BMW Sport

Pacjent e60 535d 272KM.
Historia długa postaram się krótko
Po zatarciu panewek został wymieniony dół silnika.
Z różnych przyczyn trwało to ponad 2 miesiące.
Po złożeniu brak zapłonu ciemno na zegarach 2 dni kombinacji nic nie wymodzone auto do elektronika.
Do auta tylko jeden kluczyk grzebany z wymienianą baterią.
Wywaliło casa lub kluczyk nie jestem pewny elektronik podziałał zapłon jest auto kręci nie pali.
Błędów brak nie ma nic.
Po kolei diagnoza werdykt brak paliwa na wtryskach.
Pompa w baku daje ładnie coś koło 5b paliwo dociera do pompy wtryskowej a na wtryskach sucho.
Na plaku auto odpala bez niego nie chodzi.
1.Podmieniony zawór regulacyjny w pompie wtryskowej ze sprawnego auta dalej bez zmian.
2. Podmieniona pompa wtryskowa na drugą używaną bez zmian
3. Oryginalna pompa oddana do sprawdzenia - diagnoza jest OK dalej na wtryskach sucho.
4. Oryginalna pompa zregenerowana dalej na wtryskach sucho.
Napięcie na zaworze w pompie wydaje się ok.
W międzyczasie podmieniona masa czujników czujniczków w tym wału i wałka efektów brak.
Po odpięciu czujnika w pompie wtryskowej paliwo leci na wtryski ale same wtryski się nie otwierają i auto nie odpala.
Ma ktoś jakiś pomysł co dalej?
Póki co pomysły zostały dwa ale chęci do działania brak.
1. Wywalić skrzynie biegów sprawdzić koronkę od czujnika wału korbowego.
2. Laweta auto do elektronika termin miesiąc

Za każdą pomoc z góry dziękuje w imieniu kolegi.

Czyli za pompą wtryskową nie ma już ciśnienia? Tam już nie ma żadnego zaworu ani nic takiego? W sensie pomiędzy wtryskami, a pompą wtryskową? Czujnik położenia wału o ile wiem zlicza zapłony, a konkretnie kontroluje wystrzały poszczególnych cylindrów na podstawie zmiany prędkości obrotowej wału korbowego po każdej eksplozji na cylindrze. Jak nie ma paliwa to raczej wątpię by to miało coś do rzeczy, ale do stracenia już wiele nie macie jak widać.

Moim zdaniem wielce prawdopodobne, że należy zrobić synchronizacje CAS - DDE
Podpiąć pod ISTE i zobaczyć co wyjdzie

Nie ma błędów po drugie z tego co wiem to nie kręcił by rozrusznik.

Filtr paliwa zmieniony?

Jest nowy po drugie to ciśnienie przed pompą jest dobre.

Z nowości dziś skrzynia zdemontowana koronka założona nowa i wszystko złożone a auto jak nie paliło tak nie pali
Technicznie pomysły się skończyły.
Czytałem w kilku miejscach że ludzie mieli takie sytuacje w e60 po rozładowaniu akumulatora ale nikt nie napisał co zrobił żeby uruchomić auto.

--==Mały==--,
Zróbcie tą synchronizacje CAS - DDE

Jak CAS nie rozpoznaje klucza to auto nie kręci
Jak klucz jest rozpoznany, ale brak jest synchronizacji CAS - DDE to auto kręci ale nie pali

Dzięki Łulasz za podpowiedź bardzo możliwe że masz rację mi to od początku pasuje właśnie na problem z kodowaniem i kluczykiem bo DDE blokuje zawór i wtryski.
Elektronik jest mocno ogarnięty w bmw wiele rzeczy nam robił i nie dopuszcza swojej pomyłki twierdzi że jak nie ma żadnych błędów to wszystko z jego stronu jest ok dlatego sprawdzamy to co możemy mechanicznie.
Łukasz a poza istą czym jeszcze można przeprowadzić synchronizację?
Mam do dystpozycji inpę, autocoma i to śmieszne carly chyba że ncsem jakoś można.
W inpie można zresetować to pamiętam ale nie wiem czy coś więcej.
W poniedziałek zerknę dzięki za trop.

Edit Lukasz dzięki bardzo przez videorozmowę wytłumaczyłem i inpą zrobili synchronizację Auto Pali
Wiszę ogromną flaszkę a elektronik ma przerąbane.
Od początku twierdził żeby cas i ews nie ruszać bo jest na pewno ok jak błędów nie ma 5 razy pytałem czy jest pewny. Koleś z dużą wiedzą robił nie jedno e60 i e65 po zalaniu i spaleniu a tu się nie popisał.

macie wtryski na podmianę?

--==Mały==--,
Najważniejsze że ogarnięte

Jeszcze raz dzięki za podsunięcie tropu
Generalnie nie chcieliśmy nic kodować w tym aucie bo po pierwsze to e60 z początku produkcji a po drugie w takim stanie,że połowa modułów jest nie sprawna w jakimś stopniu i można sobie roboty narobić.
Ważne że działa dzięki

Ktoś z wawy Ci robił ?:)

Nie wiem o co pytasz.

Ten elektryk w sensie

Nie to człowiek z Garwolina.
Generalnie bardzo ogarnięty w BMW tak jak pisałem robił ludziom auta po zalaniu i spaleniu.
X lat temu sklonował mi sterownik do M3 E46 gdzie nikt w PL nie potrafił nic z nim zrobić i do tej pory nie wielu potrafi i ogólnie wiele ciężkich tematów ogarnął.
Tutaj musiał przeoczyć bo był pewny swojego i przez to wprowadził nas w błąd i wyszło jak wyszło.

Nie mylą się tylko Ci co nic nie robią Dobrze że sprawa wyjaśniona i fura śmiga

Dokładnie my za bardzo zaufaliśmy a on za bardzo pewny był swojej pracy ale nie ma ludzi nie omylnych na wiele dziwnych problemów z którymi sobie poradził dla nas pierwsza taka wtopa.