BMW Sport

To chyba większość z nas musiała przerobić. Ja w moje 335d wsadziłem tyle za ile je kupiłem ,a sprzedałem po 3 latach 10 tys taniej niż kupiłem... A mogłem od razu kupić m3 i nic nie stracić. Moze przypadek to był skrajny, ale w większości takich modów lwia cześć kasy jest utopiona bezpowrotnie.

Alduwiel, to zależy w jakie auto się wkłada, przy większości "zwykłych" zdecydowanie sie traci ale to chyba każdy wie
Teraz na E36 się raczej nie straci, bo same graty do nich są już coraz trudniejsze do zdobycia i coraz droższe, tak samo zdrowa buda czy takie smaczki jak te Vadery.

To fakt smaczki teraz kosztują nawet elektryczne szyby na tył do coupe ja akurat dorwałem za 1500zl ale patrzyłem to ceny kosmos .
Ale mam problem i to spory blacharz dzwonił i mówi że od spodu po piaskowaniu wyszło dość sporo pracy i pytanie czy opłaca się to spawać czy szukać innej budy albo i całego auta…. Zepsuło mi to całe plany w domu leży w częściach całe auto i miał być Dakar to obowiązek Szukam już w całej europie czegoś zdrowego w miarę nie patrzę na silnik i wyposażenie tylko na podłogę i ciężki temat … Znajomi podpowiadają żeby robić moją budę i będę wiedział co mam ale już sam nie mam pojęcia co z tym fantem .. jeśli nic nie znajdę to chyba tak zrobię wieczorem podrzucę foty od spodu

zdecydowanie szukaj nowej budy

Podzielam zdanie kolegi wyżej - tutaj koszt odbudowy przekroczy spokojnie 20+ za pracę blacharskie - całą podłoga, podłużnice, progi i wiele innych ...
Piona

Nowej nie kupi... a moze byc tak, ze jak kupi tez się lipa okaże więc ja bym naprawiał to co jest.

Powiem szczerze że nie opłaca się raczej tego kleić.. Gdyby nie to że są podłużnice pogniotę to by można spawać .

No więc raczej jest to pewne że Dakar pojedzie na złom
Ale w niedzielę jadę oglądać inne coupe i mam nadzieję że ją przywiozę bo zapowiada się dobrze Jak kupię to pokażę co dalej bo planów nadal dużo na auto jedynie zostanie myśl czy malować w dakara czy zostawić ori lakier bo jest dość ładny

Dopóki nie zobaczyłem podłużnic to pomyślałem, robić, gdyż reperaturki można dostać prawie każdego elementu do e36 ale w tym przypadku to zostawiłbym to może na gruza do nauki driftu?

Gratulacje czekamy w niecierpliwością na rozwój sytuacji

Całkiem zdrowa się wydaje , a jak od spodu ?

Muszę powiedzieć że jest naprawdę dobrze nigdzie masa nie odchodzi zależało mi aby nie było nic grzebane i się udało. Wiadomo coś może wyjść ale jest dobrze jak na 30 letnie auto. Poszycie progu jest do ruszenia bo coś tam widać na prawym a jak ruszę to zaraz zrobię dwa za jedną drogą ale za progi się podnosi więc tragedii jeszcze nie ma . Z tyłu na nadkolach są też jakieś purchawki ale tak poza tym reszta się wydaje być okej więc zobaczymy jak rozbiorę ją do robienia . Kolor zostawiam jak jest tylko dam ją do poprawek bo szkoda ją malować na inny kolor bo ten w sumie mało spotykany i jak jest czysta to w słońcu też robi odcień swoją robotę



Dziękuję bardzo Sam się doczekać nie mogę hehe Jestem na etapie szukania nawierconych Piast pod 5x112 żebym mógł te swoje rh rozbierać i kupować nowe Ranty

dobry ruch

koloru nie zmieniaj, szczególnie w słońcu pięknie wygląda

Przecież pisał w pierwszym poście, że jego założeniem jest Dakar Gelb.

Powiem szczerze że teraz sam się bije z myślami Dakar siedzi mocno w głowie ale ten kolor też jest całkiem ładny i auto na gotowo będzie dobrze wyglądać. Wszyscy do okoła mówią żeby zostać przy tym lakierze bo jest mało spotykany, mają rację w sumie . Chwilowo jestem nawet nastawiony zostać przy nim bo wizja też jest ale co czas pokaże to zobaczymy jak pojedzie do lakiernika czy nie wyjedzie w innym kolorze

Dakar Gelb byłby 100x lepszy

dakar jest fajny ale metalik z ładnym ziarnem moim zdaniem ciekawszy pomijam już rozbieranie całości i malowanie z każdej strony

Daker Gelb to taki rodzynek w kolorze, ale ten tez jest ciekawy.
Powodzenia i trzymam kciuki z nowym projektem.