A napisał(a):
Następnie mamy takie efekty

Natomiast jak już wiemy z czyjego polecenia powstał Izrael to czy mozemy założyć ,ze to z polecenia tych samych osob dziej się tam to co sie dzieje?
Przyjrzyjmy się dokładniej szczegółom samego początku tej historii:
Jest rok 1946 nie ma Hamasu, nie ma żadnych muzułmańskich organizacji terrorystycznych – Za to, do Palestyny przybyli żydzi dzięki współpracy Hitlera z organizacją syjonistyczną realizujący plan Rodschilda akceptowany przez Anglię.
I już od początku żydzi rozpalają marsz terroru i ludobójstwa - Wybuch usłyszała cała Jerozolima, a w okolicznych domach wyleciały szyby. Południowe skrzydło hotelu King David, gdzie urzędowała brytyjska administracja i dowództwo wojskowe, zamieniło się w kupę gruzów. Zamach z 22 lipca 1946r. po dziś dzień uważany jest za największy i najkrwawszy akt terroru w Palestynie i Izraelu. Zginęło 91 osób - Brytyjczyków, Arabów i Żydów - a kilkadziesiąt zostało rannych, zaś odpowiedzialność wziął na siebie Irgun, wojskowa konspiracja prawicowych syjonistów. Szefem Irgunu był wówczas Menachem Begin, były kapral podchorąży armii gen. Andersa, a w przyszłości premier Izraela i architekt porozumienia z Egiptem, za które wspólnie z egipskim prezydentem Anwarem as-Sadatem otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla w 1978r. Menachem Begin otrzymał nagrodę na 30-lecie masakry, w której ucinano cywilom genitalia i gwałcono dzieci. Uhonorowanie tego zwyrodniałego zbrodniarza pokojową nagrodę Nobla stanowi najlepszy przykład całkowitego zdziczenia międzynarodowych instytucji, które mienią się autorytetami humanizmu.
1 marca 1947r. żydowscy terroryści zaatakowali brytyjski klub oficerski w specjalnej strefie bezpieczeństwa w Goldschmidt House na King George Street w Jerozolimie, zginęło 17 brytyjskich oficerów. Żydowscy bojownicy zaatakowali magazyny armii brytyjskiej w Haderze, Hanna Pardes i Beit Lyd, oraz zaatakowali konwój brytyjski w Hajfie. W trakcie tych operacji, kilkudziesięciu żołnierzy brytyjskich poniosło śmierć, a jeszcze więcej zostało rannych. 9 kwietnia 1948 roku, trzy lata po wyzwoleniu obozu w Auschwitz. Do małej miejscowości Deir Yassin, zamieszkałej przez około 700 Palestyńczyków, wdziera się oddział ponad 100 uzbrojonych Żydów. Zaczyna się - trwająca dwa dni - masakra na cywilach.
Pułkownik izraelskiej armii, który dotarł na miejsce rzezi tuż po jej zakończeniu, pisał w raporcie: „W kątach pokojów widzieliśmy martwe ciała. Prawie wszyscy zabici byli starcami w tym kobiety i dzieci." Oficjalny przedstawiciel Czerwonego Krzyża - Jacques de Reynier - poinformował, że zastał na ulicach ponad 200 ciał, wiele z odciętymi głowami, lub zupełnie rozczłonkowanych. Niektóre - z odciętymi genitaliami. W domach widział ciała ofiar zastrzelonych, rozerwanych granatami i zadźganych nożami. Zapamiętał zwłaszcza zwłoki kobiety w 8 miesiącu ciąży, zastrzelonej strzałem w brzuch.
„Kiedy już miałem wychodzić, usłyszałem coś jakby westchnienie. Zacząłem rozglądać się wokół, szukać między trupami, aż natrafiłem na małą, ciepłą stopę. Należała do 10-letniej dziewczynki, rozerwanej granatem ręcznym, ale wciąż jeszcze żywej." Żydowski historyk Benny Morris dodał, że doszło do wielu gwałtów - żydzi gwałcili nawet małe dzieci, po czym mordowali je z wyjątkową brutalnością. Mordów dokonały dwie żydowskie bojówki - Irgun i Lehi. Dowódcą Irgun był Menachem Begin, który nazwał masakrę dokonaną przez swoich podwładnych ,,wspaniałym aktem podboju" i wzorem do naśladowania. Napisał do swoich podkomendnych: ,,Powiedzcie swoim żołnierzom: przeszliście do historii Izraela swoim atakiem i podbojem. Podążajcie tą drogą aż do ostatecznego zwycięstwa. Tak jak w Deir Yassin, tak i wszędzie indziej - będziemy atakować i razić naszych wrogów. Boże! Boże! Ty nas wybrałeś do podboju." W 1956 i 1967 izraelska armia zamordowała około 1000 egipskich jeńców wojskowych.
W 1962 roku Izrael zniszczył 531 arabskich wiosek i wypędził Arabów z dzielnic w 11 miastach. Na gruzach, żydzi zbudowali swoje osiedla, tak by nawet gruzy nie świadczyły o palestyńskiej przeszłości. Od 1967 Izrael zniszczył ponad 10.000 domów palestyńskich. W 1973 roku żydzi wypędzili 700 tysięcy Palestyńczyków. W 1976 żydzi wypędzili 260.000 Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu Jordanu i 80 tysięcy Syryjczyków z Wzgórz Golan. Ci spośród wypędzonych którzy usiłowali wracać do rodzinnych domów byli przez żydów mordowani. Izrael pozwolił na wymordowanie Palestyńskich uchodźców w Sabrze i Szatili. „W trakcie pierwszej Intifady [powstania Palestyńczyków przeciw okupantom] (1987-1991) IDF [armia izraelska] rozdała swoim żołnierzom pałki i zachęcała ich, by łamali kości palestyńskim protestantom”.
W czasie pierwszej Intifady żydzi skatowali 30.000 palestyńskich dzieci tak mocno, że trafiły do szpitali. 33% z nich miało złamania, 80% było bitych w głowę. Podczas pierwszej Intifady żydzi zastrzelili 106 palestyńskich dzieci i postrzelili 8.500 (bezpośrednio, nie przez rykoszety). 20% trafiono wielokrotnie, 12% w plecy, 15% z ofiar było młodszych niż 10 lat. Dzieci nie brały udziału w demonstracjach, 20% zostało postrzelonych w pobliżu domu. W trakcie II Intifady (trwającej od 2000 roku do 2005 roku) „pierwszego dnia powstania IDF wystrzeliła milion pocisków”