BMW Sport

popatrzcie jak to pieknie wygląda,trzej niemcy - 250,anglik 250,japoniec 250,a italianiec 270 i o to w tym wszystkim chodzi

n4s tylko ze Quattroporte nie ma zalozonej blokady a reszta ma

jak dla mnie:
1. seria 7
2. audi
3. merc
4. lexus
5. jag
6. maseratti
jesli kogos to obchodzi

ten nowy jag wnetrze to kopia wszystkiego... poczawszy od niebiskich zegarow jak w vw i zaslanianych nawieow po i drive (ale to wszyscy kopiuja ).

p.s.

a jest gdzies test limuzyn z topowymi slinikami (ale nie amg i alpiny) bez kaganca do 250? ile na maxa wyciagaja?

GP-T1000, w vmaxie wygra S600 i chyba przekroczy 300 km/h.

przekroczy? wiem ze amg przekracza i alpina tez byl kiedys test w auto motors i sport o autach w klubie 300 i byla alpina choc nie jestem pewnien czy nie zblizyla sie tylko do 300 to musi byc fajny widok taki wieloryb pedzacy 300

alpina e65 przekracza 300 km/h, wedlug testów to BMW o największym Vmax ze wszystkich, ma zblizona moc i masę do S600, podobną masę, wiec i S600 przekroczy pewnie 300, AMG grubo przekracza 300 km/h.


Frank właśnie mi napisał, Alpina - 311 km/h

Jag jest tak stary jak sami anglicy - that's why...
Robia autko pod siebie. Dlatego tak ich mało widac

Myśle ze jest lekko inaczej, szczególnie w Pl gdzie Jaguarów malutko. W Pl liczy sie IMAGE jaki zapewnia MB, Audi i BMW. reszta to chłam dla Polaków.

mike_r6, Jag jest piękny

gdyby przymknąć oko na osiągi Jag jak dla mnie jest zwyciężcą. Za to pod każdym względem przegrywa Lexus.. przynajmniej moim zdaniem. Gdyby było w teście w220 S600 biturbo nie miał bym wątpliwości że to ono jest najlepsze.. ale w221 mnie obrzydza.

mowisz chyba o tej drugiej kategori polakach... dla mnie zawsze jag kojazyl sie z arystokracja, ale dla mnie to auto jest za sztywne, w sensie kojazy mi sie z frakami i cylindrami na glowie i chyba wiekszosci polakow. mnie stylistyka angielska, a bardziej to jak robia wnetrza poza astonem choc on tez jest dziwaczny nie podoba sie. jest bardzo chlodna i prosta.

nie sądzę. wzorowe rozwiązanie układu napędowego, wolny nie jest całkowicie, ale za to jest zielony!!

w Warszawie jest nawet jedno co juz kilkakrotnie przekroczylo

..::CZARNY::.., ale wiesz trudno zeby "zielonosc" była "pociągająca".

i pali tyle co auto klasy kompakt. co do stylistyki to najbardzie podobal mi sie LS z pierwszej polowy lat 90-tych, identycznie z modelem GS. Im nowszy tym brzydszy

A model GS w Japonii nazywał sie Toyota Aristo, taka to limuzyna jest BMW mogłoby trochę koników dorzucić do 6- litrowca bo strasznie ubogo wypada przy MB mały OT, słyszeliście że BMW i MB ma zrobić wspólny napęd hybrydowy?

Mercedes S - za wysoka bryla, za wąska - niedorobiony, brzydko wypalnione nadkola.

Audi A8 - konserwatywny w linii Audi, foremy i elegancki.

Lexus - jak zwykle pol beemki, ćwierć merola. Brak koncepcji,każda kolejna wersja inna. Zerknijcie na poprzedniego LSa. Mega syf i niedoróbka stylistyczna, straszy normalnie jak się na niego patrzy. Tyl dolepiony na sile do niewiadomo czego...... Zadziwiające że w koncernie nie mają nikogo kto by im powiedzial jakie badziewie produkują.

Jaguar XJ to klasyka - i Jaguar to rozumie, dlatego to auto jest kojarzone z taką elegancją, nawet niektórych że tak powiem mieszczan onieśmiela wręcz, przyklady są i na forum
Dla mnie XJ zdecydwanie wygrywa, jest jak srebra rodowe. Luknijcie na XJa sprzed 25 lat, spokojnie może dalej jeździć w najelegantszym korpusie dyplomatycznym, i bez wstydu podjedziecie nim na najbardziej lansiarski zjazd bogackich. Zróbcie to samo z e23, albo z innym autem tu omawiamym z tego okresu......
Nie podoba mi sie za bardzo wersja XJR, ostatnio widzialem taki jeden i wygląda jak tuning dowalony na silę do klasyka.

Maserati - nie wiem w sumie co napisać, ale to coś pokroju Jaga, arystokracja z urodzenia z klasą od urodzenia. Nie dla plebsu - w sensie że przerasta on swą dystynkcją większość ludzi, plebs w nim mialby komlepksy

a no i BMW...
Ja mam taką opinię, że po lifcie e65 jest bardziej ludowe niż bylo przed.
Ileż to trza sie w niego wpatrywać, zerkać, żeby zauważyć coż pozytywnego.
e65 bylo jeszcze jakoś bezczelne, coś nam dyktowalo, ten tyl...
Przod, dość stary (polecam zaobaczyć brudne e65 z przodu, z wysokim zawiasem ) jednak ze stylistyki. Byl to jakiś pomysl mimo wszytsko, choć po trawce
e66 to już dziadostwo ludowe lampy przednie ... a co , sruuu na blotniki, jak w Mondeo, Lagunie, Vectrze. Tyl..... na sile lampki z przyszlego e92, albo z e46 jeszcze w pasie bagażnika.....


Mam zamiar sie przesiąść na Jaga po BMW, albo na coś dla gości z kompleksem wieku średniego, czyli coś dwumiejscowego i bezsensownego
A może i coś jeszcze innego,
ale na pewno nie bedzie to BMW nowych serii. Korei i Chin mam dość dookola siebie w domu.

Boogie, po części się z Tobą zgodze. Maserati jest piękne, Lexus poprzedniej generacji z zewnątrz był dość ładny i klasyczny, ale wnętrzem tkwił bardziej w klasie aut dostawczych (kształt deski rozdzielczej) . Z e65 się zgodze (nawiasem mówiąc przed i po FL to jest e65, e66 to wersja L, również przed i po FL bez zmian w oznaczenu ), od początku produkcji nie porywało mnie swoja stylistyką ale było odważne i oryginalne. FL tego modelu to takie wycofanie się rakiem z pierwotnego pomysłu i ugrzecznienie go na siłe, co przy zachowaniu 95% poprzedniej sylwetki wygląda dziwnie. Podobnie mysle o nowej S klasie w221, o ile w140 i w220 miały swój własny styl, w221 wydaje się bardzo plastikowe stylistycznie, zgapione, nadmuchane.. a wnętrze to żenada, jak można było skopiować kogokolwiek niemal w pełni projektując deskę topowego modelu . S imponuje tylko silnikiem v12 biturbo, ale dla mnie najlepszy Merc to generacja w220 z tym samym silnikiem v12 biturbo - piękne auto, a następca... brak słów. Jesli chodzi o Jaguara to jest dla mnie niekwestionowanym zwyciężcą i gdybym mógł kupić nowe auto tej klasy, wybrał bym XJ - ta. Mimo dość duzo gorszych osiągów od S 600.

Boogie mysle ze tak napisałeś o XJR z powodu NOWEGO zderzaka, który dali po FL.. fakt jest straszny i nie pasuje, a szkoda bo do niedawana był inny, duzo ładniejszy i idealnie komponujący się z całym nadwoziem. Zawsze można kupić ten starszy i przelożyć

Mam nadzieje że jeszcze długo XJ pozostanie Xj-tem. Czyli po prostu pięknym klasycznym samochodem.

No tak. Ważne, czy przyciąga dupy i wzrok zazdrosnych sąsiadów, oraz czy prześcignie na prostej rywala



Oj, tutaj bardzo się mylisz

..::CZARNY::.., nie jestem pewny co masz na mysli

Czarny, spoko.... to odpowiedzmy na pytanie, czego mamy więc prawo sie spodziewać po flagowej limuzynie klasy premium danej marki ?
Czy to nie jest pokaz wszytskich możliwości producenta ?
Pokaz koncepcji na wygląd i styl auta ?


auta są kupowane przez ludzi w sposób najbardziej debilny spośród wszystkiego, znaczy że glównie poprzez emocje. Albo ich brak - jestem nikim, sie nie wyróżniam, eeee jeżdżę Skodą - cytuję nieomal

W sumie jak mam 500 tys na auto, placę za eksploatację, serwis gwarancyjny reperuje usterki - to co, nie wybiore czegoś co zaspokoi mój glód luksusu, moją estetykę ?:)
Ciekawe, bo Lexus byl często wybierany przez ludzi typu szef PZU (wszyscy siedzą teraz), ludzi którzy poprzez ciemne interesy nie chcieli na sobie skupiać uwagi.
Hehehe w sumie wiedzieli że auta jest badziewne z wyglądu, więc uprawiali za pomocą niego dezinformacje.
Czytalem też kiedyś jak jeden koleś z czasu FOZZ-u mial 525 e34 i zażyczyl sobie M5 dokladnie w takim samym kolorze i wyglądzie co to 525

A wracając do tematu - Lexus jako auto bez wyrazu, nie niosące swoim wyglądem tradycji, ma najlepszy zbyt w kraju bezguścia, czyli w USA.
Lexus zwyczajnie nie jest fajny, nie ma frajdy z patrzenia na niego.

Aaaa ta zieloność.......
sraty taty.....
AutoBild niedawno zrobil test rzeczywistych spalań aut.
Najbardziej klamal producent Merca GL AMG zdaje się, drugi byl Lexus hybrydowy, różnice byly ok 40% w stosunku do wartości katalogowych.
Prius Toyota też byla poddana testom, okazalo się że ta zieloność jest baaaaardzo mocno naciągana.
Dla mnie to kolejna bzdura i robienie z ludzi większych matolów, niż są na prawdę.