BMW Sport

Witam

Chciałem się zabrać dziś za czyszczenie przepustnicy. Zdemontowałem DISĘ i okazało się, że brakuje ośki z jednej strony. Proszę przyjrzyjcie się zdjęciom i powiedzcie czy tego czego brakuje już wcześniej nie było, czy może teraz wpadło coś w kolektor. Jestem cały w nerwach czy coś tam nie wpadło przy wyciąganiu DISY, auto rozebrane i nie wiem czy to składać czy trzeba będzie kolektor ściągać i szukać






Zdjęcia można pobrać, są we w miarę wysokiej rozdzielczości.

Powinno byc, ciezko powiedziec czy nie bylo tego wczesniej. Najczesniej ten trzpien wypada własnie przy wyciąganiu disy.

Dla swietego spokoju ja bym zrzucil kolektor, i zajrzal jeszcze do cylindrow.

Po wszystkim załóż klucz na wal i pokrec recznie, sprawdz czy nie blokuje.

Potrafi przy wyciąganiu DISY wypaść ta oś której u mnie brakuje?

A jak najlepiej zajrzeć do cylindrów? Niestety nie mam kamery inspekcyjnej.

Przy wyciaganiu disy przedewszystkim nalezy uwazac na to zeby nie wypadla ta oska. W rozklekotanej disie najczesciej wypada wlasnie ta oska.

Zanim zajrzysz do cylindrow(wmiare mozliwosci) sciagnij kolektor. Bo jesli wogole byla to napewno bedzie najpierw w kolektorze, potem kanaly dolotowe tam gdzie widac zawory. Pozniej recznie zakrec walem czy obraca sie caly czas. Musialbys miec strzasznego pecha zeby odrazu wpadlo do cylindra ( o ile sie zmiesci przez otwarty zawor, ale lepiej nie ryzykowac)

Kolektor ściągnąłem. Ośki nigdzie nie było.

Poskładane wszystko spowrotem silnik pracuje prawidłowo. Nie wiem po co ale wychodzi na to ktoś to zdemontował. O dziwno klapa disy nie pracowała głośno. Praktycznie nie było nic słychać.

Przynajmniej poczyściłem różne elementy takie jak kolektor, przepustnica, krokowiec itp i jestem pewien, że żadnej ośki mi do cylindra nie wciągnie