BMW Sport

Witam. Jestem tu nowy także nie do końca wiem w jakim dziale to umieścić, aczkolwiek stwierdziłem że tutaj będzie pasował. Więc do rzeczy. Miesiąc temu kupiłem samochód, oczywiście na obcych rejestracjach no i wiadomo 30 dni od zakupu trzeba przerejestrować itd. I naszedł mnie taki pomysł. Umowę mam spisaną z poprzedniego właściciela na moją mamę, więc myślałem spisać jeszcze jedną umowę z mojej mamy na mojego tatę. I teraz pytanie, trzeba przerejestrować 30 dni od kupna, a czy to działa jeśli kupuje ktoś z rodziny? No bo jeśli policjant zobaczy umowę z nazwiska z DR na moją mamę a potem na mojego tatę, to nie będzie to podejrzane?

Trochę może być ciężko się połapać no ale inaczej nie potrafię wytłumaczyć

A w czym problem go zarejestrować i nie cudować?

- co znaczy "na obcych rejestracjach"?
- "DR"?

Masz 30 dni na przerejestrowanie auta, ALE nie ma żadnej kary za nie przestrzeganie tego przepisu.

Musisz w ciągu 14 dni zapłacić podatek 2% od wartości auta w Urzędzie Skarbowym.

Nie do końca .

Prawo o ruchu drogowym art 78 ... Właściciel pojazdu ma zawiadomić w ciagu 30 dni starostę o nabyciu lub zbyciu pojazdu.
Możemy, ale nie musimy przerejestrowywać auta, wystarczy zawiadomić wydział komunikacji i wysłać polecony z kserem umowy.

Kodeksu wykroczeń art 97 ... wkroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji
Z tego artykułu, bardzo szerokiego, policja daje mandat, za to że nie dopełniliśmy ww obowiązku.

renoraines, tak, to tylko teoria. Nigdy nie spotkałem się z praktycznym egzekwowaniem tego przepisu.

To praktyka w Wlkp jeżdząc na nr rej z obcego wojewodztwa. Spotkałem się z tym, gdy nie przerejestrowałem auta. Chcieli dać mandat 500 zł, ale woziłem ze sobą wspomniane pismo z dowodem nadania do WK i w systemie też było ok.

Może trochę dziwne postrzeganie z mojej strony ale bardziej mi się podoba jak auto ma rejestracje z innego miasta bo się jakoś wyróżnia, a nie jak każde np. u nas RMI.


Ja mam np. SC (Częstochowa) i bardziej mi się widzi niż RMI (Mielec).

Znowu kolega jeździł prawie rok i zawsze mu się udawało, aż w końcu jeden policjant się doczepił i sprawę skierowali do sądu.

Ile masz lat? 18?

Czyli jaki to miało by sens żeby powiadomić Wydział Komunikacji że kupiłem samochód? Bo tak naprawdę policja dowala się o nieprzerejestrowanie samochodu a nie pyta się czy w Wydziale Komunikacji wiedzą. A już miałem jedną sytuację tydzień po kupnie że jeździłem z kumplem w nocy i policja nas zatrzymała za rejestracje. Pierwsze pytanie: "Skąd panowie są i co panowie tutaj robią?"

Tak, dokładnie tyle mam. Po prostu z czystej ciekawości pytam.

no to mnie zniszczyło po prostu, dosłownie czuje się zrujnowany żeby nie było OT, pamiętaj że przy sporządzaniu umów płacisz podatek pcc, nie wiadomo jak jest w przypadku przekazania auta z mamy na tate (notabene ten samochód kupiony na mamę jest także współwłasnością taty), wydaje mi się że można to zrobić na zasadzie darowizny, ale to generalnie jest bez sensu, co byś nie zrobił i tak musisz go w końcu zarejestrować, a jak chcesz się wyróżniać to weź indywidualne blachy i sprawa załatwione

nie będzie nic podejrzanego jak będziesz wozić umowy razem ze sobą, tak powinno być wg prawa, sam miałem taki przypadek bo kupiłem auto od gościa, który je miał 3 tyg i nie było jeszcze na niego przerejestrowane. Ogólnie kombinowanie jak koń pod górkę, masz wtedy 2 umowy do opłacenia. jak chcesz się wyróżniać to kup blachy indywidualne, co to za szpan jeździć na blachach z innego powiatu czy województwa. Kiedyś jeszcze blachy WWL czy WPR robiły szoł ale teraz?

Rozumiem, przecież nie będę spisywał miliona umów żeby tylko zostawić rejestracje, po prostu pytanie brzmiało czy da się przedłużyć chociaż na miesiąc spisując umowę na członka rodziny, ale tak jak piszesz może być tak że to jest też współwłasność ojca. I to mnie najbardziej ciekawiło.

Umowy mam cały czas ze sobą, tylko nie wiem czy póki nie przerejestruje jeździć po prostu z opóźnieniem (że nie przerejestrowałem) czy spisać drugą umowę która by mi przedłużyła ten czas nawet o głupi miesiąc.

jakie nota bene, samochód jest współwłasnością jak przyjdzie do rozwodu i podziału majątku. Jak na umowie jest mama to auto jest jej i może darować luz odsprzedać auto ojcu - nowa umowa. liczy się to co na papierze

To trzeba trafic chyba na naprawde debilnego policjanta ( a to chyba nie problem) jak podczas kontroli masz dowod rej i oplacone OC to musi byc naprawde sluzbista jak sie przyczepi do tablic.

Czyli mogę napisać umowę aby na miesiąc przedłużyć okres wymogu rejestracji samochodu? Bo papier mi jest potrzebny tylko w razie kontroli, a gdy już będę rejestrował to podrę tą umowę i tak jakby jej w ogóle nie było.


To ja nie wiem czy jedynie u nas są tylko tacy czy tak wszędzie jest.

doczepi się bo ma to we krwi kilka lat temu, jak kupiłem auto, wieczorem jeździłem z kumplami po okolicy i pach, rutynowa kontrola, wszystko ok ale po chwili przychodzi oddać dokumenty i pytanie "czyje jest auto" bo w dowodzie kobita o innym nazwisku, adres 100km ode mnie - ja że moje, właśnie kupiłem. - gdzie jest umowa kupna? - w domu. - to skad mam wiedzieć że auto nie jest kradzione? przez chwile popatrzyłęm się na niego jak na debila i na tym się skończyło. Ale i tak większą beke miałem jak przeglądają niemiecki dowód rej, ta błoga nie wiedza wypisana na twarzach

jak podrzesz umowe to wtedy czysto teoretycznie doczepia się w urzędzie - bo przyjdziesz rejestrować auto 2-3 tyg po terminie

Sens taki, żeby nie płacić mandatu. Zawiadamiasz wydz. kom o nabyciu pojazdu, masz potwierdzenie. Dodatkowo wozisz OC, dowód rej oraz umowę/umowy k-s, chodzi o ciągłość do poprzedniego właściciela w dow.rej.
Na pytanie policji dlaczego nie jest przerejestrowany odpowiesz, że nie masz obowiązku przerejestrować poniewaz art 78 mówi ... i na dowód pokazujesz potwierdzenie zawiadomienia wydz. kom o nabyciu pojazdu.

To ja większe śmianie miałem jak kolegę złapał ten sam policjant w odstępie 30 min, w dwóch innych samochodach ale na tych samych blachach (hiszpańskich). Chyba z 20 min siedzieli w radiowozie rozkminiając co za auto jest w dowodzie.
Czyli lepiej mieć dwie umowy niż jedną z opóźnieniem?