Auto Ci na kilka minut traci moc i się zastanawiasz czy jakiś tuner czy może producent nie zawarł w DME jakiegoś ukrytego trybu studzenia silnika bez informowania użytkownika samochodu o przegrzaniu?
Przy sprawnym układzie chłodzenia:
1) Jeżeli przeszarżujesz i silnik się lekko przegrzeje to otrzymasz "żółty" komunikat o tym, że ma za wysoką temp. płynu i masz masz unikać za dużych obrotów dopóki ten komunikat nie zniknie.
2) Jeżeli przeszarżujesz jeszcze bardziej to pojawi się "czerwony" komunikat, że silnik jest przegrzany i masz przerwać dalszą jazdę.
Silnik nie wchodzi w tryb awaryjny od przegrzania, ewentualnie może wejść w ten tryb kiedy zdechnie mu pompa, ale to już usterka nieodwracalna i żadne studzenie i gaszenie silnika nie ożywi jej na nowo.
Argument z 260 km/h nie jest trafny, bo jeżeli silnik się ówcześnie nie przegrzewał i po chipie dalej się nie przegrzewa to nie ma problemów z chłodzeniem.
Czy kiedy silnik traci moc to pojawia się żółta ikonka "check engine" lub jakiekolwiek inne ikonki czy komunikaty na wyświetlaczu?
PS Diagnostyki nie robi się poprzez czasy przyśpieszeń, a poprzez podpięcie samochodu pod urządzenie diagnostyczne, które odczyta Ci błędy, co swoją drogą polecam