BMW Sport

[quote="Jack79"]Rób turbinkę bo jak ci zrobi furka jak na tym filmię:
https://www.youtube.com/watch?v=M-pxsViKF88
to będzie pewnie po silniczku.

Moja 318D wczoraj tak wyglądała na drodze.Zadymiła, obroty poszły na maksa, nie zgasł z kluczyka, zadusiłem i już nie odpalił.
Po silniku???
A może tylko turbo?

No tak to jest, jak się nie ma pojęcia o autach i się starego Diesla kupuje i eksploatuje "po swojemu"...

No tak to jest, jak się nie ma pojęcia o autach i się starego Diesla kupuje i eksploatuje "po swojemu"... [/quote]

Strasznie zabawne,naprawdę,uśmiałem się.
No i bardzo mi pomogłeś,dzięki.

Ps. Stare to jest Twoje E 39 z ubiegłego wieku a moja jest z 2003

Strasznie zabawne,naprawdę,uśmiałem się.
No i bardzo mi pomogłeś,dzięki.

Ps. Stare to jest Twoje E 39 z ubiegłego wieku a moja jest z 2003[/quote]

się uśmiałem, nie zapomnij zrobić w spodnie z wrażenia i podniecenia nad swoją e46 nowej generacji 318d 15s do 100 przy uwalonej turbinie

Prawda boli, kupiłeś COŚ i nie masz pojęcia z czym to się je, podejrzewam, że chciałeś zaoszczędzić na paliwie, bo innego uzasadnienia nie ma dla tak dennego silnika w starym i zwyczajnym (nie jest to zapewne jakaś extra wersja indyvidual..) BMW, a że nie masz pojęcia, to teraz przy każdej nawet drobnej usterce będziesz się bujał i szczypał, bo nie stać Cię nawet na normalny serwis tego wynalazku w DE ( a kupiłbyś odpowiednik np 318i i miał 1000x mniej problemów przy stanie swojej wiedzy... No ale wg Ciebie to auto "starożytne" )

Chłopaku,kupiłem 6(sześć lat temu), w tym czasie auto jeździło trochę dalej niż sobotnia wycieczka do remizy strażackiej i z powrotem, zrobiłem ok.160 tyś. km i ma już ponad 300.Serwisowane było przyzwoicie a takiej awarii nie da się przewidzieć i jej zapobiec.
Napisałem posta w temacie nie po to żeby jakiś szczyl leczył swoje kompleksy pisząc jakieś bzdury o tym czy mam pojęcie o autach czy nie. Człowieku, nie znasz mnie to skąd możesz wiedzieć cokolwiek na ten temat?
Kończę bo nie ma o czym gadać a nawet nie ma z kim.

A może postawisz diagnozę co mu jest?

Pierwsze co, jakbym nie miał ochoty stawiać tego czegoś do mechanika w DE, to pokwapiłbym się o ściągnięcie kolanka z dolotu i sprawdzenie luzu osiowego na wirniku turbiny (zapewne kolanko jest elastyczne i trzyma się na jeden cybant więc żadna filozofia nawet dla laika, jak to wygląda można sprawdzić w necie bez problemu) to na 90% pomogłoby Ci ocenić stan tej turbiny po 300k km użytkowania tego czegoś przez kogoś kto np nie ma pojęcia o chłodzeniu turbiny, rozgrzewaniu oleju itp itd to uszczelnienia i łożyska mogły klęknąć i efekt będzie taki, jak na filmach w wyżej napisanych postach. Jeśli jest spory luz, to dalszym krokiem jest ściągnięcie przewodu dolotowego w okolicy INTERCOOLERA i sprawdzenie, czy zbiera się tam olej w ilościach nadmiernych (czyt. tyle, że np się trochę wyleje), piszę "nadmiernych" bo tzw mgiełka może występować poprzez parowanie z ODMY i nie jest to nic zdrożnego. Wspomniałeś też o tym elektronicznym potencjometrze przepustnicy ale to bez INPY czy innego nie sprawdzisz (PS inpa do ściągnięcia z netu są instrukcje + kabel na usb do lapka (koszt 100zł...) i sam możesz diagnozować to auto i sprawdzać błędy ).
Ps jeździłem kilka lat temu 530d i trochę tego barachła jakim jest stary diesel się liznęło...