dziabi3 napisał(a):
dzisky napisał(a):
Falują w sensie napięcia? Myślałem że własnie powinny? I owszem falują - widać na górnym wykresie w pierwszym poście - jak dodaje gazu to napięcie rośnie, jak odpuszczam spada a jak hamuje silnikiem to spada do zera no ale to własnie chyba poprawna ich praca?
Tak ma być, napięcie na sondach ma falować,
Jak depniesz napięcie ma iść do góry a jak hamujesz silnikiem ma spadać.
Tylne sondy podczas falowania przednich maja wskazywać około 0.7V
No czyli tak jak napisałem - czyli przed katem działają u mnie poprawnie. Za katem jak już pisałem 0.41V prawie stałe odczyty na nowej sondzie (ale druga pokazuje to samo a jej bład nie wyskakuje ;/) więc co to oznacza? jest to jakaś wartość "uśedniona" jak komputer nie dostaje odczytów z lambdy? Bo im niższe napięcie teoretycznie tym uboższa mieszanka, prawda? ale wątpie czy to prawdziwy odczyt
dziabi3 napisał(a):
dzisky napisał(a):
O którym komputerze mowimy? Gdzie go szukać? I czy ktoś mógłby nakierować mnie czym jest ta puszka pod kolektorem dolotowym do którego dochodzi wtyczka od czujnika wałka? Nie mogę tej części znaleźć na realoem a podejrzewam że tam coś nie tak może być - no bo włąśnie czujnik nowy a tam się go podpina. Tylko nie wiem co to (może to ten komputer?) więc nie wiem co tam sprawdzić już pomijajć fakt że ciężko do tego cholerstwa się dostać bo glęboko siedzi.
Mowa o komputerze silnika , jest po lewej stronie auta w hermetycznej puszce obok podszybia.
To coś po kolektorem to tylko puszka rozdzielająca kable z głównej wiązki.
Tak, to już ogarnąłem też co pisałem w poprzednim poście. Podejrzewałem, że być może włąśnie w tej puszcze coś nie łączy, bo do komputera z tego co widziałem idzie już jedna cała wiązka więc tam chyba już nie miało się coś jak rozłączyć?