BMW Sport

taka sytuacja...



stojąc grzecznie na parkingu został zahaczony, wyrwane nadkole, zderzak i pas tylny... na szczęście sprawczyni, która nie widziała auta, została załapana bo chciała odjechać...

przykro
jakiś + że uciekinierka vel. sprawczyni została złapana

oj to boli ....

części już mam, czekam na lakiernika, pzu jak zwykle się nie popisało...



w weekend został porządnie umyty, nawoskowany, odkurzony itp

wczoraj zagościły zimówki

kilometry lecą, także kolejna wymiana oleju i niestety tarcz bo bosch też się pokrzywił...

ja je*ie ktore to juz tarcze na tym aucie ?
reklamowales poprzednie ?

były oem (najlepsze) i zmieniłem na trw, padły, potem bosch padł i teraz reklamowane trw założyłem bo reklamuje bosza

DaaN, może coś z piastami nie tak - przecież to niebiescy normalne żeby tak tarcze padały w takim pierdzidełku

piasty sprawdzane, oczyszczone już pare razy, zaciski regenerowane oba, wszystko jest ok a po 200-300km już delikatne bicie, zobaczymy teraz na innych kołach

na oem tarczach nie było bicia ani nic

DaaN, jak Y zostaje na dłużej to ja bym chyba poszedł w EBC

sam nie wiem, ja bym go dawno sprzedał ale Ania go polubiła

może jeździ w kjs'ach

no i kolejne wydatki:

je...e wlewy w toyotach - u siostry w RAVce (2005 rok) to samo - zgnił

u mnie w starlecie jest OK, bo z tworzywa, za to zbiornik puszcza, bo metalowy

no ręce opadają...

można zmienić na francuskie ale zbiornik mam ok i pompę, więc kupiłem nową rurę

ciekawe co następne

TajaTa - lider niezawodności

E39/E38 to ciężkie kloce i tak nie krzywią tarcz jak ten twój malutki Yaris. Są dostępne jakieś większe komplety ? może grubsze tarcze z mocniejszej wersji ? Nie wiem czy yaris w ogóle bym oferowany z jakąś "sportowa jednostka napędową"

była TS'ka (105KM i turbo 150KM), ale tarcze miała te same

no turbo było do kupienia w pl

Panowie, 100km i jest jeszcze ok

rura wymieniona, można lać bez obaw



i w końcu umyty

pięknie się nadal prezentuje...