Witam, w moim e46 nie chcą się wyłączyć wycieraczki, chodzą cały czas, dopóki nie wyjmę bezpiecznika ze skrzynki. Przekaźnik jest sprawny, sprawdzalem go na stole i wszystko działa prawidłowo. Natomiast cewki przekaźnika załączają się bez ruchu manetki, która również jest sprawna (wypięcie wtyczki z manetki nie zatrzymało wycieraczek). Wycieraczki wyłączają się po wypięciu kostki z modułu komfortu. Czy on jest winny ciągłej pracy wycieraczek? Czy da się to jakoś naprawić, czy szukać nowego? Czy przyczyną awarii może być coś jeszcze? Pozdrawiam
|