BMW Sport

Cześć, mam takie pytanie a zarazem takie spostrzeżenie, cały czas tankowałem ON na Shellu i autko śmigało jak na mój gust bardzo dobrze, ostatnio pokusiło mnie i zalałem cały zbiornik za CPN pod Carefourem, niby wszystko OK ale jakoś mało mocy i jakoś marnie się rozpędzam, czy może mieć jakość ON aż tak duży wpływ na prace silnika? dodam że nie wyskoczył żadem błąd na komputerze i wszytko wydaje się być tak jak należy.

PS;
trochę się tu naszukałem podobnego tematu ale nie znalazłem, może słabo szukałem bo nie mam wprawy wiec jak co to zrozumię ewentualne przesunięcie tematu,

Dzięki pozdrawiam.

Najwyraźniej słabiutko szukałeś bo katowaliśmy nie raz taki temat do bólu... ma znaczenie co zalewasz do baku...


Na przyszłość to proponował bym omijać takie stacje jak Tesco Carrefoure i wszelkiego rodzaju Noł Nejmy... są tacy co mieli niemiłe doświadczenia w tej kwestii

Większość tankuje na renomowanych stacjach


Według mnie gra nie warta świeczki przy takich oszczędnościach

Kiedyś też zalewałem na carefour i miałem takie same spostrzeżenia. Druga sprawa od kiedy przestałem mam mniejszy problem z wtryskami.

Temat można zamknąć
sam rozwiązałem problem, zużyłem trochę tego jak mówicie paliwa ty[u noł nejm i dotankowałem 40 litrów BP Diesel Ultimate, po kilku km jak w baku zaszolontało to wszystko wróciło do normy, ufff dobrze że już OK, i już wiem że nie warto oszczędzać kilku groszy na litrze...

No paczta gościa jeszcze nam nie ufa

Ja tam już nigdy nie leje na stacjach przy markecie. Mój znajomy tankował LPG to woda uciekała mu wydechem

woda z wydechu to akurat naturalne zjawisko na lpg.

Nie wiem jak u Was, ale w 3mieście stacje takie jak auchan czy kerfjut = lotos. Info "ze źródła". Sam nawet sprawdziłem i nic sie nie działo

W Łodzi widziałem cenę paliw na Statoilach 123 tańszą jak na Tesco

Mój Ojciec tankuje swojego golfa 1.9tdi 90Km 2008r w Tesco i nie narzeka. ALe on ma silnik który wytrzyma chyba każde paliwo hehe. Ja od zawsze tankuję na Shlell-u, i złego słowa na temat paliwa nie mogę powiedzieć. Fakt że tankuję v-power ale to już raczej ma znaczenie bardzie psychologiczne ))) W każdym razie wszystko oki z paliwkiem.

Miejscowość Polkowice przy trasie Zielona Góra Wrocław.

Jeżeli gdzieś sprzedają gorsze paliwo,to po krótkim czasie nikt nie zatankuje na takiej stacji prócz przejezdnych.ON trzeba lać rozważnie bo inaczej można zawalić cały silnik i wtedy koszty idą.Ja paliwo kupuje na sprawdzonej stacji w mieście typu No-name i jestem zadowolony,ale poza miastem tylko Shell albo Lotos.