BMW Sport

Fakturka z ASO:

Co było do poprawek ?!...

Wspawanie 3ech ćwiartek i lakierowanie elementów ?

Esa tradycyjnie przepiękna, każde nowe fotki wzbudzają moją euforię, MB to razem z BMW dwie najlepsze marki na świecie

+ jakosc wykonczenia.. - to nawet na zdjeciach widac ze jest to robota najlepszej jakosci
+ silnik - wiadomo v12 robi swoje

-ogolny zewnetrzny designe auta.. bryla nie w moim guscie , jak coupe to male, niskie , twarde i najlepiej z duza felga


PS. Wycena za 32 dni roboty w ASO - bezcenne ??

nie lubie malych i twardych samochodów , a c140 jest niskie - jak na swoją długość i szerokość. Na lato mam seryjne felgi czyli 4x 255/45R18, jak dla mnie to maks.



nie, nie, znalazłem naprawde bardzo uczciwe i solidne ASO.


dzieki za opinie

Aż miło zawiesić oko, przepiękny samochód...

Czy dzisiejsza S-klasa po tylu latach będzie wyglądać tak samo? Moim zdaniem takich aut się już nie produkuje, prawdziwe Merce to właśnie lata 80' przełom lat 80' i 90'.

P.S Pewnie serwis takiego cudeńka, to drooogi interes, szczególnie w ASO?

ale czemu te koła są tak pochowane w nadkolach, ciekaw jestem jak to na 18" wygląda

zawsze w MB podobało mi się marszczenie skóry na boczkach drzwi, wygląda to fajnie

PS. Maciek, 32 dni robili Ci jeden burchel na błotniku??

WOW. 32 dni w ASO i faktura na 5 stron ? Przecież to było idealne auto....


Mam kilka pytań:
Od czego zależy czy na klapie jest znaczek S 600 a nie np 600 SEC lub CL 600
jak np. tu:
http://www.autoblog.nl/archive/2006/10/ ... -meer-zijn

Tu widać S600 na klapiez ale trochę w innym miejscu przyklejone (równe szpary)
http://foorum.mbklubi.ee/showthread.php?tid=5053&page=4

Czyto zależało od rocznika czy opcji?

Maciek a gdzie ramki klubowe??
Wielka szkoda że na zimówkach Wnętrze powala No może poza jednym detalem: zegary - zupełnie mi nie leżą.

od widzimisie Turka w komisie



no dobra, głupi żart


co by nie mówić, szacuken dla Gwiazdy. Wiele Mietków jak dla mnie w ogóle nie wygląda, ale ten CL (nowy z resztą też) nie pozwala być obojętnym, oschłym...

a na tych felgach wygląda świetnie tak samo jak 7er na moich ulubionych ori szarych, nierzucających się w oczy kołach.

ale... co można robić 32 dni w ASO? też się zastanawiam

Zależało to od rocznika.

Od 1993 zdaje się weszło S600 Coupe zamiast SEC'a, zaś jakoś od 1996 czy 97 weszło oznaczenie CL.

Mylisz się. Było prawie idealne. Teraz jest idealne.


śmieszne że jako CL600 pokazują c140 w którym ktoś sam pomalował dół na ten sam kolor co reszta auta, ale zderzaki, lampy tylne i antenki od "pdc" zdradzają że to nie CL.


Oprócz tego widać c140 całe białe, czego do 1996 roku być nie powinno (ale od czego jest farba? By malować ), widać też że lewy znaczek v12 jest naklejony zbyt nisko.

tak jak -RobertO- napisał:
do 1993 roku c140 było oznaczane "SEC", od 1993 do końca 1995 jako "S Coupe", oznaczenie "CL" pojawiło się po 1996 roku, po liftingu który objemował m.in. lampy tylne i zderzak.

Przez 32 dni wymieniano i naprawiano wszystkie niedociągnięcia które znalazło ASO, no i lakierowano 8 elementów - jakieś 10 dni to czekanie na sprowadzenie części. Samochód był w firmie Auto-Partner Garcarek, która cieszy się renomą najlepszego ASO MB w Polsce.

Jak wygladaja ceny czesci/robocizny w ASO MB w porownaniu do ASO BMW? Taniej, drozej?

Wnętrze i silnik powalają
Ale zewnętrzna stylistyka mi nie odpowiada. Już chyba bardziej mi się w124 w coupe podoba a chyba najbardziej stary SEC

Ale szacun za stan i pasję

Z ASO BMW korzystałem w Poznaniu, u Smorawińskiego i potem u Olszowca. ZAWSZE spotkałem się z amatorstwem, chorymi cenami, a na koniec chamstwem i olewaniem klienta. Chyba wina leży po stronie właścicieli którzy nie sprawują żadnej kontroli nad pracownikami. Na przykład tuż po kupnie e38 zrobiłem u Smorawińskiego Inspekcję II, która bez części kosztowała chyba 1500 lub 2000 zł (nie pamiętam). Nie znaleziono podczas niej NIC. "Wszystko idealnie" . Nie ważne za wahacze górne mialy luzy , że wszystkie przewody wspomagania się pociły, że płyn od spryskiwaczy reflektorów ciekł ze zderzaka, ze dwie odmy olejowe byly sparciałe.. "wszystko idealnie".

U Garcarków wygląda to tak, że właściciele byli (są w sumie..) mechanikami, jeden z nich pracował kiedyś w ASO MB w Niemczech, drugi od lat 80tych zajmuje się lakiernictwem. Jeden z właścicieli zawsze jest na miejscu i kontroluje sytuacje w serwisie. Ceny są NORMALNE. Np. za lakierowanie 8 elementów zapłaciłem 3300 zł. Przed wydaniem samochodu, mechanik pokazuje każdą starą część wymontowaną z auta i tłumaczy z jakiego powodu trzeba byłą ją wymienić. Na koniec samochód idealnie wysprzątany i wymyty udaje się na jazde próbną z właścicielem serwisu za kierownicą



Sylwek_ch, dzięki, stylistyka to sprawa indywidualna, szkoda że Ci sie nie widzi c140

Czyli to nie jest CL 600, tylko S600 coupe , jak mniemam.

8 elementów do lakierowania? Sporo, co lakierowałeś?

Z ciekawości, jakie auto zastępcze daje szanujący się serwis, klientowi, który zaostawia S600 na miesiąc i zostawia u nich "pare zł"?

szybko się uczysz


przednie błotniki, maskę, listwy podreflektorowe, dwa zderzaki, drzwi przednie prawe i lewe pod listwami, dwie nakładki progowe - kilka dni przed oddaniem samochodu na naprawę uderzyłem jakieś zwierze w trasie, stłukło mi halogen i zdarło sporo lakieru z prawego progu (nakładki plastikowej).[/quote]


nie ma tak dobrze, nie dają żadnego samochodu. Współpracują z wypożyczalnią aut więc można sobie wypożyczyć samochód z dodatkowym rabatem, przez 14 dni miałem Peugeota 308, coś strasznego

gratuluję Maćku MB, które do dziś robi ogromne wrażenie. Obecnie wygląda kolekcjonersko. Szkoda tylko, że nie mogę się przekonać do piękna tego auta. Po prostu go nie widzę

Maciek moje zdanie na temat auta znasz: cos pieknego :padam:
Ile razy patrze na zdjecia Twojego CL-a, to za kazdym razem jestem pod ogromnym wrazeniem tego auta. Wg mnie wszystko jest w nim idealne

dzieki