BMW Sport

Witam nie znalazłem podobnego tematu wiedz zalozylem ten .. A pytanie jak w temacie czy kupic auto z niemieckiego komisu ??? Autohaus itp.. czy lepiej omijac je szerokim łukiem ????

Ja jestem zwolennikiem zakupów od prywatnych osób i na ogłoszenia komisów nawet nie patrzę.
Jednak szukając nowszych i droższych aut niż moje, często opłaca się szukać ich również w komisach.

To raczej zalezy od auta, jego stanu, ceny itd.....

e39 525d - 530d po faceliftingu

ja tak jak pulkownik omijam komisy. sam bylem swiadkiem tego co sie dzieje w komisach i jakos nie mam zaufania. nawet do tych niemieckich. no chyba ze tych przysalonowych w ktorych daja gwarancje na auto.

ale wiadomo cena w komisie duzo, duzo wyzsza niz u prywatnego no i u prywantego duzo wiecej mozesz zbic z ceny. ja z 4800 zbilem na 4050 euro

Taki samochod na porzadnym autohausie jest duzo drozszy niz w Polsce. Na tureckim placu, na wloskich dokumentach jest duzo tanszy. Jak chcesz sie ukladac z Turkami w Berlinie to nie spodziewaj sie zbyt wiele.
Samochod o takiej wartosci kupuje sie prosto od wlasciciela, bezwypadkowy, udokumentowany, z drugim kompletem kol utp. Trzeba jednak dobrze znac jezyk.

Trzeba dodać, że nie koniecznie niemiecki... angielski też częstokroć wystarcza.

To jest bardzo dobre rozwiazanie jesli chce sie kupic sprawdzony pozadny samochod no i daja fakturke vat (te pozadne), nawet w pl choc u nas trzeba uwazac bo nawet te przysalonowe maja padaczki...

Cos za cos, albo sie placi drozej w autoryzowanym autohausie, dostaje sie fakture i gwarancje na auto, albo tnie koszty i kupuje sie u turka/araba.
Jest taki przepis w Niemczech, ze w wypadku gdy komis zatai przed klientem stan techniczny auta, a nastapi z tego powodu awaria to komis musi pokryc koszty naprawy. Dlatego tez renomowane autohausy robia przeglady aut sprzedawanych i daja na nie gwarancje. Osobiscie kupilbym z autoryzowanego komisu.
Od prywatnej osoby zakup jest tez loterią, jesli sie nie sprawdzi auta w serwisie, chocby pod wzgledem bezwypadkowosci i stanu silnika, a to rowniez kosztuje. Suma sumarum trzeba przekalkulowac co korzystniej.

a wiesz co to jest brief?? kazde zabranie dowodu tzn wypadek tam jest wbijane. ciezko jeszcze w srod prywatnych sprzedawcow o takich kombinatorow co sobie nowy brief drukuja. dla mnie najlepszy zakup to zakup od prywatnego, tymabardziej ze auto ma byc "dosc" nowe. wiec od prywatnego nie ma problemu.
jak odjezdzalem z podworka poprzedniego wlasciciela to powiedzial mi zebym o nia dbal bo to bylo jego marzenie i on onia dbal, cala rodzina wyszla patrzec jak odjezdzam fajne to bylo hehe. watpie zeby chwyt marketingowy

Loteria... I tak i nie.
1 trzeba sie znac na autach i wyszukac zdrowe.
2 trzeba znac jezyk w miare.
3 trzeba znac prawo czyli co gdzie, po co, na co , komu......
4 trzeba miec prawko aby jechac autem do domu.


Sam sprowadzilem dla siebie pierwsze auto jak mialem 18 lat, zarejestrowalem, lansowalem, rozbilem

Kazdy kupuje gdzie uwaza. Nie chodzi o drukowanie brifu, tylko o rzetelna naprawe auta. Wszedzie sa cwaniacy, ktorzy naprawiaja tanim kosztem, zwlaszcza te auta ponad 10 letnie, gdy naprawa w autoryzowanym serwisie wynosi kilkadziesiat % wartosci takiego pojazdu, i nie zawsze sie wzywa policje do wypadku, nie czarujmy sie. Sam widzialem auta, sprowadzone, przyjechaly na kolach i dopiero w Polsce wychodzilo po dokladnych ogledzinach na kanale co to sa za wynalazki. Ufac, ale kontrolowac

Z tym nie ma problemu
z tym tez nie ma problemu

To bedzie moje 2 autko zeby bylo jak tamte co miałemehhh.. to bedzie moje oczko w głowie wiedz nie ma mowy a nawet mysli ze bede sie nim gdzies rozbijał Jak pojade po autko do przykladowo jakiegos komisu na co zwrocic uwage ile kosztuje tam przeglad w ASo?? i czy wogle mozna przed kumpnem zrobic taki przeglad ??

no tak ale Chmielu, pisze ze chce e39 po lifcie. takie auta maja fullcasco wiec kto by sie bawil w szopce pana henia? a pozatym ja bym tylko szukal auta erste besitzer w koncu to nie sa auta stare wiec powinno jezdzic ze 5-7 lat u jednego deutscha

Spasowanie elementow czy nie ma duzych szpar drzwi,blotnik,maska. Warto tez zabrac ze soba miernik lakieru. A co do przegladu - jesli komis nie bedzie chcial zgodzic sie na przeglad, to juz masz odpowiedź tym bardziej komis nie ponosi kosztow przegladu. Np podlaczenie do komputera kosztuje 50 euro.

Hmm grzesiek tzn prosze jasniej Na co tzreba zwrocic uwage przy zakupie auta nie chodzi mi o zeczy typu tapicerka maska itp.. mam obcykane prosił bym o jakies szczegoly papiery itp.. ??

erste besitzer -pierwszy wlasciciel

Chmielu, a jesli to nie tajemnica jaki budzet planujesz??

Kilka poprawek - wazne nie tylko dla Chmielu (nadal bede sie upieral, ze zawraca glowe, no ale niech bedzie...):
1. Sprawdzenie stanu technicznego w ASO - zapomnij, dla nich swiete jest ostatnie badanie TUV z wydrukiem. Auto na placu jest wyrejestrowane, nikomu nie chce sie z Toba ganiac po serwisach.
2. Wypadek wpisywany w Brief - od 1.10.2005 wydawane sa nowe dowody rejestracyjne, na nich nie ma adnotacji o totalschaden, zreszta mozna to obejsc - a szkoda.
3. Nawet jesli zamierzasz kupic porzadny samochod z autohausu, ktory sprzedaje sprawdzone samochody z gwarancja - zapomnij ze jako nastolatek z Polski taka gwarancje dostaniesz. Skonczy sie upustem kilkaset euro i dopiskiem na umowie - sprzedaz bez gwarancji i rekojmi, na eksport. Podpisujac sie pod taka umowa tracisz prawa do jakichkolwiek reklamacji.
4. Najpewniejsze zrodlo - samochod od dealera BMW. Na interesujacy Ciebie model wydasz od 15 tys euro w gore. Powodzenia

tego to nie wiedzialem, a szkoda... ze cos takiego zrobili

ale faktem jest ze w niemczech badanie tuv i spalin jest bardzo rygorystyczne i zadko kiedy przymyka sie oko. ja mialem szeczescie ze mielismy znajomego co tuv wbija bo by mnie nie przepuscili za odprysk na reflektorze
a w komisach z tego co wiem jest cos takiego ze oni maja jedna tablice ktora moga zalozyc do kazdego auta w komisie i robic jazdy probne.



od prywatnego ceny zaczynaja sie juz od 12 tys euro za dosc spory przebieg i 2001 rok. a u dilera tak jak piszesz min 15 tys