Jac3k -->> E46 330cd Stage 3+ @338HP/632NM by TC-Performance

TTom3k

Dobra robota :ok:

Jac3k.

Z racji tego że w ostatnią niedzielę jakiemuś baranowi spodobały się moje emblematy na klapie i masce warte całe 12 zł/szt. postanowiłem zakupić zabezpieczenie do kół co by mu i felgi też nie przypadły do gustu :suchy:

Wybór padł na FARAD Sicustar i mam nadzieję że to skutecznie zniechęci potencjalnego nabywcę moich felg. Chciałem zakupić wersję Black jednak nie jest dostępna na Polskim rynku tak więc zostaje mi jeszcze psiknąć je na czarno.
Btw. Znaczki już dokupiłem. :wstyd:

Cytuj:

Śruby z serii SICUSTAR posiadają podwójne zabezpieczenie - oprócz unikalnego klucza mają także obrotową tuleję, dzięki której nie uda się ich odkręcić po nabiciu na nie np. klucza nasadowego (klucz będzie obracał się razem z tuleją). W zestawie znajdą Państwo 4 śruby (po jednej na każde koło) z unikalnym wzorem, przejściówkę pomiędzy śrubą a zwykłym kluczem do kół oraz naklejkę z kodem kombinacji (prosimy o zachowanie jej w razie zgubienia lub zniszczenia klucza). Na uwagę zasługuje fakt, że w serii SICUSTAR producent oferuje aż 400 kombinacji klucza. Przykładowe zdjęcia kluczy prezentujemy Państwu na jednym ze zdjęć, jednak ze względu na ilość kombinacji mogą Państwo otrzymać inny wzór niż przedstawione. Śruby antykradzieżowe powinny mieć takie same parametry (średnica, skok gwintu, długość robocza, podsadzenie) jak zwykłe śruby do kół.

Informacje dodatkowe:
Liczba kombinacji: 400
Twardość materiału, z którego wykonany jest klucz: 48 - 52 HRC
Max moment dokręcania: 400 Nm
Odporność na korozję: 600 h (**)
Dodatkowe zabezpieczenie: obrotowa tulejka

morphi

Jac3k., te same mam przy swoich CH-R

Mateusz118

Jac3k. napisał(a):

jakiemuś baranowi spodobały się moje emblematy na klapie i masce warte całe 12 zł/szt.

Jak kraść to miliony :wstyd:

Teraz można spać spokojnie i parkować na osiedlach. :ok:

Jac3k.

morphi, skoro jeszcze masz koła to znaczy że się sprawdzają

Mateusz118, interes życia zrobił

KrisC

Mateusz118 napisał(a):

Jac3k. napisał(a):

jakiemuś baranowi spodobały się moje emblematy na klapie i masce warte całe 12 zł/szt.

Jak kraść to miliony :wstyd:

Teraz można spać spokojnie i parkować na osiedlach. :ok:

mi np na osiedlu BBS RK II nie ukradli mimo zwykłych śrub, tylko wzięli całe auto :wstyd:

także z tym spokojem to wiesz...

Jac3k.

KrisC, a no to od tego to już jest AC

przemek4net

Hi,
tak krotko co do "catch tank"-ow
Wiadomo: bez tego bedzie zaoliwiony dolot.... pytanie w czym to przeszkadza?
Kiedys mialem auto na LPG i "jak wiadomo" gaz "jest suchy" i "zawory sie wypalaja" i wtedy byla taka nowosc na rynku LPG pt "lubryfikator" - czyli upraszczajac kroploweczka podajaca olej w dolot by "smarowac gniazda zaworowe" i dzieki temu przedluzyc zycie silnikowi (jakos tak pamietam to reklamowali)
Pytania jak najbardziej powazne: po co to robicie (pozbywanie sie naturalnego lubryfikatora)?
Jak czesto butelczyne trzeba czyscic? (raz na tysiac... a moze 10tys km???)
Pozdrawiam,
Przemek

Jac3k.

przemek4net, oct służy tylko i wyłącznie do utrzymania czystości układu dolotowego. Zapewne zdajesz sobie sprawę że auto dość srogo przerobione generuje dużo większe przedmuchy przez odmę niż auto seryjne. To nie jest już mgiełka olejowa a zwyczajnie stojący olej w przewodach. Wilgoć, gazy oraz olej potrafią stworzyć nie lada syf w dolocie co nie jest za zdrowe dla całego układu. Ja zamontowałem oct dla suchych przewodów ale najbardziej zależało mi na utrzymaniu suchych uszczelek kolektora ssącego bo jeśli te będą cały czas skąpane w oleju to stwardnieją a w następstwie spowodują wycieki spod kolektora ssącego które już nie raz widziałem w M57.

A zapomniałbym dodać, wiesz chyba co dzieję się ze skroplinami wody oraz olejem gdy użytkujesz auto w mroźne dni na krótkich odcinkach a co za tym idzie nie dogrzewasz go do nominalnej temperatury? W dolocie tworzy się "majonez". Sam nigdy nie zaobserwowałem takiego zjawiska bo moje auta zawszę zimę spędzają w garażu ale zobrazuję Ci to zdjęciem znalezionym w sieci. To jak? Montować czy nie? :luka:

Źródło: e46forum.pl
Obrazek

przemek4net

czesc,
za stary juz jestem by mnie zdjecia z internetu przestraszyly - to jest ewidentnie wynik przenikniecia plynu chlodniczego do oleju a nie cos co wystepuje normalnie i przed czym trzeba sie zabezpieczac catch tankiem
Pod domem stoja 2 diesle... poza bmw mam seata exeo (z 5 lat w domu jest) i nabilismy nim 160 tys km... auto ma wieksze T i ma czipa (znaczy sie tez "modzone")
Nigdy nic w odma nie robilem, nic nie czyscilem, rozbieralame itp - jezdzi sie autem i juz.

Widze, ze w bmw dolot jest zaolejony (na ile to z odmy a na ile z turbiny nie wiem) /w seacie nie wiem - nie zagladalem/ ale zadne cappucino mi sie nie zbiera- zbiera Ci sie (uczciwie z reka na sercu) ?
nie wierze
Pozdrawiam,
Przemek

Leo

pewnie ze nie bo to oct tory byl podlaczony do benzyny a tam zdarza sie czesto ze odma zamarznie ale to benzyna nie diesel a to juz inna para kaloszy

Jac3k.

Leo, tak to jest oct z benzyny

przemek4net

no dobra - to juz chyba ustalilismy, ze pojemnik na cappucino potrzebny nie jest... pozostaja "olejowe gluty"
Jak czesto (w przeliczeniu na km) musisz/musicie to czyscic i ile zlewacie (szklanka, mniej wiecej?)
Pozdrawiam,
Przemek

Jac3k.

przemek4net, co do tego to nie jestem Ci wstanie odpowiedzieć bo jak na razie jeszcze nie opróżniałem. Pytaj Leo on to ma chyba najdłużej u siebie.

przemek4net

dobra,
to tak zadam pytanie: ile juz km na tym zrobiles bez potrzeby czyszczenia tego
Przemek

Pat-325 · **Posty:** 334 **Lokalizacja:** Gorzów Wlkp.

Ja zaglądałem do OCT raz w miesiącu, a przebiegi robię naprawdę niewielkie. Głównie po mieście.
W sezonie zimowo-wiosennym najwięcej zbiera się tam wody, a na dnie powstaje właśnie taka maź z resztek oleju. Miałem dokładnie tego samego OCT co na zdjęciu i po miesiącu zawartości było mniej więcej 5mm powyżej dolnego plastiku od rurki. Całkiem sporo. Przy letnich temperaturach woda sobie odparowuje, a syf zostaje.

OCT zdemontowałem jak potrzebowaliśmy "kasztanka" do innego auta, jako pojemnik na olej ze skrzyni (nie pytajcie :hyhy:

). Od tamtej pory mam wężyk po prostu pod auto puszczony, bo nie lubię jak moje konie oddychają brudnym powietrzem.

Suchy dolot sprawiał mi tylko problem przy chińskiej przepustnicy, z braku smarowania się przycinała. Na ori nigdy takich problemów nie miałem.

Jac3k.

Pat-325, znajomy ma zrobione zejście pod auto w 530d ale ustać nie można koło samochodu taki smród

przemek4net, kilkaset kilometrów. Założyłem to niecałe dwa tygodnie temu.

BTW. Pany nie orientujecie się kto by mógł podjąć się zrobienia single turbo kitu do N54 od strony mechanicznej czyli wszelkiego rodzaju rzeźba i spawanie? FTWL, TOMSON Motorsport, CK Customs pierwsze wpada mi do głowy.

mbablowski

Jac3k., sprawdź jeszcze groupe aie i była jeszcze jakaś firma z liczbami w nazwie, której za cholere nie mogę sobie przypomnieć.

morphi

mbablowski, k64?

BMW Sport

Regulamin działu

Jac3k -->> E46 330cd Stage 3+ @338HP/632NM by TC-Performance

Kto przegląda forum