BMW Sport

Ja się piszę jak coś.

Robiłem to pierwszy raz, olej zawsze 5w40 i tylko same najlepsze, zmiany co max 10tyś, więc raczej jakieś nagary to chyba nie powstały... Kompresja raczej też jest dobra, można by kiedyś zmierzyć w sumie ale nie mam manometru do tego Robiłem dokładnie 15min, powiem szczerze w pierwszej chwili jak wlałem to i odpaliłem to trochę się przestraszyłem bo przez sekundę to miałem wrażenie, że szklanki zagrały ale odczekałem, zlałem całość (kolor jak zawsze czarny, norma, rzadszy nie wiem czy był ten olej nawet? Może trochę... Albo wcale ) nie gazowałem silnika ani nic. Ja ogólnie cały czas w tym silniku boję się o panewki bo są malutkie pipki i tylko 4 cylindry. Ale jak na razie odpukać - nic nie puka

No ale przy następnej wymianie - też zrobię sobie taką płukankę





Spoko... Ja teraz też moją ogarniam, też trochę mi się zejdzie, ale damy radę

deejeys, dawaj na Ulez 28 czerwca. Ja bede jak co roku od dobrych 5 lat moze sie w koncu zlapiemy, choc wynik jest z gory przesadzony na moja niekorzysc

Nagar u CIebie ?! Przy takim regularnym "użytkowaniu" nie ma prawa nagar się zebrać moim zdaniem, przepalane wszystko jest na bieżaco

Zabawy na A2 fiu fiu, bedzie udany sezon

salieri330, Ty to dawaj na ułęż, ale już 4 Maja lepiej i wcześniej zdecydowanie, a do czerwca pomodzisz i zobaczysz jaka różnica w wynikach bedzie

MaTiMa, 4 czerwca to bede nabombowany lezal pewnie gdzies kolo Gizycka

EDIT: chodziło mi oczywiście o 4 maja

salieri330 tylko zachowuj się bo moi rodzice się tam wybierają

Szczurek1986, ja bede akurat w głuszy z 5km od Giżycka (wieś Pieczarki) więc może mnie nie usłyszą i nie zobaczą no i nie będę beemką jechał więc będe incognito

(pomyliło mi się w poprzednim poście i oczywiście chodziło o 4 maj )

ja mam

warszawa - łodź można pośmigać

Można; )

Masz coś tam pstrykaliśmy






,a tutaj jakiś paszczurex Ci na masce usiadł i stopy skrzyżowane ? Chyba baletnica ? o.O

Najsss

Zmień te ringi !

Haha, a jakie ma oczy

Ni ch***

jakie czasy po dzisiejszym dniu

rorafalki, ale czasy czego ?

nie latałeś na ćwiartkę w Ułężu?

Ćwiartki nie, ja nie pije. Parę kresek ino poszlo...



Nie, bylem przecież tam z Matima, moja stoi. Ogólnie start tam autem krecacym 14.xx jest smutny, byle hundy 300+...

myślałem, że na 2 auta pojechaliście (tzn. Ty swoją, a MaTi swoją)

prawda jest taka, że autem jak Twoja czy MaTiego szału nie zrobicie na takich zawodach, bardziej for fun