BMW Sport

Dlatego uważam że zadbany sedan polift z przyzwoitym silnikiem to jednak więcej niż 15 tys.

co nie oznacza iż można trafić taniej

powiem tak: mam 99r czyli już B44TU, mam dosyć biedną jak na 540stkę wersję wyposażenia i w dodatku w lpg. Mechanicznie idealna, trzyma moc, skrzynia nie szarpie, zawieszeniowo ok, hamulce zrobione, ruda bierze drzwi z prawej strony i stawiam, że warta jest z 12-13tys. za 15tys WG MNIE kupuję się bardzo fajną przedliftową, zdrową silnikowo i blacharsko e39. Za 20tys można szukać j.w. poliftowej, ale bez mpakietu. Z mpakiem i fajnym wyposażeniem 20 i więcej, bliżej 25. Tak to wygląda wg mnie przy 540. 530i stawiam, że do 20tys fajną się znajdzie, a 528i poniżej 15

Finalnie stwierdziłem , że szukam stanu a nie polifta czy przedlifta i stawiam na benzynę . Zakupiłem 528iA w sedanie rocznik 1996 . Autko w bardzo fajnym stanie , dwa małe purchle na całym samochodzie ( tylna klapa i lewy przedni błotnik ) , a podłoga i progi zdrowe . Mechanicznie świeci się kontrola trakcji i abs + kontrolka poduszki . Malowane dwa elementy ( zderzak i maska) reszta oryginał . Jest jakaś tam dokumentacja i wygląda na realną aczkolwiek wiadomo jak to u nas bywa - 295k na liczniku . Póki co po tygodniu jestem bardzo zadowolony
Pozdrawiam

no a cena?? za to cudo??

Dałem 13k , może naskrobię jakiś temat w odpowiednim dziale

Czyli 13k za średnia e39 z początku produkcji to tylko potwierdza że za ładny polift 25-30k

Znajomy kupił ostatnio polifta 540i w manualu z mpakietem za 35k, włożyć musiał w pierdołki ze 3-4k, złapałem się za głowę.

Mógł M5 kupić, dokładając trochę.

No mógł, ale M5 o wiele droższe w utrzymaniu. 540i na miękko gazujesz i byle janusz czy grażyna da radę.

Dowiedziałem się później po zakupie, bo autem nie dało się jeździć 9łyse opony, niesprawny licznik i DSC, czy tez wentylator klimy). Nie wiem czy lekko można kupić M5 za 50k, ale blisko 40k za 540i to sporo na moje oko.

kolega teraz ma na sprzedaż 540i w manualu poliftową, na szperze, skróconym moście, po programie alpiny, zregenerowany vanos, zmienione kolektory i wydech i cena 33,5k. Ja bym tyle za starego bezwartościowego kapcia tyle nie dał, bo to nie M5, ani to nie jedzie, ani to ołtarzyk, cholera wie, wyglądać też super nie wygląda, bo nawet mpakietu nie ma, a nawet gdyby miała to nadal nie M5 i zawsze by mi było żal pompować w nią kasę

Na tą chwilę cena 33,5 koła a za ile pójdzie ? Się okaże

musi się znaleźć jakiś napaleniec

znajomek rok temu kupił za 30k 540i w manualu cena normalna wg mnie

bo sorry ale poprawne utrzymanie v8 nie kosztuje groszy i czemu ktoś kto dba o auto ma je oddać za 15 tyś?? bo kupujący tak chce??

po drugie jakie inne fajne auta można niby kupić za 15 tyś?? bo ja nic ciekawego nie widzę od biedy ładna octavia I generacji...... lub inne mondeo

a co do m5 to za 50 tyś też to szał nie będzie z tego co obecnie stoi na portalach

Za 30 tys można już kupić fajniejsze auta w fajnym stanie, np. S4 b5, C32 AMG, E55AMG W203.

Mój kuzyn kupił w świetnym stanie bezwypadkowe 540iA za 20 tys bez mpaka 99', więc manual może być warty no max absolutnie 25. Ew. pełen polift 540i z mpakiem w super stanie to max 30.

e55 żre ruda w przeciwieństwie do e39 i będzie raczej starsze w każdym detalu

c to nadal klasa c czyli małe gówno

s4 b5 jest brzydkie

czekam dalej

aha i ja piszę o cenach aut w stanie b. dobrym a nie o takich gdzie połowa rzeczy eksploatacyjnych jest do wymiany co bysmy się rozumieli

540 manual to zupełnie inna bajka. W oryginalnym lakierze, ciekawej wersji będzie to kolekcjonerskie auto.

No ja też, może E50/E55 za 30 igła nie będzie... ale C32 ładne i S4 B5 jak najbardziej. Wiadomo, że to auta klasy niższej porównywalne z serią 3, ale obiektywnie fajniejsze. E39 też trochę żre, ale mniej jak merca to fakt.

Znajomy z treningow posiadal 540ia 2003rok na fullu plus mpakiet-stan wzorowy-przyjechali po nia m5 e60 wzieli odrazu-30kola od reki auto nie wystawiane na allegro-mechanik gdzies cos komus powiedzial i poszla.