BMW Sport

świetny UP - lubię takie

Lakier jest połowicznie ogarnięty tak jak i buda. Brakuje M pakietu przód i tył (teraz to widzę...). Niestety jakość przedniego zamiennika nie zadowala mnie a ori bez tuneli tarcz trzeba liczyć 6 paczek, tył 3 paczki i lakierowanie. Do tego nowy lakier na nakładki. Pozostaje też kwestia ile z lakieru wyciągnie polerka. Nie był jeszcze polerowany i lekką morkę widać pod światło (ponoć na luzie do wyprowadzenia ale nie uwierzę póki nie zobaczę ). Podłoga i owszem jest i długo będzie jak się będzie dbało.

Zawias i hamulce są ale nie ma co ukrywać, że starczą max w okolice 200KM bo z przodu wentylowane 286mm (całe szczęście zmiana jarzm i mogę założyć 300mm bez rozpinania układu bo zacisk jest ten sam). W planach przy zakładaniu galerii określiłem swap na R6 i właśnie planowałem M52B28 lub M54B30 aczkolwiek trochę głębiej wszedłem w to co się dzieje na scenie i nie ukrywam, że spodobała mi się koncepcja mocnego R4 i lekkiej budy Myślę że właśnie okolice 200KM by mi starczyło bo w tej budzie daje to około 7,5s do setki gdzie teraz mam 13,5s niby (323ti 170KM ma 7,8 z manualem). Nie jest to auto na wyścigi, za dużo mocy też nie ma co ładować by potem walczyć z trakcją Chciałbym by sprawnie się poruszał po mieście bo aktualnie nowe Yarisy i inne downsizingowe pierdziki mnie czasami biorą na luzie Aczkolwiek na czym stanie tego nie wiem. Mam pewną koncepcję, chciałbym ją zrealizować ale to i tak w 2020 roku dopiero


No cóż wychodzę z założenia, że skoro mam coś wyjęte i rozłożone i kiedyś bym musiał do tego wracać to lepiej zrobić od razu bo zaoszczędza to kasę na robociźnie no i mam bezpieczne auto Co do karetki - prywatna ale z dużej korporacji jeżeli to tak mogę nazwać. Kierowca wracał zmęczony do domu i mnie nie zauważył (byłem przed nim na prawym pasie, on na lewym i zahaczył mój narożnik)


No cóż trochę czasu minęło to musi być porządny

To na pewno firma transportowa Luxury

Skubany

Mógłbym napisać książkę na temat tego przedsięwzięcia bawiącego się w pogotowie



Tam jeżdżą nawet ludzie z zatrzymanym prawkiem a gdzie tu dopiero mówić o wkładce


Bardzo dobrze iż była Policja

Update klasa jak zawsze

Super, dzieje się Gdzie dorwałeś znaczek od airbagu?

Super działasz, ten gwint co wyjąłeś masz jeszcze? Chcesz się pozbyć?

Siwy5172, porządny up! Bardzo mi się podoba kierunek modów

Te koła (które pasują)+ lakier (który jest kozacki) i gleba sprawiają, że całość wygląda bardzo dobrze i nawet nie brakuje mi tutaj m-pakietu.

W kwestii listew pełna zgoda i piszę to jako były posiadacz poliftowego 323ti

Co do swapa- moim zdaniem m42 ze strokerem na 2.1l dobrze by pasowało do galerii, która ewidentnie nie idzie utartymi schematami.

aż miło popatrzeć na taką galerię... Dobrze ,ze Ci mocniej nie załatwił tego bokasa. Szkoda by było , tym bardziej ,ze niedawno go robiłeś na igłę.

Akurat w tym przypadku był obywatel Ukrainy ale z polskim pobytem i prawem jazdy. Jednak raczej zbyt dobrze mu nie idzie bo z tego co pamiętam to dzień wcześniej też spowodował dzwona Przyznał się od razu do winy ale z racji, że dokumentów nie trzeba mieć przy sobie od października to są w Warszawie i w każdym przypadku musi być wzywana policja...


Nie zawsze - od pewnego czasu


Znany portal aukcyjny


Gwint nadal na aucie, czekam aż przyjdzie nowy i podmieniam. W nocy uświadomiłem sobie, że aż tak bardzo nie musiałem zamawiać nowego bo pneumatem powinno dać się odkręcić no ale już za późno... nasmaruje się nowy i nie powinno być problemów z regulacją na zimę bo bankowo do 15tek będę musiał przód podnieść. Szczerze to nie myślałem o tym ale jak już to sprzedawałbym z nowymi poduszkami Meyle ale jedna coś lekko pękła i kluczem do regulacji jak nowy dostanę.



Koła pasują ale mają sporą wadę - 8J. Niestety ale to zdecydowanie za mało. Niby da radę poszerzyć od środka tnąc i spawając ale wizualnie niewiele się zmieni a dla 1J nie warto się w to bawić. Docelowo chciałbym 10J na tył dać ale jeszcze nie wiem co A no i nigdzie chyba nie napisałem o swapie w przypadku pozostania przy R4

A dziękuję Dramatu nie ma, przetarcie lekkie na bezbarwnym tylko. Myślę, że po dobrej polerce śladu nie będzie

No to gościa troszkę zaboli bo w tej burdelito firmie za każdego jednego dzowna jest kara ściągana pzy wypłacie A jedn dzwon równa się tysiączek polskich złotych

Dobrze że prawko było bo już wkładki zapewne nie



Szykuj furę niech ma się dobrze

Hah no właśnie powiem Ci, że miał komplet (tzn tak twierdził a ile w tym prawdy to kto tam wie, ja też mogę wiele rzeczy mówić ), nawet uprawnienia medyczne co pewnie też nie jest oczywiste po tym co mówisz xD A oprócz kar nie zapominaj o mandatach Coś czuję, że musiałeś tam robić albo ktoś z nim masz dobre relacje skoro tyle wiesz na ten temat

W weekend wracam z działaniem, niestety to jedyny czas gdy mogę na spokojnie usiąść i porobić, garażu nie mam, auto musi jeździć a warunki widzisz jakie są więc i pogoda musi być dobra

EDIT:
Nowy gwint w domu, wyjęte helpery, pozostało posmarować, kupić poduszki i w weekend montaż Zastanawia mnie tylko jak to siądzie, znajomy ma ten sam gwint skręcony na max i ma helpery i jest ok... zobaczymy Grunt, że przestałem żałować kupna

We wtorek zmotywowałem się do wymiany kolumn z przodu na szybko po pracy. Warun standardowo do kitu ale i tak lepszy niż ostatnio bo w cieniu Jak widać na poniższych zdjęciach samemu da radę to ogarnąć mając podstawowe narzędzia i trochę miejsca... i płyt chodnikowych

Porównanie stary-nowy. Ciekawostka: wersja z regulowaną wysokością kolumny w przypadku TaTechnix jest już niedostępna. Żadna strata, bo i tak byłaby skręcona na max. Oczywiście nowe poduszki Meyle.


Założone i skręcone na max już bez helperów oraz wysmarowane smarem grafitowym





Odpoczynek po walce i wyżej wspomniany standardowy warun


Tak siedziałem i pomyślałem, że wypadałoby lekko przepolerować ranty, bo po czyszczeniu cifem zrobiły się matowe. Nie jest to profi ale efekt jest. I tak muszę je odnowić więc super lustro być nie musi


Wypad na myjkę, porządne mycie ręczne i fotka całości



Pozostało wyjąć tulejki regulacyjne z tyłu, dorzucić dystans, ogarnąć listwy na progi i z grubsza jakoś to będzie wyglądać Moim zdaniem jest super. Przypomniały mi się czasy gdy pierwszy raz jechałem na gwincie ale teraz jest większy hardcore Plastikowe progi zwalniające przechodzą na luzie a to najważniejsze. Wystarczy jeździć nieco lepszymi drogami niż jeżdżę i będzie ok. Ale i tak czas rozglądać się nad jakimś autem nieco praktyczniejszym - gaz, 4/5 drzwi... coraz częściej się przydaje a nie chcę ciągle pożyczać od rodziców. A wtedy można mocniej się skupić na Sharkim

Tak patrzę na to przedostatnie zdjęcie i kurcze... siedzi mi bez m paka... Trzeba się będzie grubo zastanowić... oj grubo Mówiłem, że jestem zmienny jak kobieta

podoba mi się Twoje podejście - szacun

Mówiłem, że w tym zawieszeniu są elementy zbędne

Siwy5172, no na tym obniżeniu to nie da rady skręcić kolami na maksa ale fajnie wygląda

Są zwolennicy i przeciwnicy, dziękuję


No właśnie powiem ci, że mimo braku helpera i skręceniu na max to sprężyna nie ma luzu jak auto w górze więc faktycznie bezsens


A tutaj Cię zaskoczę - da się. Sam byłem zdziwiony ale wiem, że gdybym miał chociażby 5mm dystansu a brakuje mi tak z 5-10 do tego co bym chciał to przy tej oponie lub szerokości felgi będzie to awykonalne. Specjalnie zrobiłem zdjęcia jak to wygląda





I jedno tuż po burzy



Ogólnie dostrzegam zalety zawieszenia gwintowanego - jak jest potrzeba to cyk i można dać w górę - przyznam musiałem skorzystać ale już wróciło do swojego stanu. Najprawdopodobniej kolejnym krokiem będzie niestety pneumatyka każde koło osobno ale muszę to na spokojnie przemyśleć

A no i wróciły po ponad roku białe polifty na tył (zdjęcie na owej chwilowej kozie)

O widzisz toś mnie zaskoczył aż sam kiedy spróbuję obniżyć na maksa i zobaczymy jak to by wyglądało.

Podobają mi się te zmiany, jakbyś wjechał na jakąś łąkę to zdecydowanie mógłbym powiedzieć, że się konkretnie pasie