BMW Sport

Sznowni koledzy i koleżanki,

w ciągu jakiś 2-3 tygodni odbieram auto z salonu, nic ciekawego - Toyota Avensis w lakierze srebrnym

Chciałbym, żeby utrzymać jak najdłużej efekt nowego lakieru.

Nigdy nie miałem do czynienia z powłokami kwarcowymi. Warto to położyć na nowym lakierze ?
Jeżeli tak to jaką, gdzie i za ile


Czy wystarczy ręcznie położyć kilka warstw dobrego woski i zapomnieć o temacie ?


Będę wdzięczny za wasze doświadczenia w tym temacie

Jak dla mnie to lepiej kwarc...Po wyschnięciu zrobi się z niego ładne ciało stałe i będzie też trochę bardziej odporne na rysy. A w Warszawie to pewnie speców od detalingu nie brakuje więc będzie w czym przebierac.

powłoka kwarcowa zdecydowanie dłużej utrzyma się na lakierze
wosk w zależności od użytkowania auta (jak długo wystawiany na słońce itp.) wytrzyma od 3 do 6 mc

Stukrotna różnica w cenie, między jednym a drugim.

Wosk nie zabezpiecza przed rysami, kwarc już tak: http://shinefactory.pl/powloki-kwarcowe-ceramiczne/

Temat ogarniam.
Jako hobbystyczny detailer czasami zrobie sobie amoatorską korekte lakieru czy położe wosk.
Jak będzie trzeba to położę wosk, będę uzupełniał Quick Detailerem potencjalne ubytki.
Raz na 6 mcy mogę przelecieć clenerem i położyć nowe kilka warstw wosku.

Dobrą chemię, maszyne i Pady mam. Nie stresuje mnie to
Koszty, nie licząc mojej pracy zerowe.

Powłok kwarcowych nie znam, oprócz sławetnych opowieści detailerów, domyślam się, że jeżeli chroną przed uszkodzeniami mechanicznymi to w bardzo niewielkim stopniu...
Chyba, że taka za 3-4 klocki.
Myślałem o CQuartz. Nie wiem jak to kosztowo i przede wszystkim jakościowo wygląda ?? Chyba są nowsze technologie. Macie jakieś doświadczenia z tym ?? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji cenowych. Wszyscy chcą najpierw oglądać samochody, nawet nowe

Auto ma być jako dodatkowe, w miare tanie użytkowe w domu i do wygodnej jazdy głównie po mieście. Po 3 latach jak się zamortyzuje odpowiednio to wpada nowe, dlatego pakowanie po 3-4k PLN w powłokę raczej bez sensu. Szukam czegoś myślę do okolic 1-1,5k PLN
Ale nie mogę patrzeć jak salonowe auto zaczyna się przepoczwarzać w sztrucla. Za bardzo kocham samochody

wg mnie daj dobry wosk i zapomnij

z tego co kojarze te powłoke kładzie sie naruszając oryginalna warstwe klaru który masz przeciez nowy także po kij grzyb to robić??? to ma sens w kilkuletnim lakierze lub chociaz kilku misięcznym nie w nówce

Zdzira 850I, powłoki ceramiczne kładzie się bardzo często na nowiuteńkich autach, jak zabieg jest zrobiony dobrze to praktycznie nie naruszy oryginalnego klaru.

no tak tylko po co skoro to ma byc dupowóz który za 3 lata pójdzie do żyda???

wg mnie powłowki kładzie się na częściowo zużyty lakier żeby go wyprowadzić na błysk i zabezpieczyć a nie na nowiusieńki piekny lakier

do tego nie wiadomo czy w razie czego gwarancja na lakier nie pójdzie w pizdu i potem jak nie daj boże ruda wybije z błędu fabryki nie usłyszysz, że to twoja wina

z tego co sie orientuje to jest wosk>kwarc>ceramika
moj znajomu duzo ceramiki teraz nakłada i rzeczywiscie ochorna przed zarysowaniami jest na wysokim poziomie

CoX, Jeżeli masz pojęcie i warunki kładź powłokę, chociażby kwarc, ceramika wiadomo lepsza ale i ceny zaczynają się pojawiać wyższe. CQuartz sobie odpuść, obecnie jest sporo lepszych produktów (Gyeon Mohs, Max Protect UNC R, Liquid Elements ECO, Gtechniq C1) z żadnego z nich nie będziesz zawiedziony. Co do odporności, Toyota nie jest szałowa pod kątem twardość lakieru, na szczęście masz kolor na którym niewiele widać.

Zdzira 850I, Co to za teoria z "naruszaniem lakieru przez powłokę?" Na auto fabrycznie nowe które przebyło długą drogę z fabryki do salonu, najczęściej trzeba zrobić pełną dekontaminację, oraz wypolerować to co ekipa od rozkonserwowywania pojazdu nabroiła. Na auto świeżo malowane bym odradzał powłokę, chyba że producent lakieru pozwala. Powłok nie powinno się kłaść na niewyprowadzony (korekta/odświeżenie) lakier, naturalnie zdarza się że poprawia się wygląd po takim zabiegu, ale wytrzymałości i działania powłoka nie będzie mieć w pełni.

Santino, dokładnie tak jak piszesz twardość i wytrzymałość tak idzie.

Wyguglowane:

W czerwcu nakładaliśmy CQuartza na nowy samochód mojego taty w studiu Rise&Shine https://www.facebook.com/riseandshineautodetailing. Za kompleksowe przygotowanie lakieru, materiał i nałożenie zapłaciliśmy łącznie 550zł.

Car Spa: POWŁOKA KWARCOWA I ZABEZPIECZENIE LAKIERU - CENA USŁUGI 1500-2200 PLN NETTO

Oględziny są konieczne, bo nie wiadomo czy będzie potrzebna korekta lakieru przed położeniem powłoki.

Najlepiej zapakować auto w folie bombelkową

Masz jeszcze raz, tylko przeczytaj uważnie żebym ci nie musiał znowu tego wklejać.

Pan Cejrowski dał kiedyś dobrą radę z której skorzystam, chodzi dokładnie o to stwierdzenie " z głupkami się nie dyskutuje"

Słyszałeś w ogóle "znafco" co to jest powłoka kwarcowa?? Znasz takie pojęcie??


Swoją drogą gdzie kończy się merytoryka zaczyna się obrażanie.
Ja mam natomiast inną dewizę: z debilami nie dyskutuje, najpierw sprowadzi się do swojego poziomu, później pokona cię doświadczeniem....

CoX, na Toyotę to zaaplikuj sobie najlepiej ceramikę i na pewno nie będziesz zawiedziony, bo jej twardość na pewno wspomoże miekki lakier Toyoty. Chyba, że chcesz ograniczyć koszty to jakiś kwarc.
A na to zawsze możesz jeszcze później woski sobie kłaść dowolnie

W końcu dotarła do mnie franca.

Przygotowałem powierzchnię odpowiednio.
Wyprowadziłem w kilku miejscach z powłoki konserwacyjnej - finishowy miekki pad + manzerrna 2500

Położyłem GYEON Q2 MOHS -> jak za tę cenę to rewelacja. W 100% polecam

Jestem mega zajebi**ie zadowolony.
Efekt salonowy robi robotę od 2 tyg bez mycia. Hydrofobowość świetna, odpycha dosłownie wszystko.

Chce położyć jeszcze środki hydrofobowe na wnętrze, bo sprawdza się to też świetnie.

Więcej nie chce inwestować.
Auto za 3 lata trafia do swojego właściciela --> leasing.