BMW Sport

No jak Lech wygra to Fiorentina żegna się z pucharami

Dlaczego ?

1. Basel - 6 pkt.
2. Lech - 4
3. Belenenses - 4
4. Fiorentina - 3

3 kolejki do końca.

Nie nie nie
Kompletnie bez błysku, bez wyjscia na pozycje, oczekiwanie na piłkę do nogi, do tego MASAKRYCZNA NIEDOKŁADNOŚĆ
Demony wróciły
Wygląda to tak, jakby zapomnieli gry technicznej, tylko fizolstwo
Czerczesow kompletnie nie ma pomysłu
Zobaczymy mecz Lecha, mam nadzieje, że będzie lepszy

Lech zagrał fajny mecz, szkoda że skończyło się 0:2. Zabrakło trochę szczęścia i skuteczności. Remis nie byłby krzywdzącym wynikiem dla obu stron. Niestety oba gole dla Fiorentiny obciążają konto Darka Dudki - pierwszy po jego faulu, przy drugim niepotrzebnie wyszedł do zawodnika z piłką przez co Ilicić został sam.

Mecz Legii pozostawię bez komentarza.

Brugge - Legia 1:0

Kolejny raz (szybko zrozumiałem, że jednak z twardej ręki Czerczesowa niekoniecznie coś będzie) przyznaję, że to nie drużyna dla Stasia, ani Stasio nie jest dla tej drużyny. Pierwsza połowa - kompletna klapa. W ogóle nie rozumiem jak w tak ważnym meczu, można wystawić tak dziwny skład. Vranjes od samego początku jest niewypałem. Dla mnie facet już w tym momencie powinien być odstawiony. Trickovski zaczął coś grać, jak na boisku pojawili się kumaci zawodnicy. Tak samo Duda. "Sagan" , z całym szacunkiem, ale jemu pozostała gra w lidze i "trzymanie" drużyny. Tacy zawodnicy jak Kucharczyk, Guilherme i Prijović powinni grać w pierwszym składzie. Tym bardziej, że w ataku nie było Nikolica. Po zmianach, coś ruszyło. Kilka szybszych i kombinacyjnych akcji, z których pojawiły się jakieś okazje.

Reasumując, bardzo słaba Bruggia pokonała jeszcze słabszą Legię. Szkoda, bo szanse na wyjście z grupy zmalały praktycznie do minimum.


Lech - Fiorentina 0:2


Ogólnie całkiem dobry mecz w wykonaniu gospodarzy, ale mimo wszystko cały czas pod kontrolą Włochów, którzy grali spokojnie / konsekwentnie, z pełną wiarą, że bramka wcześniej czy później musi wpaść. Lech miał szczęście, że w 22 minucie sędzia pokazał nieprawidłowego spalonego na Bernarsdeschim, który wyszedł na praktycznie stuprocentową sytuację, albo okazję do wyłożenia "patelni" koledze. Bramka z rzutu wolnego, "palce lizać". Idealne uderzenie. Tak samo podanie i strzał na 0:2. Fiorentinie należała się czerwona kartka po brzydkim i przede wszystkim specjalnym faulu Bernardeschiego na Kędziorze bodajże. Zresztą zaraz po przerwie Trałka dosłownie oddał w podobnym stylu. Również specjalnie. Jak nie czerwona, to przynajmniej żółta kartka. Na plus w Lechu na pewno Tetteh, Pawłowski, i przede wszystkim Linetty, który wczorajszym meczem na pewno wpisał się do notesów niejednego skauta

Rozśmieszył mnie Kadar, który przy niskiej temperaturze założył rękawiczki (normalna sprawa), koszulkę termo z długim rękawem po koszulkę meczową (normalna sprawa), i podciągnął sobie w niej rękawy żeby było widać tatuaże na rękach


Jeśli chodzi o pozostałe mecze. Cieszy występ i asysta Piszczka. Cieszą mnie również zwycięstwa Molde, a także Liverpoolu.


elegancki - Nadal nie rozumiem dlaczego przy porażce, Fiorentina byłaby już poza grą / bez szans na awans

Lech pokazał, że można, pochwała za walkę i ambicję . Awans Kolejorza nadal realny:
wygrać z Beleneses, Basel wygrywa z Fiorentiną i poźniej wygrywać z Basel .

Meczu legii nie widziałem, ale z tego co piszecie to grała piach . Bratni klub czyli CSKA Moskwa czyli Centralnyj Sportiwnyj Klub Armii ( CWKS-CSKA) również nie zaliczy tej pucharowej kolejki do udanych.

Wyniki pierwszych meczów barażowych do ME 2016


* Norwegia - Węgry 0:1
* Bośnia - Irlandia 1:1
* Szwecja - Dania 2:1
* Ukraina - Słowenia 2:0


Dzisiaj spotkaniem Węgry - Norwegia rozpoczynamy mecz rewanżowe. Wg. mnie na dzień dzisiejszy najbliżej awansu jest Ukraina. Norwegia myślę, że mocno powalczy na Węgrzech, ale wolałbym, aby awansowali ci drudzy. W pozostałych dwóch parach niezmiennie trzymam kciuki za Irlandię i Szwecję.

Oglądałem drugą połowę Norwegów z Węgrami i co przede wszystkim "raziło" po oczach to nieporadność i nieskuteczność gospodarzy w ataku. Wczoraj z kolei obejrzałem sobie oba spotkania. Ukraina zagrała fajne zawody i tak jak wspomniałeś, wypracowała sobie solidną zaliczkę przed rewanżem. No i na koniec w derbach Skandynawii również nie brakowało emocji. Gdy się wydawało, że Szwedzi mają mecz pod kontrolą, Duńczycy strzelają kontaktową bramkę i tym samym sytuacja dość mocno się wyrównuje.

Ja dzisiaj obejrzę rewanż. Co do pierwszego meczu, nie widziałem, ale właśnie czytałem, że Norwegia mocno napierała, a Węgry po kontrze strzeliły bramkę. Zresztą bramkę zdobył gość, który od kilku miesięcy jest ponoć bez klubu i trenuje tylko w rezerwach Videotonu

Węgry - Norwegia 2:1 - "Madziarzy" meldują się w gronie zespołów, które zagrają na ME. W pierwszym składzie zagrało 3 piłkarzy z naszej ligi (2 z Lecha, 1 z Wisły), a na ławce był jeszcze Nikolić.

Dzisiaj kolejny mecz rewanżowy. Irlandia zagra z Bośnią.

Następnym uczestnikiem, który melduje się na Euro jest Irlandia. Dzisiaj czekają nas dwa ostatnie mecze. Dania – Szwecja i Słowenia – Ukraina.

Oglądałeś mecz ?? Coś ciekawego ??

Dzisiaj na pewno na przód wysuwa się potyczka w Danii. Ukraina myślę, że nie da sobie wyrwać zaliczki z pierwszego meczu.

Widziałem drugą połowę. Trzeba przyznać, że Irlandczycy zasłużyli sobie na ten awans. Konsekwentna i solidna gra zarówno w defensywnie, jak i ofensywie przyniosła im zamierzony rezultat. Bośniacy niby coś próbowali pograć, ale byli zbyt powolni w swoich akcjach. Po prostu brakowało większego zaangażowania z ich strony. Koniec końców, fajnie że to Irlandia awansowała

Wyniki wczorajszych meczów barażowych:


* Dania - Szwecja 2:2
* Słowenia - Ukraina 1:1


Meczów nie oglądałem (wiadomo, grała nasza Reprezentacja ) , ale po ich przebiegu widać, że więcej emocji było w Słowenii. Ogólnie 2 remisy i Szwecja wraz Ukrainą melduje się na Euro.

Dzisiaj czeka nas sporo emocji piłkarskich. Na przód oczywiście wysuwa się mecz Real - Barcelona, ale ciekawie powinno też być chociażby we Włoszech, gdzie Juventus będzie podejmował Milan.

Jakieś typy ??

Liczę na dobry mecz ze strony Realu. Obaj trenerzy mają do dyspozycji właściwie wszystkich podstawowych zawodników, co może zwiastować (miejmy nadzieję) interesujące widowisko na Bernabeu

Ja stawiam na 2 remisy. Ewentualnie we Włoszech na zwycięstwo Juventusu

REAL do boju

Aż przykro patrzeć na taki Real... Barcelona przyjechała po swoje. Neymar dzisiaj nie do zatrzymania. Poza tym dobra dyspozycja Bravo między słupkami, robił świetną robotę.

Barcelona wczoraj pokazała Realowi miejsce w szeregu. Cały mecz pod kontrolą. Krótko pisząc, piękne widowisko, które aż miło się oglądało.

Co do drugiego spotkania, Juventus wygrywa z Milanem 1:0, ale sam mecz nie był jakiś porywający. Szczególnie biorąc pod uwagę to co wcześniej działo się w Hiszpanii