba było strzelić drugiego i był by spokój, a jednobramkowe prowadzenie... jak widać.
Debiut Kyryło Petrova bardzo udany. Jak zawodnik będzie trzymał taką formę, to wreszcie mamy przyzwoity środek pola!

Na zakończenie kolejki Legia "rzutem na taśmę" wygrywa z Piastem 1:2. Cieszy mnie bramka "Lado". Chłopak się na pewno podbudował. Atmosfera i morale w drużynie przed Lechem również na właściwym pułapie

Prezes Leśnodorski na TT napisał "Dzięki Kosa" i chyba trafił w sedno. Dwaliszwili dostawił tylko nogę, nie miał prawa tego nie strzelić. Zachowanie po golu jak ostatni cham... Nie dość, że koleś jest słaby, to jeszcze jak widać nie zdaje sobie z tego sprawy. Nie mówię, że to chodząca tragedia, ale to zawodnik o poziomie dołu ekstraklasy, na pewno nie mistrza, a już nie wspominając o pucharach.

Miał prawo nie strzelić Widziałeś jego pudło w meczu z Wisłą ??

A już tak zupełnie na poważnie, to niestety masz rację. Lado w Polonii spisywał się bardzo dobrze. Początki w Legii również miał dobre. Strzelał bramki, walczył, był widoczny. Obecnie gra dużo poniżej oczekiwań. Po wejściu na boisko w meczu z Piastem praktycznie niewidoczny. Po sezonie może się pożegnać z Legią.

Legia - Lech 1:0

b(L)amaż


http://ekstraklasa.tv/radovic-strzelil- ... 13017.html




http://forum.legionisci.com/showthread. ... 044&page=5

Korona Kielce 2:2 Pogoń Szczecin

Korona znowu po swojemu. Pierwsza połowa super, druga połowa słaba. Wydaje mi się, że zawodnicy siadają kondycyjnie w 60-70 minucie. Kontrowersja z karnym wyszła na niekorzyść Korony. Z młyna doskonale było widać, że karnego nie było, zawodnicy próbowali pokazać sędziemu ślad na trawie, ale nawet nie chciał spojrzeć. Pomijając to, to faul Malarczyka idiotyczny, dał sędziemu powód, nie powinno się to wydarzyć. Sędzia schodził do szatni pod eskortą białych kasków. Na trybunach też się działo. Chłopaki zrobili piękną oprawę, odpalili kilkadziesiąt rac i wyglądało to na prawdę cudownie, ale później niestety przesadzili z granatami dymnymi i sędzia przerwał mecz na 22 minuty. Brakło 3 minuty i Korona przegrała by walkowerem. Na szczęście tak się nie stało.

Legia Warszawa 1:0 Lech Poznań

Bramka dla Legii nie powinna być uznana. Lech wyglądał dzisiaj wg mnie lepiej i powinien zabrać do Poznania minimum 1 punkt. Legia ostatnio ogólnie mnie zawodzi i w takiej formie nie ma szans na pokazanie się w Europie.
Generalnie jak by Lech umiał korzystać z sytuacji bramkowych, to rozniósł by Legię.

Cracovia Kraków 1:1 Widzew Łódź

Widzew wyglądał już trochę lepiej, był lepszy na boisku, ale brakowało im szczęścia i precyzji. I w sumie mnie to nie martwi.

Lechia Gdańsk 3:1 Piast Gliwice

Mocny debiut trenera Moniza. Padały ładne bramki. Piast słabiutko, honorowa bramka w doliczonym czasie.

Street, oglądałem mecz Korony, ale nie cały. Tak jak piszesz. Kolejny raz "Koroniarze" tracą punkty na własne życzenie. Szczerze powiedziawszy mnie ten remis ucieszył, bo obstawiałem na podział punktów Malarczyk chwilę wcześniej dostał głupią żółtą kartkę. Później druga, karny (zresztą kontrowersyjny) i wyszło jak wyszło.

Co do meczu Legii. Szału nie było, ale najnormalniej w świecie cieszą punkty. Z Wisłą głupio stracone 2. Później szczęśliwa wygrana w Gliwicach i teraz 3 punkty z Lechem.

No i wczorajsze wyniki. W ten weekend oprócz meczu Legii i kawałka potyczki Korony z Pogonią, innych spotkań nie widziałem. Tak samo Ligi + extra, dlatego muszę obejrzeć powtórkę

Zawisza - Śląsk 1:0
Górnik - Jagiellonia 3:3

Od kilku dni cisza w naszym temacie o... Ekstraklasie Tymczasem dzisiaj pierwsze 2 mecze 29 kolejki. Osobiście chyba nie skuszę się dzisiaj do obejrzenia któregoś ze spotkań (ewentualnie może urywkami zerknę na ten drugi), bo żaden z nich jakoś nie budzi we mnie emocji.

Podbeskidzie - Śląsk, godzina 18:00 - Gospodarze do meczu przystąpią w praktycznie najmocniejszym składzie. U gości za to będzie kilku nieobecnych (Kaźmierczak, Pawelec, Hołota, Grodzicki). Typowe spotkanie o przysłowiowe 6 punktów, które może się zakończyć remisem.

Cracovia - Górnik, godzina 20:30 - W jednej i drugiej drużynie kilka absencji kadrowych. Goście od grudnia nie wygrali meczu w Ekstraklasie, i szczerze powiedziawszy nie sądzę, by dzisiaj to się zmieniło. Również kierowałbym się ku remisowi. 1:1 ??

Śląsk w tym sezonie prezentuje się bardzo miernie i nie zdziwiłbym się, gdyby i dzisiaj stracili punkty.


Tutaj także skłaniałbym się ku gospodarzom, choć kto wie, czy nie padnie podziału punktów

O zwycięstwo na pewno będzie trudno. Tym bardziej, że z "Góralami" na ich terenie się gra ciężko. Do pierwszego składu Śląska powinien dzisiaj wrócić Mila, który odkąd trenerem został Pan Pawłowski, zagrał zaledwie w 2 meczach, w łącznym wymiarze czasowym 20-stu minut. Swoją drogą, jak wiemy chodziło przede wszystkim o kwestie nadwagi "Milowego". Ponoć ważył 80 kg. (o 6 za dużo), a teraz przy 178 cm. wzrostu zszedł do 75 kg. Powiem szczerze, że mi jakoś trudno uwierzyć w to, że Mila waży 75 kg.

jednak remisu nie ma, Cracovia ma zwycięstwo, zasłużone.

Nie ma, nie ma, ale w drugim meczu był

Ps. Górnik w kompletnym dołku. Oglądałeś mecz ?? Jak to wyglądało ??