BMW Sport

Wiedziałem że to podasz jako kontrargument

Oczywiście masz racje,jednak to clio nie jest samochodem WRC.
Wiochy nie będzie,ale JA trzymałbym się srebrnego(po prostu nie lubię białych felg ).


Fakt,całkiem dobrze to wyglądało.

Potwierdzam! Dzisiaj sparowałem z kolegą, który ma clio RS'a, ale III i z rolki od 50,60,70- 200km/h za każdym razem 2.8 długość/dwie z przodu, ale Clio III RS jest cięższe i wolniejsze od II RS, więc Piotres'a po modach będzie zdecydowanie szybsze.

Śmiem twierdzić, że z tym egzemplarzem 328i po kolektorze mogłoby mieć problem

piotres Gratuluję auta, zawsze bardzo mi się te clio podobały, a jak ma się już fajne rwd to taka ośka jest ekstra dopełnieniem garażu!

PS. Kolor dla mnie super, czarny lepszy, ale niebieski na 2gim miejscu.

Fajne takie Clio, nie pozorne na pewno nie jeden na światłach się zdziwi jak mu Clio ucieknie

Fajna maszynka Pewnie pięknie koła mieli

Ale fajny pomykacz, tez chetnie obejrzałbym filmik jak to sie zwija

Dzieki Panowie .

Poki co kompletuje teile na ogarnianie cliacza. Potem cieższa sprawa - trzeba bedzie znalezc czas by je pozakładac - zmiana zawiasu (na 90% beda sprezyny jamex + amorki eibach), ogarniecie hamulców, konserwacja podwozia itp itd - jest troche tych planów zeby z tym autkiem dojsc do nalezytego stanu .

Na minus to napewno zamwianie czesci w ASO w porownaniu do BMW to ZENUA w 100% - nie ma zadnej etki w necie (nie to co do bmw do wyboru do koloru) - pracownicy w ASO nastawienii na sprzedaz podłokietników do jakże urokliwych SUVów Dacii, a nie spinek/srubek do clio sport wiec na ogol odpowiedz "ja nie wiem jak to zalezc" czy "tego nie ma" . A jak już sa to ceny kosmos - np. brakujaca klapka oslony silnika - 185zł (cała osłona ok 550zł), loga 2.0 16v na listwy boczne - 208zl/szt. Nie myslalem ze tu trzeba bedzie tak kombinowac ze nawet takie pierdoly trzeba w uzywkach kupowac.

Podobnie jest w Hondzie chodź jakiś katalog po Rusku jest.
Pojechałem do salonu po taką przejściówkę z H1 na szerszy wtyk 56zł to są 2 konektory.
w bmw takie pierdoły są bardzo tanie.
Fajna sztuka się trafiła

Bardzo fajny pomykacz. Ja się zastanawiam nad czymś takim na track day'e, bo to koszt utrzymania prawie żaden, a zabawy musi być sporo w opanowaniu tego mikrusa

No coż oponowanie tego ustrojstwa jest znacznie łatwiejsze niż RWD . Auto jest rzekomo bardzo szybkie, na zakretach jak i na prostych potrafi wyłoic teoretycznie znacznie szybsze auta. Wiekszosc osób twierdzi że takie megane sport 225 nie ma do niego podejscia tak na prostej jak i na torze. Pisze teoretycznie bo sam nie mialem okazji tego sprawdzic.

Mimo braku szpery nie ma jakis wielkich problemów z trakcja. A szpere można dokupić jak ktoś chce za jedyne ok 5k zł .

Fajne jest też to że mimo sportowych aspiracji wszystko w tym aucie chodzi bardzo lekko - i uklad kierowniczy, i biegi, i pedały. Ot taki idealny "damski" sportowiec. Biegi w Z3 wchodza ze znacznie wiekszym oporem, no ale i skrzynia jest "ciasniejsza", tutaj w renault prowadzenie poszczegolnych biegów jest troche luźne co juz nie jest takie fajne.

Wczesniej nigdy nie jezdziłem mocnym FWD ale jest troche smieszny/jak dla mnie narazie dziwny efekt jak chce sie skrecac np. przy wyprzedaniu i do tego mocno cisnie gaz np. na 3cim biegu, wrazenie jest ze uklad kierowniczy mocno sie usztywnia przy skrecaniu - zapewne moc przekazywana na os ktora skreca robic swoje. Poki co raz to dostrzegłem, ale w sumie dopiero raz mi troche pociskałem mocniej przez dłuższy kawałek drogi, żona uzytkuje to auto przez wiekszosc czasu, wiec ja nawet nie mam gdzie i kiedy sie przejechac .

Ale i tak mnie to auto bardzo cieszy nawet jak swoi sobie w garazu .

A teraz to co porobilem w marcu.

Zalozyłem LPG co niestety było koniecznoscia. Nie jestem fanem tego wynalazku i to moje pierwsze auto z gazownia. Ale miałem wybór albo kupić 1.5dci albo 2.0 sporta i dołożyć LPG wiec jednak skusiłem się na to drugie . Wybrałem warsztat uznanego na tym forum speca od LPG - Toudiego, ładnie to pozakładali, sterownik KME Nevo, wtryski Hana, reduktor KME Gold, butla 44l.



Z tylu siedziały amortyzatory od gwintu + seryjne sprezyny ze sporta. Niestety prawa była pęknieta juz gdy kupiłem auto . Założyłem więc na tył sprezyny obnizajace Jamex dedykowane zwyklemu clio II - kupiłem je nowe we wrzesniu 2013 i zostały z rozbitej thalii. Tył siadł 10mm w stosunku do seryjnych sprezyn ze sporta.

Na zdjeciu tylne amorki były przypocone. Kilka dni pozniej sie wylały.







Założyłem brakujacy rail guard .





Troszke świeżego cynku .



Nowy/uzywany dywan grodzi - porównanie . była niezła rzeźnia, teraz jest cacy .



Wkładeczka ITG jeszcze nie zdazyla sie pobrudzic.



Zamówiłem uszycie nowego mieszka z alcantary.



Umyłem dokładnie całe podwozie myjka gorącowodna oraz roztworem DIMER'a. Ale i tak zrobie to poraz 2gi przed konserwacja. :dance:



Komore silnika i sam silnik spotkał ten sam los - mycie myjka + dimer.





W planach mam takze z przodu zamiast gwintu amorki eibach + sprezyny jamex wobec tego zakupiłem nowiutke OEMowe talerzyki gorne sprezyn. Okazało się że sa tylko pocynkowane, wiec poszedł podkład epoksydowy a potem lakier dla lepszego zabezpieczenia.



Kupiłem siedzisko fotela na podmianke lewego siedziska z dziurka w alcantarze. siedzisko z prawego fotela . Niestety nie pomyslalem ze dziurka na gałke bedzie nie z tej strony, wobec tego fotel powedrował do tapicera ktory z 2 siedzisk ma zrobic 1 ładne .




Tu już po montażu LPG - na pierwszy rzut oka nic nie widać .



W miedzyczasie nabyłem także troche pierdołek w ASO.

Obecnie czekam na powrót fotela kierowcy - wyslałem go do tapicera na wymianę obicia siedziska.

Troche zaniedbałem ten dział galerii, a tu proszę Kupiliście fajnego ściga
Podejście do auta jak zawsze wzorowe

dzieki Wypych, ja zauwazyłem że ten dział galerii bywa najciekawszy ze wszystkich ileż mozna sie patować tylko tymi beeełemkamiii .

jeszcze troszke :





Taki komplecik udało mi się dorwac. Eibach by sachs race. Nowki. Rozstaw przednich 58mm ale planuje to przerobić . Tył już żałożony .



Do tego noweczki osłony KYB.





Żona wyprała zakupione siedzisko oraz wykładzine bagażnika - było w niej chyba z 0.5kg piasku. O dziwo całe wnetrze auta jest bardzo zadbane porównujac do innych sportów które ogladałem :japierdole: .



Jeszcze poprzedni właściciel "naprawił" airbagi i check engine poprzez wylutowanie diod z licznika :wtf: :snooty: . Dostrzegłem to z 5 dni po kupnie ze chyba cos jest nie tak skoro airbag nie swieci sie takze na pozycji 1 kluczyka . Podjechałem na interfejs no i wyszło: uszkodzona taśma airbagu kierowcy + uszkodzony zawór systemu filtracji oparów paliwa.





Licznik z thalii okazał się być dawcą diodek, udało mi się to ogarnać zwykła lutownica 30w.



Tasma airbag też już wymieniona, stara była pozałamywana na maxa.

Teraz trzeba jechac skasować błąd.





Wymieniłem także elektrozawór "evap" - znowu pomogła thalia. Check engine sam zgasł po 2 dniach jazdy. :thumbup:



Pod fotelem pasażera idealnie wpasowała się 1kg gaśnica GLORIA.



Pedał sprzegła już wyczyszczony AUTOSOLEM, pozniej ten sam los spotkał 2 pozostałe pedały.



Zmieniłem płyn chłodniczy, zdjęcie tego dolnego weża z chłodnicy to przechlapana robota. . Plyn taki a nie inny bo taki dostałem w gratisie od gazowników.



Obecnie jest taki wypas we wnetrzu (fotel thalia).

masz świetne podejście do aut - staranność o detale jest naprawdę

Ile takie cudo pali? Miasto/trasa. Ponad 100 niutów z litra, nieźle.

Trasa nie wiem bo jeszcze nigdzie nie jechalismy, benzyny paliło 8.0-8.5l przy takiej normalnej nie zamulajacej jezdzie, gazu pali 10-11.

W mieście?

Tryb mieszany - odrobina korków na obrzeżach miasta + jazda poza miastem.

Tak tylko po miescie jazda od swiateł do świateł + korki to mysle ze doliczyc trzeba 1,5l spokojnie.

Generalnie pali to mniej-wiecej tyle przy korzystaniu z mocy przy jezdzie wokół trzepaka ile pali 2.8 w z3 przy max econo jezdzie do 90km/h w trasie.

Mi 2.8 E36 w max eco trasie paliło 7l. Czyli w 10 idzie się zamknąć w mieście. To spoko nawet.

Kurde ten patent z "naprawą" licznika to chyba jakieś powszechne podejście do kontrolek w Reno. W megance którą kiedyś kupiłem było to samo

Fotel ogarniety, wyszlo OK, tylko jak zwykle musiałem poprawiac po "fachowcu" bo zostawił twarda i nikomu niepotrzebna wtyczke od maty zajetosci pod obiciem (przypominam to było siedzisko pasazera).

Przesmarowałem też pedały .

Teraz czas na respray felg letnich na biało, w koncu trzeba zalozyc letnie papcie sp9000. Mam też jeszcze felgi BSA racing ktore mialy isc do thalii ale one czekaja na swoj czas (czytaj - az nam sie aliumy znudza, czyli moze nigdy) .