BMW Sport

Michu, ema kosztuje 100tyś zł (taka mocno średnia) a tutaj chodziło o to żeby wycharatać auto jak najtaniej a w ogóle to już najlepiej jakby było za 50% ceny rynkowej - nie ważne do końca w jakim stanie

Ale ema droższa w zakupie i droższa w utrzymaniu. 335d nawet takie jak moje pomodzone wyjdzie taniej nawet jak ją całkiem przerobie na m3 i wszystko wyligam na 6+ wsadze gwinty i super felgi to i tak wyjdzie taniej. Rozumiesz?

Pomijam fakt ze za 100 tys to kupisz eme z panewkami do wymiany, bo na dobra sztukę to trzeba 120 dac. A gdzie kasa na mody?


Oo widzisz Dawid mi to z ust wciągnął. Nawet policz sobie koszta serwisu csy ewentualnej wymiany całego silnika. W każdej emie te koszta są 10x takie niż w normalnych bemach.

Fakt mogłem kupić m3 bo bym sobie czasu zaoszczędził ale już za puzno. Na chwilę obecną niczego nie zaluje

Czyli sposób typu oglądanie 50 samochodów i proponowanie połowy ceny a potem jechanie na obiad, żeby sprzedający zmiękł nie działa w temacie emek?

Działa i to w temacie emek jeszcze latwiej jest targować bo emki sie nie sprzedaja latwo... ale nie jeździłem , nie szukałem nawet m3. To nie było tak, ze kupiłem ten model bo na niego mialem kase tylko wybralem ten, ktory wydawał mi się najkorzystniejszy biorac pod uwagę koszt zakupu, koszta uzytkowania, moc, awaryjność , wygląd , potencjalna utratę wartosci i koszta czesci

Nie sądzę by mechanik mierzył jego auto na RL... raczej z licznika, a to wynik jak dla M3 E46. A do setki nawet gorszy.

Do setki mówił , że tak słabo bo trakcji wogole nie łapie.
A czym mierzył? Zapytam jutro

jiGsaw, Watpie w to. To nie jest zaden mechanik zwykly z warsztatu tylko wlasciciel wstr to tuninguje i sprawdza.Sam ma supre z mnustwem koni pod maska . Uwazam ze auto mierzyli wlasnie rl albo czyms podobnym.
Zreszta 11.3 po liczniku to nie mozliwe bo to by bylo 13,5 na rl. A tyle to robi 320hp e90 a nie 390.

Ci powiem forest ,ze to by był bardzo dobry wynik takie 11,3 ,ale przeglądałem dziś te tabelkę Waldka- tam rożne auta mają przerożne wyniki. Nie ma opcji , aby trafnie ocenić jakie auto o jakich mocach będzie miało czasy. Felgi , opony , wyposażenie/waga przebieg mocy i momentu to wszystko tak komplikuje sprawę ,że cała ta tabelka na nic się przydaje. Można jedynie na oko strzelać ,że może być między tyle a tyle... ale w tym wszystkim rożnica jednej sekundy to bardzo dużo więc takie strzelanie to nonsens

Zobaczymy, co będzie. Ja myślę ,że już gożej niż te 11,3 to nie będzie nie ważne czym to on mierzył.
Ilość koni na wykresie musi się zgadzać z pierwotnymi założeniami

alduwiel, konie koniom nie równe, chyba, że robisz samochód pod wykres nie pod jazdę. Czasem teoretycznie słabsze auto może mieć lepszy przebieg mocy i wciągnąć takie z pięknym wykresem. Złóż to teraz po tej pompie do kupy nie ważne ile wyjdzie na hamowni. Zmierz jak chłopaki mówią RL, polataj trochę tym samochodem, poznaj go, a wtedy sam dojdziesz co można jeszcze poprawić.

Przytoczę taką historyjkę kumpla, który podchodził do swojego samochodu podobnie. Miała być moc i moc za wszelką cenę, wyszło tak, że w drodze na strojenie uwalił się wirnik i poszedł w dolot. Chłopak się nie poddał, kupił nową turbinę wielkości swojej głowy (tą ma notabene wielką) plus masę innych części i efekt jest teraz taki, że jak ta turbina wstanie to musi już zmieniać bieg. Niedługo i tego nie zrobi bo "skrzynia odmówiła współpracy po którejś z rzędu zmianie biegów z "międzygazem" żeby turbo znów nie straciło ładowania'' (jakaś dziwna filozofia) Nie chodzi mi o to, że Twoje turbiny nie wstaną wcześnie, bo pewnie będą pompować od samego dołu jak wsciekłe, chodzi mi o to, że często taka walka o coś na siłę nie prowadzi do niczego dobrego Ja ostatnio za wszelką cenę chciałem odkręcić filtr oleju i teraz musze wymieniać całą obudowę

Dawaj wykres !!

Chyba nie chcesz powiedzieć że 3 litrowy motor BMW, który ma w standardzie 286 koni, podniesiony na 390 albo jeśli się uda, 440 koni nie będzie awaryjny. Takie auto to bomba, w której może coś za chwilę pierdnąć.

Sphinksus wytrzymalem juz pol roku to wytrzymam jeszcze te troszke. Cierpiwi zwykle dostaja to co chcą. Jak ci z wstr powiedzą ze się poddają to faktycznie tak zrobię jak radzisz. Polatam troszkę, poznam auto i w tedy będe działał dalej. Czuje, ze uda się osiągnac jeszcze te 40 koni-potem odpuszczam i bog mi swiadkiem ,wiecej się za jakikolwiek projekt/tuning auta nigdy nie wezmę.

Grzexo no widzisz dzwoniłem i mieli mi dzisiaj wysłac na maila,a nic do mnie nie dotarło. Jutro ich pogonię to zaraz wrzucę.

Rafał to się okaze ,liczę ze właśnie bedzie bezawaryjny-patrz auto Pana Macieja 500 koni na samej ropie +bóg wie jeszcze ile więcej mocy po strzale z nitro a motor ile wytrztmał ? Ale nawet jeśli wyjdzie korba bokiem to cały motor mam za 5 tys ,a do m3 ile kosztuje? Z tego co wiem to panewki tam w tym v8 wyskakują nagminnie, nie licząc wypalonych tłokow itp

Gdybym wczesniej nie miał m5 e39 ktorego to silnik ma bardzo dobrą opinie. Jest bardzo trwały i nie licząc grzechoczącego vanosa i oliowozernosci to nic mu nie doskwiera to bym pewnie nie wiedział o ile drozsze są podstawowe czesci np uszczelki- to jest istny szok/skandal. Np do e39 540i uszczelki pod głowice po 120zl a do m5 a to praktycznie ten sam motor po 950zl
O tym v8 z m3 to sie strasznych rzeczy naczytałem i poprostu nie chce. R6 to r6. Jedna głowica , niskie koszta rozebrania i złozenia . Tanie czesci/uszczelki no i ten 2998cm3 w ropie ma opinie wyjątkowo niesniszczalnej jednostki. Jeden z najlepszych silnikow bmw i napewno najlepszy w ropie. Wolałbym juz r6 bi turbo takie jak ma Hakelbery niz m3. Albo te r6 turbo z nowego m3.

Bmw to jest r6 i tył napęd !
Dlatego czy to m3 e46 czy m5 e34 czy nowe m3 czy tez słynne 328i to jest własnie to co moim zdaniem jest najlepszym rozwiązaniem w motoryzacji - połączenie mocy, ekonomi ,prostoty ,trwalosci i techniki

alduwiel, to na co obecnie czekasz? na tą pompe ?

Tak jest. Niby ci z wstr dalali ją do swojego znajomego speca od pomp i ma się nią zaopiekowac

Z tego co pamiętam to już motor raz zmieniał

Temat robi się mityczny. Maćka bezawaryjny setupie??? Bez jaj. Uszczelki do M5 po 900zl - bzdura (kosztują połowę) i jeszcze masa innych, to bardziej temat do OT...

uszczelki +0,3 mm nr 11 12 7 833 759 i 11 12 7 833 758 faktycznie kosztują po 883,59 brutto detal ( bez rabatów ).

To przepraszam mogłem się pomylic bo nie sprawdzalem tego wczoraj ,ale 4 lata temu. I na tamtą chwilę pamiętam ,ze cena samego kompletu wszystkich uszczelek do v8 od m5 e39 była WIELOKROTNIE większa niz koszt tego zestawu do v8 z 540i. Oczywiście te przeogromne koszta tyczyły się wszystkiego co było do m. Np nawet w uźywkach tez koszt części był zalezny od tego czy to było do m czy do zwykłego bmw. Jak do M to zaraz cena 3-4 razy taka.
Podam przyklad. W mojej m5 zaraz po zakupie wymieniałem skrzynię biegów bo czasami chrupneła 3 przy szybkiej zmianie biegow. Jak szukałem skrzyni do m5 e39 to najtansze były po 1600zl. Jak wpisałem skrzynia do 540i to wyrwałem ją z anglika za 580zl a to jest ta sama skrzynia-dzieki bogu ze sprzedający o tym nie wiedział bo zaraz by zmienił nazwę na skrzynia do m5 i zmienił cene na 2 tys zl (zaznaczam ze było to jakieś 4-3 lata temu)

Ps tak wiem ,ze Mackowi wyszła korba bokiem jakoś rok temu ,ale się pytam ile te auto wytrzymało upalania? Po za tym wsadził nowy motor ,dowalił jeszcze mocy i śmiga jakoś więc?

Ma dobrze śmigać, a nie jakoś