BMW Sport

Powiem Ci, że ja nie oglądałem meczu, ani nie widziałem później skrótów, ale z tego co patrzyłem po opisie, musiało być ciekawie. Z 2:0 na 2:3 - niemały wyczyn

Dzięki za krótkie streszczenie

Czas na 32 kolejkę:


Zawisza - Korona - 18:00
Lechia - Wisła - 20:30

Szczególnie ciekawie powinno być w Gdańsku, gdzie wygrana Lechii pozwoli im mocno dobić do pierwszej trójki. Tak jak pisałem już wcześniej kilkakrotnie, chciałbym żeby to właśnie Lechia znalazła się po 37 kolejce na "pudle".

Zawisza odzyskuje formę. Meczu nie widziałem, ale 3:0 po pierwszej połowie robi wrażenie i to już musiało być pozamiatane...

Lechia - Wisła na remis.

Kolejny beznadziejny mecz GKSu, murowany kandydat do spadku. Skąd my to znamy. Tylko patrzeć jak zatrudnią Kieresia już w I lidze żeby ich wprowadzał z powrotem...

Jutro (a właściwie dzisiaj) ciekawe mecze, jakie typy?

Lech - Jagiellonia |X|
Górnik - Pogoń |X2|
Śląsk - Legia |2|

Oglądałem mecz Lechii z Wisłą. Świetne zawody w wykonaniu obu drużyn. Bramka Barrientosa, "stadiony świata". Dalej podtrzymuję zdanie, że widzę, i chciałbym, aby Lechia zajęła miejsce na podium, tym samym wystąpiła w następnym sezonie w pucharach.

Zawisza natomiast po raz kolejny pokazuje, że może utrzymać się w Ekstraklasie, z której tak jak piszesz, z taką grą spadnie pewnie Bełchatów. Zubowi niestety nie idzie prowadzenie drużyn w naszej lidze. Spadek z Widzewem, a teraz szykuję się z Bełchatowem.

We wczorajszych meczach meczach Cracovia wygrywa 0:3 w Łęcznej, a Ruch remisuje na własnym boisku z Piastem.


Dzisiejsze mecze:


Lech - Jagiellonia - Patrząc na historię, wychodzi czysta 1. Liczę jednak na "Jagę" , i przynajmniej na remis
Górnik - Pogoń - Myślę, że typowy mecz na remis.
Śląsk - Legia - Będzie ciężko, ale mam nadzieję, że zakończymy z kompletem punktów. W składzie zobaczymy kilka zmian.

Lech - Jagiellonia |1|
Górnik - Pogoń |1X|
Śląsk - Legia |X2|

binta też liczę na Jagę i przełamanie z Lechem

Lech - Jagiellonia |2|
Górnik - Pogoń |2|
Śląsk - Legia |X|

Arajuuri pauzuje, okaże się jak wypadnie Kadar.

Lech - Jagiellonia 1:3 Dziękuje i Dobranoc

Pierwsza połowa nudna, ale za to w drugiej części meczu po stracie gola, "Jaga" pokazała pazur. Ładny gol Gajosa z wolnego

Niespodzianka w Poznaniu, gratulacje dla Jagielloni która podniosła się po stracie bramki ktora zostala zdobyta z ewidentnego spalonego.

Brawo Jagiellonia! Legia zaczęła słabo, ale dopiero ósma minuta meczu, mnóstwo czasu.

Paweł, jak to ? Nie wierze. Przeciwko Lechowi ?? Skandal !!

Ciekawe co na to, nasz NACZELNY Komputerowo - B klasowy kibic.

Ogólnie żenada. Jak tak dalej pójdzie, to Jagiellonia zrobi mistrza, Śląsk zgarnie Ligę Europy, a Legii i Lechowi wyleje się kubeł zimnej wody na łeb. Na dobrą sprawę dobrze by się stało bo jak patrzę na formę obu głównych pretendentów do mistrzostwa, to aż się odechciewa oglądać ten show.

Korona się nie popisała. Zawisza zgwałcił nas już w pierwszej połowie. Mecz do zapomnienia. Na szczęście jutro z Łęczną gramy u siebie więc jest okazja się szybko podnieść.

Renoraines, zgodnie z obietnicą jaką Ci złożyłem Twój nieco przydługi post poszedł w kosmos, bo nudzisz już z tym drukowaniem dla Legii

Kucharz co Ty możesz wiedzieć o piłce nożnej skoro musiałeś pytać o takie rzeczy.







Remis i zwycięstwo to pojęcia wykluczające się.


Poczytaj sobie czy bramka zdobyta po faulu jest prawidłowa.

Taa, drukowanie szczególnie było widoczne jak sędzia Lyczmański (kto swego czasu czytał "Poligon" na zczuba to z pewnością dobrze kojarzy pana sędziego jak miło, że znów wrócił) nie widział dwóch fauli na Broziu, przynajmniej jedna żółta się należała za nie. Żółta a w konsekwencji czerwona dla Brzyskiego a za chwilę po groźniejszym faulu bodaj znów na Broziu brak żółtej. Gol dla Legii dyskusyjny, gol dla Lecha już nie. I komu tu drukowali?

Jestem zdania, że nikomu. Po prostu pomyłki sędziowskie się zdarzają (ale żeby TAKIEGO spalonego nie zauważyć?), niektórzy sędziowie są lepsi inni gorsi, niektóre sytuacje są na tyle nieoczywiste, że zgody nie ma nawet w studiu po obejrzeniu kilku powtórek...

Jagiellonia aktualnie wygląda na bardzo mocnego kandydata do mistrzowsta ("najmocniejszego" nie chce mi przez gardło przejść ale chyba tak jest ), jeśli nie dopadnie ich ekstraklasowa przypadłość grania w kratkę to jestem skłonny stawiać na Jagę.
Zobaczymy jak wypadną z Legią, jeśli znowu Berg posadzi na ławce Sa i Guilherme to może być dla nas niewesoło...

Dylemat Bega: Sa na ławce, brak mistrzostwa i wyjazd na taczkach czy może przełknąć pigułkę i wystawiać Sa od pierwszych minut i mieć szanse na tytuł?

To co robi "łysy" w Legii to kabaret, jawnie kpi sobie z klubu, kibiców i innych, na konferencjach opowiada takie rzeczy jakby meczu wgl nie oglądał.

Również jestem takiego zdania, że Sa i Guilherme powinni grać od pierwszych minut. Szkoda niewykorzystanej okazji Orlando z doliczonego czasu gry we Wrocławiu. Z drugiej strony, trzeba też pamiętać o tym, że Śląsk również miał okazję do zdobycia gola. Remis mimo wszystko chyba zasłużony.

Jutro arcyważny mecz z Jagą, a Śląsk mam nadzieję, że teraz odbierze punkty Lechowi.

Korona Kielce 1:3 Górnik Łęczna

Korona po raz kolejny się skompromitowała. Piłkarze wyglądali jak by zakazano im grać w piłkę. Nie dawali sobie rady nawet z najprostszymi rzeczami. Po meczu odbyła się bardzo ostra i poważna rozmowa kibiców z radą drużyny. Jeżeli nie odniesie to skutku, to w przyszłym sezonie czeka nas wyjazd do Ząbek i mecz przyjaźni z Sandecją.

Trzeba przyznać, że w Kielcach zrobiło się niekolorowo. Przegrana z Łęczną na własnym boisku, to już poważny alarm. Do I ligi coraz "mocniejszymi" krokami zmierza Bełchatów, który w szalonym meczu przegrywa w Gliwicach 3:6. Z dokładną regularnością (trafienia w 61, 71, 81 i 91 minucie) 4 bramki zdobywa Wilczek, który z 20-stoma trafieniami staje się głównym kandydatem do tytułu króla strzelców.

Tymczasem coraz bliżej Legii jest konkretny (jak na nasze realia) napastnik z Węgier, który ma świetne statystyki (nie tylko z jednego sezonu):

http://weszlo.com/2015/05/19/to-powinno ... a-nikolic/