BMW Sport

U mnie 1.6

Witam
jest to mój pierwszy post na forum także na wstępie za wszelkie błędy przepraszam, jakiś czas temu poddałem auto zabiegowi "chip-tunngu". Pomimo dziwnego wykresu, osoby do której się udałem postanowiła go wykonać. Wykres wygląda następująco. Mam 2 pytania co do wykresu:
1.Co może być przyczyną takiego przebiegu wykresu, gdzie koło Krakowa w Krakowie można naprawić?
2.Czy nie był to błąd w związku z takim przebiegiem wykresu?
sory za orientacje zdjęcia nie udało mi się z tym poradzić
Pozdrawiam

Czytając trochę tematów o modyfikowanych m47n postanowiłem zwiększyć moc w swoim egzemplarzu, chciałbym wrzucić gtb1756vk. Wydaje się że to dość nowoczesne turbo i gabarytami nieco mniejsze od gt/gtb 2056 co ułatwiło by montaż. Z tego co orientuje się to turbo to są montowane w audi 2.7 tdi. można zaadaptować bezpośrednio wyjęte z takiego dawcy turbo do mojego e46?
Pozdrawiam

Wszystko można zaadaptować ale do tego silnika najlepszym rozwiązaniem (jesli już chcesz rzeźbić) jest GT2056 z E60 525D. Druga opcja to GTB1752 z E60 520D bez żadnej rzeźby

Do podobnych wniosków początkowo doszedłem. Wydajność (szczególnie w górnym zakresie obrotów) GT2056 okupiona rzeźba montażu (której chce uniknąć) i pewnie zwiększeniem laga. GTB1752 jest sprawdzona w montażu i wyniki na niej to zazwyczaj plus minus 200km.
Kolejnym etapem myślowym był montaż hybrydy, czytając między innymi Twój temat doszedłem do wniosku że niesie to sporo problemów, spasowanie 2 turbin ze sobą, dodatkowo jeszcze ich z samochodem, sterowanie itp.
Logicznym krokiem wydało mi się znalezienie czegoś nie tak dużego jak GT2.... a o dość sporej wydajności. Stąd pomysł włożenia GTB1756vk. Mam wtryski EU4 i myślę że taki zestaw dał by sensowne rezultaty. Z tego co się orientuje to na GTB1756 lata parę 320d, ale wolę przed zakupem zebrać trochę informacji i zminimalizować "nieprzewidziane"

Interesujące, pokazałbyś mi te parę sztuk ?



Ogólnie widać, że żadnej z tych 3 turbin nie miałeś w ręku

Na jednym z filmów youtube z podpisu wywnioskowałem, że w Twojej? jeżeli coś pokręciłem lub "kilka" to na wyrost to sorry.

Zgadza się, dlatego pytam.

To nie tak że hybrydy są problemowe. U mnie był problem taki że miałem popsute sterowanie (uszkodzony nastawnik) i dlatego wcale to nie dmuchało. A jak odesłałem pierwszą i koleś zrobił mi drugą hybrydę (na mniejszym kole kompresji) to okazało się że uszczelka od dolotu się zawineła podczas montażu i tez nie miało jak dmuchać (bo jakimś cudem średnica otworu była większa 2 mm ) Także mialem pecha po prostu a poźniej dałem sobie spokój i wsadziłem ori. Mysle że zrobiona z głową hybryda na bazie GTB1752 coś by tam dmuchała

mam pytanie, czy da rade dojsc z kanału do ogranicznika turbo ? czy trzeba ja zrzucac ?

Kunio, dzieki za odpowiedź, szukałem czegoś p&p co da duże rezultaty, wygląda na to ze w moim przypadku racje bytu ma proste rozwiązanie. Wyjąć- włożyć- program i dalej nabijać przebieg. Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam

W końcu udało mi się uporać z dymem. Powodem bąków przy przyspieszaniu był regerenowany wtryskiwacz, który naprawiałem w Krakowie z wymianą wszystkich części na kwote 700zł. Po wymianie na używany wtryskiwacz dymienie zniknęło dość znacznie. Aktualnie w lusterku widzę jedynie delikatną szarą chmurkę, myślę, że jest do zaakceptowania.
Mam do Was jeszcze jedno pytanie bo w sumie zlikwidowanie dymienia było przypadkowe, głównie chciałem naprawić coś innego. Odkąd posiadam samochód dokucza mi cykanie przy przyśpieszaniu oraz teedeikowski metaliczny klekot na postoju. Wiem, że to stary diesel jednak słyszałem te silniki o podobnym przebiegu i dużo łagodniej pracowały, nie było "twardej pracy teedeika" Obstawiałem, że to wtryski ale trochę ich poprzekręcałem, wykluczyłem każdy a cykanie i klekot nie znika. Na forum, jeden z użytkowników pisał, że sprawę załatwił regulator ciśnienia paliwa na listwie.
Mam zatem prośbę, czy jest ktoś komu zalega używany, na pewno nie cykający takowy regulator i byłby skory mi go podesłać na podmiankę i test ?
Nie chciałbym wpakować kolejnych 600zł na nie trafioną diagnozę

Czyli mowisz ze wtrysk byl zregenorwany nie do konca dobrze?? kurde a mialem wysylac wszystkie 4 do krakowa gladysek to by mnie pewnie skasowali 2800 i dalej mialbym klekota , bo u mnie tak samo wszystko gra moc , spalanie i kopcenie ok a jednak zaczynam wlosy z glowy wyrywac bo tez mi cykaja wtryski , moze faktycznie sprobowac jeszcze z tym regulatorem kiedys o tym juz slyszalem ze gosciowi pomoglo.

I etap regeneracji to niespełna 1600pln

Zeby sprawdzic wtryski na tip top musza przejsc 3 fazy a to kosztuje , nie ma pewnosci ze po pierwszej wtryski przestana klepac .

Tak, wtryski regenerowal Gladysek. Ten ktory powodowal kopcenie był już u nich na poprawce i znowu padł. Regenerowalem u nich 2 wtryski w przeciagu 2lat. W teście przelewowym są to najgorsze wtryskiwacze. Aktualnie mam 4 uzywane i kazdy z uzywanych przelewem daje mniej-więcej równo, okolice 5-6ml gdzie jeden regenerowany 12ml a kolejny 20ml. Ja oczywiście nie polecam. Wydalem 1500zl na 2 wtryski a używane z allegro za pół ceny lepiej sobie radzą

Wiesz jak jest z używanymi , na jakie trafisz takie będziesz miał dlatego chciałem zrobić regenerację ale teraz to już nie wiem pozostaje jeszcze stalowa wola ale dziwne bo w Krakowie mają ten sam sprzęt wiec nie powinno być różnicy

nie muszą, wszystko zależy w jakim są stanie

Też bałem się używanych ale aktualnie nie miałem wyjścia więc zaryzykowałem. Niestety tak do końca ich sprawnoście to nie jestem pewien. Przelewem dają równo,z rury przestało smierdzieć i ograniczyły dymienie. Jednak korekty odkąd posiadam to auto mam dziwne. Wiem, że mam stary soft i na 2 wtryskach pokazuje 0 ale na pozostałych jest 0.9 i troche pływa a przy lekkim gazie rośnie spokojnie do 4. Na tamtych wtryskach było w sumie podobnie i nie wiem na ile te wskazania są poprawne biorąc pod uwage stary soft. Oczywiśce cykanie i metaliczny klekot pozostał, powoli tracę nadzieje że uda mi się to naprawić

Ja diagnozowalem je stetoskopem medycznym i odlaczalem tez przewody po kolei wsluchujac sie czy jest ciszej , przez stetoskop wszystkie u mnie cykaja ale numer 3 specyficzniej i troche glosniej chyba na sam poczatek wezme sie za niego , a jak nie pomoze to wymienie wszystkie nie popuszcze, nie bedzie mi cos cykac bo mnie to zalamuje .

Też tak robiłem i cieżko było usłyszeć co tak na prawdę halasuje. Dopuszczam jeszcze myśl, że być może to mocno zużyty motor, na blacie pykło 300tys a ile jest tak na prawdę to nie wiem. Jednak ponad 200km pokazał na hamowni i w sumie ładnie zapala w zimowe dni