BMW Sport

Grabolek nie mam pojecia, ale jak cos to napisz do firmy Birds UK. Oni robia dosc duzo roznych modeli w tym rozne f w wersji Xdrive. Pakuja przerobione b12, lsd, heble.
Nikt nie narzeka, a wrecz sa zadowoleni

Kyokushin-bez przesady z tym brakiem komfortu. Ja mam vogtland z gleba -40 przod i chyba -30-35 tyl. Na 19'' i profilu 35/30 z oponami 225 i 255 nie jest tak zle. Jestem w szoku jak ta zawiecha wybiera dziury, nierownosci
W F32 jest jeszcze lepiej, bo zawiecha jest bardziej komfortowa i profil opon 40/35, zatem mozna deko nizej. Obstawiam, ze 430i jest jeszcze na gwarancji i wspomniana dokladka

Slicznotka

Pytałem, bo myślałem, że masz wiedzę w temacie. Mnie bardzo interesuje F32 w takim zestawieniu kolorystycznym. Jednak bardziej szedłbym i tak w rwd i pewnie 428i ze względu na prajss, ale to pieśń przyszłości i luźny pomysł

Dzięki za wszystkie miłe słowa Fajnie, że się podoba

Temat obniżania przewinął się już tutaj milion razy. Niżej nie będzie. Nie planowałam nawet eibacha pro kit, który jest na aucie od roku. Może przód wyglądałby lepiej, ale to jest mój DAILY CAR. Jeździ i zarabia na siebie. Wolę dokładkę, bo podoba mi się bardzo wizualnie, niż 2 cm niżej przód Co do wysokości, to na poprzedniej stronie są fotki z wjazdu na lawetę. Podobnie wyglądają strome wjazdy/zjazdy, np. garaże podziemne. I tak jestem z siebie dumna, że jeżdżąc od roku w takim setupie nic nie urwałam (nawet podczas zimy), a zrobiłam w tym czasie ok. 25k km. Oczywiście o parkowaniu nie wspominam, bo parkuję tyłem w 99%. Niestety, dokładka jest niższa niż większość krawężników.

W maju miną dwa lata z autem. Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Auto nadal daje frajdę, cieszy oko moje i czasem przechodniów, którzy zwracają uwagę Cały czas czwórek jest niewiele na ulicach. Bardziej popularne są 4GC. Jakieś usterki większe czy mniejsze zdarzają się w każdym aucie. Nie tylko tej marki, ale i innych. Wcześniej miałam e90 i nie uważam, żeby materiały w serii E były lepsze od tych użytych w serii F. Nie ma co popadać w paranoję Najważniejsze dla mnie jest to, że mam gwarancję w razie czego nie ma najmniejszego kłopotu z wymianą. Ostatnie brzęczenie wydechu pojawiające się co jakiś czas na zimnym silniku to była kosmetyczna sprawa. Nie spodziewałam się nawet wymiany wydechu na nowy. Gdybym nie miała gwarancji i nie zgłosiła tego przy okazji przeglądu, w ogóle nie zawracałabym sobie tym głowy.

Abstrahując od powyższych tematów dodam, że graty zdemontowane z auta w salonie (dyfuzor m-pak, seryjny wydech, nerki) sprzedałam dopiero w ostatnim roku. Wcześniej seria była zbyt świeża na rynek wtórny. Teraz widzę już większy ruch w temacie. Lampy pre-lci poszły błyskawicznie, ale inne rzeczy trochę poleżały w garażu

Ani trochę nie przesadzam. Żony E92 na HRach (-3/-2) było gruzowatym taboretem którym w normalnym świecie nie dało się jeździć. Wymiana sprężyn i amorków na seryjne całkowicie zamiotła temat.
Dobrze że HRY nie siedziały tam długo, to reszta auta mocno nie dostała w tyłek.

Z wlasnego doswiadczenia napisze, ze mialem pro kit na amorach z przelotem 120tys km. Niestety amory mialy moze 40% zywotnosci i dlatego walilo troche. Tuleje tez mialem tez deko zjechane. Pytanie czy e92 mialo zwykla zawieche czy sport czy m pak?
Jesli zwykla, to jak dales -30/-20 to moglo lekko dobijac. Polaczenie ze zuzytymi lekko amorami i jest masakra. Jak zmienilem na vogtland i dalem nowe wahacze to jest duzo lepiej. Na 18'' byloby pewnie jeszcze lepiej.
Druga sprawa to to, ze lci maja inne wahacze i pare dupereli zmienionych. Mialem pre lci i nie wybierala tak jak lci. Przy zmianie wahaczy zobaczylem, ze sa inne niz w pre lci. Zatem moze to tez robi roznice.
Najlepsze opcja to zamienniki sachs i m tech springi. Forest na takich lata i chyba nie narzeka

Od 15 lat na forach BMW jest jakaś mania robienia z aut taboretu, którym się nie da jeździć normalnie, ale za to na paru zdjęciach wygląda zajefajnie, bo nisko siedzi

Doceńmy też drugą stronę medalu

Była zwykła, to xDrive, tam nawet nie było w opcji m-zawiasu czy sport settings, ja tego nie dawałem, na głowę musiałbym upaść żeby to zrobić, dał to ktoś wcześniej. Natomiast, na stronie HR piszą że te sprężyny były dedykowane do seryjnego zawieszenia.
Tak czy owak, teraz na seryjnym stoi wyżej, ale jest bajka Springi i amorki weszły właśnie Sachsa, przyznam że musiało minąć kilka dni zanim to 'osiadło' do ludzkiego wyglądu, pierwszego dnia wyglądało jak X3. Teraz wygląda po prostu jak seria.

Kyokushin-wlasnie dlatego niektorzy nie powinni brac sei za zawieche. Zwykle amory nie nadaja sie do takich springow, bo dobicie jest masakrayczne. Tak jak Hakelbery kiedys kupil przez brak wiedzy sprzedajacego albo ktory specjalnie wpakowal sportline do pro kitowego pudla.
Seryjne amory sa dobre do -15, ale nie do 30/20. Tyle to jakos daja rade m pakowe, ale nowe. Druga sprawa to h&r sa dosc twarde w porownaniu do pro kita. Jedna sa progersywne,a drugie nie. Tylko zabij, ale nie wiem ktore. Jednak hr chyba sa, a pro kit linearne czy jakos tak.
Frank-ja nie czuje, ze jezdze taczka. Trzeba dobrze zawieche dobrac. Wiadomo,ze to nie e39, f10 czy e60. Jednak gdybym mial 18'' albo 17'' to byloby dosc komfortowo

Też bym do obniżających sprężyn dał odpowiednie amorki, fakt faktem HR pisze że te konkretnie springi które były zainstalowane są kompatybilne z seryjnymi zawiasami, więc ktoś mógł się sugerować tym co napisał producent sprężyn. HR to też nie jest byle jaka firma. E92 na 17" i była masakra na tym zawiasie. Na lato mam 18", nie wyobrażam sobie jakby na tym było.

W E46 miałem S226A sport suspension settings, i tam było -2/-2 i były do tego inne amortyzatory, 18", nie było miękko, ale było znośnie, żyłem z tym 10 lat i jakoś nie narzekałem nawet, fakt że springi BMW obniżające nie utwardzają tak jak HR.

Tak czy owak, zawsze w poprzednich BMW miałem S226A, tak się składało, teraz mam serię, i powiem szczerze - no jest lepiej, wolę mieć serie niż jakikolwiek sport settings, m-tech, czy jakieś inne tjunerskie zawieszenie.

Fakt,że jakby było troszkę niżej to jeszcze lepiej by to wyglądało,ale z racji,że to X to i tak wygląda ok,a poza tym bez gwintu to z tyłu przycierałoby ostro
Te tylne lampy LCI są po prostu prze koty,mega mi się podobają

hmm chyba się właśnie mijalismy na ul. Ogrodowej P

Z lamp LCI jestem bardzo zadowolona. W porównaniu do poprzednich robią mega robotę



To nie ja Moja czwórka dziś cały dzień odpoczywa

Fakt to nie Ty wiem kto

Przyszła wiosna, a raczej od razu lato Wreszcie można utrzymać czyste auto przez kilka dni. Zrobiłam małe zaopatrzenie:



Znalazłam fajne czernidło do opon. Jego jakość może nie jest powalająca, ale zależało mi na takim, które mogę nałożyć bez brudzenia rąk. Wygląda to w ten sposób:





Miękki pędzelek do detailingu wnętrza:



Aplikator mega sprawdza się przy nakładaniu impregnatu na skórę. Jest dużo wygodniej i wydajniej niż mikrofibrą, która sporo impregnatu „wypija”.



I mój ulubiony zapach skóry:



Porobiłam trochę fotek. Właśnie minęły 2 lata mojej F32









































Sent from my iPhone using Tapatalk

piękna

Pięknie dbasz o auto
A co do brudzenia rąk przy dresingu opon to każdym aplikatorem w sprayu + pędzelek nie pobrudzisz rąk

Tak właśnie myślę sobie, ale bym miał porządek, jakby mi się chciało tymi pędzelkami czyścić

Auto jest mega piękne!