BMW Sport

Forest przecież ja tym autem od ponad roku jeżdżę jak daily i bardzo dużo osób tak je użytkuje dlatego sporo egzemplarzy ma przebiegi 200 a nawet po 300tyś km.
Z lpg zasięg masz większy bo masz LPG na ok 300km i PB na około 400 przecież jak się skończy LPG jedziesz sobie dalej na PB to nie auto elektryczne że gdzieś staniesz
Zasięg standardowo ok 400-450km na baku ja zazwyczaj muszę tankować po 330-380km bo zapala się rezerwa ale jeszcze coś by tam przejechał pokazuje ok 70km na rezerwie. Największe średnie spalanie z całego baku ponad 22L najmniejsze 13L średnio 15-17L.
Spalanie przy 100km/h 10.5L
Spalanie przy 120km/h 11.5L
Spalanie przy 140km/h 12.5L
Spalanie przy 160km/h 14L
Spalanie przy 180km/h 16L
Spalanie przy 200km/h 18L

W szybkiej trasie 160-240km/h średnio wychodzi 17-18L.
Średnie spalanie mam podobne do M3 e92 a nawet niższe bo amg ma bardzo długie biegi i spala trcochę mniej w szybkiej trasie w mieście to samo wychodzi.
Amg bardzo dużo pali przy jeździe na max zwlaszcza na wysokich obrotach rekord to 8L na 10km ale to była jazda max jak się dalo. Z całego zbiornika nie ma szans na osiągnięcie nawet 30L mi się nie udało chyba że na torze na ulicy nie ma na to miejsca. Ten samochód bardzo szybko się rozpędza przez co ciężko jest jechać dłuższy czas szybko zawsze ktoś nas shamuje biegi też są bardzo długie a moment duży przez co rzadko jest miejsce żeby pokręcić auto na obrotach. Nawet mnie to wkurza bo ciężko sobie pozasówać. M3 miało dużo krótsze biegi i trzeba je było pokręcić bylo więcej frajdy z takiej agresywnej jazdy pod max a tu zazwyczaj jedziemy na pół gwizdka a efekt jest taki sam do jazdy na max brakuje miejsca na ulicy.
Zazwyczaj jedzie się spokojnie a i tak jest szybko takie auto dla kapelusznika

Czyli spala z teoria jaka mialem w swoim c63.
Prędkość dzielona przez 10 i mamy średnie spalanie

muszę przyznać, że trochę mnie zainspirowałeś tym C63... a skoro już kilka kilometrów nim zrobiłeś to pytanie proste :

E92 M3 czy C63 w204 - zakładając budżet do maks 130-140k, w204 zdecydowanie w sedanie (albo kombi), miłość podpowiada cały czas E92, ale wygląd, bulgot, osiągi jednak przemawiają za gwiazdą. Samochód traktowany typowo jako zabawka, wyjeżdżany raz na jakiś czas w weekend - robione maks 2-3 tyś km rocznie.

Ponadto zastanawiam się co ma większy potencjał do utrzymania/wzrostu ceny? Czy E92 będzie drożało do więcej niż tych 150k ? Nie jest to E30, a już przykład E46 pokazał, że te auta nie sprzedają się za więcej niż te 70-80k. Czy C63 będzie pierwszym mercedesem AMG trzymającym cenę ? Bo jednak poprzednicy są wyraźnie tańsi, aniżeli odpowiednicy w stajni ze śmigłem na masce.

Moim zdaniem
E92 M3 i C63 W204 będą podobnie utrzymywać cenę.
Powiem tak.
Jak sprzedałem C63 w204 rozwazalem jeszcze (nadwozie kombi) :
w205 c63 (silnik 4.0 turbo) - ale moim zdanie nie miał on tej magii wolnossacej v8. I myślę że będą sporo tańsze niż W204.
Dlatego wziąłem młodszego c43, jako daily idealne.

Tyle, że za parę lat będzie mniej C63 z małym przebiegiem niż M3.
Często jest to auto na codzień i robią spore przebiegi.
Szukaj poliftowego W204, lepsze snetrze i skrzynia.

Lepszą zabawką do wściekania i na tor jest M3 pisałem o tym na początku.
Lepiej się prowadzi, lepiej jeździ bokiem wiem co do 1cm gdzie będzie tylne koło AMG jest nie obliczalny i do poślizgu potrzeba więcej miejsca nie wszędzie mam odwagę a M3 nigdy nie było za ciasno.
Amg ma lepszy bulgot i większe wrażenie z przyspieszenia daje więcej frajdy przy spokojnej normalnej jeździe niż M3 . W AMG cały czas czujemy że pod maską jest agregat wolnossace mega mocne V8 a M3 mimo V8 to taka wiertarka jak każde M3 wg mnie brakuje mu momentu do codziennej fajnej jazdy. (W M4 jest już super)
Zależy co chcesz robić tym autem jak wyjechać i się powściekać polatać pół dnia bokiem do tego jeździć na tor i kręcić sensowne czasy to M3 będzie lepsze.
Jak chcesz nieobliczalne małe auto z za dużym szalonym silnikiem V8, które często pali gumę i gubi trakcję do tego daje frajdę nawet podczas spokojnego objazdu miasta to bierz AMG.
Jest sporo testów na YT oddających charakter obu aut część tu nawet wrzucałem pisalem też co myślę poczytaj od początku. Jak bym chciał jeździć raz na miesiąc chyba wybrał bym M3.
Ogólnie nie przepadam za MB ale ten silnik M156 jest najlepszym V8 jakim jeździłem. C63 AMG W204 to chyba jedyny tak maly samochód z takim mocnym i dużym silnikiem i już nigdy takiego nie będzie więc ma zadatek na wzrost ceny. M156 w C klasie tworzy mega potwora dziwne że MB zdecydowalo się go tu wsadzić w CL czy S osiągi są już dużo gorsze i charakter auta dużo mniej ciekawy typowy dla MB.

Chodziło mi o zasięg na samym gazie.Bo co to za oszczędność jak trzeba przełączyć na Pb.
Moj znajomy ma c63 i jemu to auto zawsze pali powyżej 20. Co prawda jeździ głównie w mieście no ale tyle to pali. Jak duża butle z gazem się montuje? Że zasięg na gazie ma być powyżej 300?. Ja nie nawidze jeździć na stację więc zależy mi żeby zasięg był stosunkowo duży dlatego pytam jak to wygląda w c63

Jak jeździ tylko w mieście i tylko w formie zabawy to spala powyżej 20 ale to trzeba chcieć. Dużo osób szpanuje i mówi pali mi 25-30L ale mnie stać przecież to 6.3... Brat jeździ dużo po Warszawie i spalanie ma podobne do mnie bo po prostu nie ma gdzie kręcić tego auta jest za duży ruch a na niskich obrotach nie pali tak dużo. Na standardowym ustawieniu skrzyni na C auto jedzie od 1200 do 1800obr/min a rozpędza się i tak szybciej niż większość aut nie trzeba redukować.
W m3 e92 spalanie średnie mialem 17.5 praktycznie zawsze bardzo rzadko wychodziło mniej trzeba było mocno oszczędzać. W AMG mam przeważnie okolice 15.5 często też 17 więcej bardzo rzadko.
Co do LPG znajomy ma butle 65 czy 68L w koło zapasowe wchodzi ok 60L i robi na tym przeważnie 300km a jeździ bardziej dynamicznie niż ja.

Ok dzięki za wyjasnienie.
Ja właśnie jako następne auto będę chciał kupić m3 e92 albo c63 dlatego staram się uzyskać konkretne info.
Tylko że ja używam auto raczej weekendowo, więc chyba bardziej z tego co piszesz pasować mi będzie m3, chodź dźwięk i moc 6.3 naprawdę kusi.

Najlepiej pojeździć i sprawdzić bo każdemu pasuje coś innego ale żeby poznać auto trzeba pojeździć kilka dni.
Ja C63 pewnie bym nigdy nie kupił gdyby nie znajomy, który mial go od kilku lat i objechał mi obydwie M3 i to z LPG potem wyszło tak że kupiliśmy z bratem na próbę jednego i tak nam się spodobało że mamy dwa. Auto nie jest bez wad prowadzi się gorzej od M3 przez ciężki silnik ale i tak bardzo dobrze, zawieszenie wybiera super ale jest bardzo twarde porównywalne z M3 e46 w E92 z EDC komfort jest większy zawieszenie progresywne. Skrzynia w AMG multisprzęgłowa MTC w polifcie jest szybsza i nie ma limiterów dla biegów jak przedliftowa. Mimo że to wielosprzęgłówka jest płynniejsza niż DKG w E92 ale za to po miesiacu, dwóch jazdy trzeba robić reset adaptacji bo stopniowo uczy się głupot i zaczyna działać coraz mniej plynnie po adaptacji znowu uczy się pół dnia i potem jest bardzo płynnie. Robi się to jak w bmw zaplonem i pedałem gazu więc to nie jest problem.
AMG nie ma coldstartów, które w M3 bardzo mnie denerwowały odpalamy jest troche głośniej i po 15 sekundach auto chodzi normalnie a w M3 praktycznie 2 minuty sieczkarni wiele osób mnie pytalo czy tam jest na pewno wszystko ok
Amg na zimnym jedzie płynnie normalnie jak zwykłe auto nie szarpie ani skrzynia ani silnik odpalam czekam kilkanaście sekund na wyłączenie pompy dogrzewającej i jadę. W M3 najpierw coldstart 2min potem przez kilka minut jazda jest mniej płynna auto inaczej zmienia biegi i inaczej działa silnik.
M3 zawsze po kilkunastu minutach postoju mimo cieplego silnika znowu włącza połówkowy coldstart troche hałasuje i jedzie mniej płynnie przez chwilę.
To takie drobiazgi ale często drażniące na co dzień.

Od dluzszego czasu mysle o M3 E90 ostatnio tez o F80. W kazdym badz razie jak czytam Twoj temat to wychodzi na to ze C63 jest bardziej nie zawodne od M3 E9X, bardziej nadaje sie do codziennej jazdy i jest tansze od E9X M3 i sporo tansze od M w seri F80. Czy mercedes ma jakies typowe bolaczki jak panewki w S65 ? Czytalem kiedys o problemach w przedliftach z glowicami o ile sie nie myle itp.

Hakelbery ja M3 E92 nie nazwał bym awaryjnym. Tak na prawdę wymiana panewek przy 100tyś km i jedyne co może nas zaskoczyć to sterowniki przepustnic więcej jakiś typowych wad nie ma. Zrobiłem nimi ok 50tys km i nigdy nie miałem awarii.
W Polsce ceny przedliftowych M3 e92 i C63 są na podobnym poziomie a poliftowe chyba nawet c63 jest troche droższe ale generalnie podobnie.
Jeżeli chodzi o c63 jak już pisałem nigdy się nimi nie interesowałem miałem wtedy niebieskie M3 e92 a znajomy kupił przedliftowe c63 po programie i mi się spodobało bo bylo dużo szybsze jeździło równo z naszym e46 m3 ess ale wnętrze było brzydkie. Potem miałem M3 e92 dkg competition i szukając alternatywy zacząłem się interesować c63 wyszło że mercedes też uznał wnętrze za pomyłkę i w poliftowym jest całkiem inne bardzo fajne i tak kupiliśmy z bratem C63 sedana, którym teraz on jeździ. Mieliśmy przez kilka miesięcy C63 i M3 na raz i lepiej mi się jeździlo C63 dlatego M3 zostało sprzedane. M3 jest duzo lepszym autem sportowym na torze zjada C63 na ulicy powiedział bym że jest odwrotnie.

Co do wad C63 przedliftowe mają wadliwe śruby głowicy na wewnętrzny klucz przez co są słabe i się rozciągają chociaż i tak nie było mega dużo tych awarii ale w USA był na to pozew zbiorowy odrzucony. Poliftowe mają śruby z łbem na nasadkę i tu ten problem już nie występuje. Druga częsta przypadłość to wycieranie się szklanek/hydroregulatorów zaworowych i jak ktoś tak jeździ uszkodzi wałek. Znajomy miał taką awarię właśnie przy 250tyś km generalnie należy wtedy wymienić hydroregulatory i tyle ale on jeździł z cykającym popychaczem kilka miesięcy i uszkodził wałek i zawór na własne życzenie.
Przy tej awarii okazało się że śruby głowicy ma przedliftowe i wytrzymały ten przebieg mimo jego traktowania i lpg. Ja u siebie profilaktycznie wymieniłem popychacze koszt ok. 3000zł ale była to kasa wyrzucona bo byly idealne żadnych uszkodzeń teraz jak już wiem nie ruszał bym ich do czasu aż coś nie zacznie cykać.
Więcej typowych usterek nie ma ale te przypadłości też są marginalne.

--==Mały==--, fajnie że to tak szczegółowo opisujesz, na pewno jest to spora pomoc dla osób szukających auta w przedziale 150k

Jeszcze są takie detale na korzyść MB na co dzień denerwujace w BMW.
Bluetooth w MB działa perfekcyjnie wsiadam wysiadam do odpalonego auta i telefon łączy się w sekundę w bmw jak wysiądziemy z odpalonego samochodu później jest problem z połączeniem często trzeba zgasić i odpalić co jest denerwujące i mają tak nawet nowe modele tyle lat tego nie ogarneli.
Za to rozmówcy lepiej słyszą w bmw.
Dostęp bezkluczykowy w MB działa perfekcyjnie w BMW często trzepa kombinować i macać klamkę kilka razy żeby złapało.
Czujnik deszczu też działa idealnie w MB już nie pamiętam kiedy ruszałem manetkę a w BMW przy zmiennych opadach ciągle trzeba tam majstrować.
Na minus dla MB brak prawej manetki kierunki i wycieraczki mamy w lewej. Żeby spryskać szyby trzeba nacisnąć do wewnątrz jest to nie wygodne i czasami na nierównej drodze można komuś mrugnąć długimi przez przypadek głupie rozwiązanie ale można opanować.
Najgorsze w C63 jest za twarde zawieszenie o czym już pisalem. Nawet na malutkich nierównościach trzęsie to samo było w m3 e46. W M3 e92 z edc na malych dolkach nic nie czujemy z tym będę chciał powalczyć ale nie chciał bym obniżać auta bo w serii stoi ładnie i tu jest problem.

faktycznie przedliftowe wnętrze jest strasznie nudne



może zmiana sprężyn pomoże

Jedyny mercedes z tamtych czasów którego mógłbym mieć Dźwięk tego motoru jest kosmiczny ,ogólnie samochód wydaje się bardziej idioto odporny niż M3. Chociaż i tak wolałbym chyba M3+G-power

--==Mały==--, Dzieki za info, wychodzi ze C63 to naprawde to ciekawa alternatywa dla M3.
U mnie to sie wogole nie zdarzalo czy w E90 czy teraz w F10. Telefon, mialem samsungi i iphoney, laczy sie od razu z autem nie ma problemu. W audi zony jest z tym nagminny problem i zajmuje to minute zanim auto polaczy sie z telefonem.
Tez nigdy nie mialem z tym problemu w zadnym BMW z bezkluczykowym dostepem a za to w Audi dziala "dziwne" i nie za kazdym razem mozna otworzyc auto bez wyjmowania kluczyka z kieszeni a juz napewno nie lapiac z klamke drzwi z tylu.

Spodziewal bym sie bardziej kanapowego zestrojenia

Nigdy nie jechalem zadnym AMG, musze przejechac sie C63

Hakelbery ja znowu te przypadłości które opisałem wyżej miałem we wszystkich BMW które w ostatnich latach posiadałem E63 przedlift i polift, E92 w tym M3, F10 czy obecnie F13. Na Bmw klub Polska opisują że z bluetooth w g30 jest to samo. Telefony zawsze mam samsungi z serii S. Dostęp komfortowy działał prawie ok w F10 w pozostałych różnie w MB nie musisz się zastanawiać co i jak zawsze zadziała od razu.

Wygląd na korzyść m3 jednak reszta przynajmniej moim zdaniem mercedes, marzy mi się taka fura w takim zestawieniu.

+ za polift bo środek w przedlifcie jest nie do przeżycia

Pali Ci w trasie tyle co mój staruszek, a to o tyle ciekawe, że u mnie 6 bieg przy 4k ma raptem 175km/h, więc dość wysoko.

Ciekawe jak będzie z trzymaniem wartości, bo w tej kwestii BMW M zawsze wypadały lepiej.

Odnośnie C63 i awarii, to kolega ma właśnie wersje 507 i przydarzył mu się klasyczny przypadek z M3- obróciło panewkę i poszło dalej powodując spustoszenie w silniku. Żeby było śmieszniej ma również nowego focusa rs z przebiegiem bodajże 18tys km i w drodze jest już 4 silnik, tym razem luźny wał, stuki z cylindra i przytarta panewka... auto póki co więcej stało niż jeździło.