BMW Sport

Krótkie wprowadzdenie....
Aktualnie poruszam się fajnym e39 530ia (mpasztet ,m technik,prawie full opcja), jednak doszedłem do wniosku iż jest to za duży i za ciężki samochód dla mnie na ten moment ,i nie daje mi tyle funu ile bym oczekiwał...po za tym mimo 7s 0-100 nie wydaje się być demonem prędkości ,jest żwawy ,ale jednak nie ma tego czegoś ...brak tej dynamiki której bym oczekiwał Z tąd decyzja o przesiadce na e90 ... I teraz pytanie do osób ,które jeździły najlepiej zarówno wersją z jednym jak i drugim silnikiem... Który jest przyjemniejszy w jeździe ,który wydaje się być żwawszy,z którymi silnikami jest mniej problemów(wiem ,że dużo problemów jest z n52b25 ,ponoć b30 jest ok...?Natomiast w 3.0d słyszałem o problemach z rozrządem) ...Ogólnie samochód ,ma być daily ,ale ma dawać radoche z jazdy...Kilometrów rocznie nie robie może bardzo dużo ok 20-25k ,ale jeśli już gdzieś jade to zazwyczaj nie mniej niż 20 pare km ,oraz stosunkowo często krótkie trasy po 100-150km w jedną strone..Od zawsze jestem zwolennikiem benzyn (dźwięk,zapach benzyny,obroty),ale tyle dobrego słyszałem o 3.0d ,i ta podatność na modyfikacje kusi (dodatkowo do domu pare tygodni temu wpadł nowy zakup e46 320td i osobiście jeździ mi się tym dosyć przyjemnie ,z tąd w ogólę pomysł z dieslem). Przy wyborze nie kieruje się zbytnio względami ekonomicznymi ,jednak spalanie 9l on ,a 12pb można uznać niewątpliwie za atut..Tak więc czy mogę prosić ,osoby ,które miały styczność z tymi samochodami o opinie i pomoc w wyborze ? Dodam ,że budżet to okolice 45k ,ale nie ma parcia ,żeby wydać wszystko Dodatkowo ,niezależnie od silnika zarówno jeden jak i drugi samochód będe chciał pomodzić na okolice 300hp (tak wiem z 330i może być problem)...

Benzyny NA to już ogólnie trącą mychą trochę w E90 ani szczególnie dynamiczne ani bezawaryjne ani oszczędne, ot przykład jak ekologia je zabiła i zmiotła perspektywę konkurowania z turbo. Poza tym Ty w ogóle nie zrobisz spektakularnego postępu w osiągach idąc tą drogą, szukaj 335d lub 335i, dołóż ile trzeba, jak nie to zostaw co masz. Możesz oczywiście kupić 330d i sobie kompletować te konie powoli, ale dopiero biturbo się fajnie zachowuje dość w dieselu.

Kurde wydaje mi się ,że urwanie 1,5s 0-100 i i 5s 0-200 będzie odczuwalne Ogólnie ten samochód ma być właśnie z lekka wstępem pod 335i/335d ,które planuje kupić za jakiś czas ...I myśłałem ,że ta decyzja ułatwi mi póżniejszą decyzje czy kupić 335i czy 335d, które mam zamiar sobie zostawić na trochę dłużej ...Ogónie myśle o tym e90 jako chwilowym przejściu(+- pół roku )między e39 ,a właśnie 335.. I nie wiem czy spróbować diesla ,czy darować sobie ten temat ...

jiGsaw, nawet nie zacząłem czytać Twojego postu ale przeczytałem post osoby która założyła ten temat i pyta o osoby które najlepiej jeździły jednym i drugim a nie srałdi s3

WitoM, trzy lata jeździłem 325i z n52b30 w manualu ( obecnie właścicielem jest Michu ) i prawie 2 lata jeździłem 330d po programie na okolice 280km/620nm też w manualu. Ciężko doradzić która wersja była lepsza. W 325i przez trzy lata nic mi sie nie zepsułu , 100% bezawaryjne auto. W 330d jedynie wymieniłem koło pasowe a tak to chip i przy okazji wywalenie dpf'a. 330d rzadko spalało średnio więcej niz 8.5 , naprawdę przy tej mocy jest to bardzo ekonomiczne auto. Jeśli kupisz zdrową sztukę to nie musisz się martwić o jakieś duże wydatki , a budźet na przedlifta masz bardzo ok. Problem z rozrządem w 330d to raczej już w wersjach N57 czyli w poliftach. Jeśli chcesz modzić to wiadomo że diesel będzie lepszym wyborem. Wyciągnięcie okolic 300km z 330i to chyba musiałbyś ogarnąć kompletny wydech , dolot itp a to są duże koszty.


edit/
jak myślisz o 335i czy tam d to odrazu szukaj docelowego auta , nie ma sensu kupować auta na pół roku , 335i obecnie jeżdżę i jest to na pewno bardzo szybkie auto już w serii aczkolwiek z trzech e90 które miałem to najbardziej problematyczne , wymieniłem cały układ zapłonowo wtryskowy (wtryski cewki swiece + pokrywa ) , całe szczęście pompa hpfp była już wymieniona na akcji serwisowej. Ale jeśli jesteś świadomy kosztów w przypadku n54 to będziesz bardzo zadowolony z jazdy

problem z tym ,że ja zmieniał auta co pół roku E36 jeździłem rok z kawałkiem ...teraz e39 pół roku już się nacieszyłem ,teraz chciałem e90 jakieś 330i/d na pół roku i potem jakieś bardziej wypaśnięte e92 335i lub 335d ...nie chce już jeździć e39 znudziło mi się a jak mam kase to wole zmienić auto niż ,żeby mi leżała na kupce ....Gdybym wychodził ,z takiego założenia ,żeby nie zmieniać co pół roku tylko zbierać na to jedno jedyne ,to pewnie cały czas jeździłbym e36 318i
Wracając do tematu co dawało ci więcej radości z jazdy 325i czy 330d ? Nie brakuje dźwięku benzyny po przesiadce na diesla ?

Jeździłem BMW z R6 pod maską już prawie 10 lat temu kiedy Ty nawet nie wiedziałeś o tym forum, jeździłem też BMW M5 E39 rok czasu, teraz jeżdżę Audi S3, które pewnie wciąga bez problemu Twoje sypiące się 335i i nie będzie mi tu byle wyszczekany jamnik odbierał prawa głosu, bo miał kiedyś chwile prawie nowe 325i ze śmiesznym przebiegiem i mu się nie zepsuło. Teraz E90 to już auta mające swoje lata i wychodzą ich bolączki... które mogą być trudne do zaakceptowania dla niektórych.

Jedyne w czym się zgodzę to, że jak planujesz niedługo coś mocniejszego w tym samym modelu to odłóż więcej kasy i kup od razu konkret, bo po co się rozdrabniać i wkładać kasę w inne auto po drodze. E39 nie jest aż tak bardzo ciężkie w porównaniu do E90 i nie liczyłbym na spektakularny wzrost osiągów przy raptem 20 koniach więcej. A na pewno nie warty takiej przesiadki.

Z tego co ludzie pisza to za malo na 335 w dobrym stanie. Wiem ze narazie szukasz czegos innego.



Wedlug mnie decyzja jest prosta, 335i



X2

jiGsaw, a to co ja ? od 5 lat jeżdżę bmw ? człowieku , miałem e30 , e36 , e46 , e60 , e90 x3 , teraz mam auta z m20 , n54 , s54 , m57n , m54 pod maską i mogą Ci to potwierdzić ludzie z tego forum którzy widzieli je na własne oczy , sypiące to chyba Ty masz m5 z cofniętą szafą x3 ale nie komentowałem w Twoim temacie ze masz złomniaste m5 E90 325i kupiłem 6 letnie - to jest prawie nowe ? jesli według Ciebie tak to congrats Michu kupił ode mnie to auto i dalej jeździ w 100% bezawaryjnie.

Tak jest prawie nowe w porównaniu do upalanego 20 letniego silnika z przebiegiem 400+, który nadal trzyma fabrykę, a nawet moc po modach ponad normę, a najdroższy spodziewany wydatek eksploatacyjny to padnięcie czujnika położenia wału za 250 pln. Takie silniki kiedyś BMW robiło i jak ktoś mi chwali, że jego 6 letnie o przebiegu 100 tys jeszcze jeździ i nie ma problemów to... M5 złomiaste, ale na RL robiło lepsze czasy jak fabryczne, nawet z cofniętą szafą jak to ująłeś, a w galerii to nie jesteśmy... Ty masz swoje zdanie, ja swoje, ale Ty zacząłeś zaczepki, niech autor sam zdecyduje co wybiera i pozna różne opinie. Po prostu po średnio udanym 530ia (m54b30) dalsza droga w wolnossące szóstki, które były coraz gorsze albo po prostu coraz mniej konkurencyjne może nie okazać się optymalna. Tylko tyle i aż tyle.

benzyna napewno wiecej spali. Frajdy da chyba wiecej niz seryjny diesel. Z tym ze diesel duzo bardziej rozwojowy pod wzgledem mocy.
Zalezy czego oczekujesz. Oba warianty beda ciekawe

zgadza się

co do N52B30 - silnik fajnie jedzie, nawet bardzo, elastyczny na każdym biegu, nie wierz w to co wypisują ludzie, dla których szczytem osiągnięć jest M52B28

jak nie potrzebujesz 400KM to nie pakuj się w 35i/d

Nie potrzebuje 400KM Ale chciałbym mieć

Ogólnie ,dziękuje za dotychczasowe rady i zainteresowanie tematem Jeśli chodzi o diesla to na pewno nie długo byłby seryjny Myślę ,że podstawy czyli wydech ,coller i program w ciągu miesiąca Natomiast w 330i jakiś filtr K&N ,może wydech i program...Doceniam pomysł z dozbieraniem na 335 ,ale (jak zawsze jest jakieś ale) teraz posiadam okolice 45k ..na zadbane 335i takie jakie mi się podoba potrzeba okolice 65k co oznacza ,że aktualnie posiadam braki w postaci 20tysięcy polskich złotych....to oznacza w moim przypadku jakieś 5/6 miesięcy odkładania ....czyli jazda pół roku moim e39..a niechciałbym już więcej kasy pakować w ten samochód ,ktoś inny może bardziej się nim pocieszy i 5 bardziej trafi w jego gust ...przez okres 4 miesięcy władowałem w niego prawie 10tysięcy i myślę ,że to wystarczy....po prostu chce serie trzy ! stęskniłem się A ,że nie mam teraz pieniędzy na 335 to chciałem jakąś z wersji 330...tylko mam totalny mętlik w głowie i już sam nie wiem czego chce..rozum ciągnie w kierunku diesla (spalanie,power,osiągi) ,a serce jednak w kierunku benzyny (wigor,dzwięk ,zapach) ,z tym ,że troszke zraziłem się tym m54b30 który mam aktualnie ...nie jest to pancerne m50b25 ...jest pełno czujników ,sond,to tamto,jeszcze lubią w nich lecieć panewki ....no i sam nie wiem co robić..

WitoM, kup to co będzie w lepszym stanie

Jako, że jeździłem różnymi autami miałem styczność z ON jak i PB pozwolę sobie wyrazić opinię nt temat.
Diesel po czipie zawsze będzie mocniejszy. Dodatkowo dochodzi fajny moment obrotowy który w przypadku N52B30 też nie jest słaby. Plus diesla - na pewno spalanie.
Benzyna - na pewno korzyść jeśli chodzi o walory akustyczne. Minus - spalanie.

Kupując diesla możesz mieć pecha i regenerować turbo. Lub mieć bardziej pecha i wywalasz 10k PLN na nowe wtryski.


Podpisuje się pod kolegą wyżej.
Kupuj co bardziej zadbane i z mniejszym (pewnym) i udokumentowanym przebiegiem.

Proste.

WitoM, jeżeli interesują Cię opinie ludzi którzy mają pojęcie w temacie i wiedzą o czym piszą, to weź sobie do serca post kolegi kuba_rz, a ode mnie dostaniesz pomocny link http://www.e90post.com/forums/showthrea ... 94&page=26 Tam egzemplarze z nalotem 150k mil nikogo nie dziwią, a i większość posiadaczy aut z tymi silnikami jest bardzo zadowolona



A podobno takie awaryjne sO

Reszty nawet nie komentuje bo to majaczenie chorego...

No ogólnie widze ,że jest więcej diesli ...na ogół są lepiej doposażone z minimalnie większym przebiegiem .... Ogólnie patrze na te z M-pakietem bo zdecydowanie bardziej mi się podobają Aktualnie z tych które mi się podobają widze:
Z benzyn jedna... wygląda fajnie ale wersja USA ...nie podoba mi się szpara z prawej strony maski nie wiem czy to cień czy tam rzeczywiście jest coś słabo spasowane ...https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-3-3 ... llYNK.html
No i diesle ..
1:Chyba ok https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... 90ab7a72ad
2:Szkoda ,że X-drive... https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-3-e ... llTvK.html
3.Coupe sam nie wiem co myśleć..https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... 90ab7a72ad
4.I tańsza wersja bez skór ,ale wygląda ok chyba https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... 90ab7a72ad

WitoM, https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... xtor=SEC-8

Lepiej dołożyć 7k może coś stargujesz i masz auto już doinwestowane w nowe wtryski cewki pokrywę etc.

Fajna ,ale nie ma I-drive A mnie się podoba bardzo deska z i-drive i fajnie jak by był tym bardzej ,że mam u siebie teraz dużą navi w e39 ...

Dobra wystawie na dniach swoje e39 i zobaczymy co będzie się działo Potem będe się zastanawiał co dalej ,chociaż jednak bardziej kieruje się w strone benzyn ...serducha się nie oszuka

Odwieczny dylemat PB czy ON.

Odpowiedź sama się nasuwa, że 330d .

jiGsaw, czemu Ty sie zawsze tak glupio rzypierdalasz?