BMW Sport

Mam zamiar wymienić zegary w E36 '97 bo te obecne zostały stuningowane przez poprzedniego właściciela lakierem do paznokci na wskazówkach.

Mam drugi taki sam licznik, z wyciągnięciem i włożeniem poradzę sobie bez problemu ale co będzie z przebiegiem i interwałami inspekcji? Wiem że przełożenie wtyczki kodującej to za mało bo będzie rozjechane między danymi z wtyczki a danymi z licznika. A z kolei z poziomu licznika mogę tylko wyrównać przebieg do najwyższego. Nie mam też sprzętu do kodowania tak starego auta więc i ta opcja na szybko odpada.

Może poprostu łatwiej i bezpieczniej przełożyć same tarcze ze wskazówkami (tzn tą całą płytkę)? Chyba sam se odpowiedziałem

He.. he... nie ma to jak sobie samemu odpowiedzieć
Chyba wymiana tarcz będzie szybsza i łatwiejsza niż całości... nie wiem czy tak prosto wskaźniki przełożysz...

Rozbierałem już licznik, nie ma problemu. Odchodzi plastik z taraczą i wskazówkami a druga część do elektronika z kontrolkami i wyświetlaczem. Chciałem tylko żeby ktoś kto może już tak robił potwierdził te moje przypuszczenia

rozkrec licznik i podmien tylko wskazniki na nowe a elektronike zostaw ze starego licznika. Robilem tak kiedys w swojej i bylo

Podmianka przy -8 na zewnątrz zakończona pomyślnie!
W końcu do wnętrza auta powrócił duch BMW.
No i nie bez znaczenia jest te 5KM które zabierały czerwone wskazówki

No dobry zachęcacz i robi się cieplej
Szkoda że fotek nie ma z akcji przed i po wymianie

To prawda ze przy wymienie zegarow na inne w e36 trzeba przelozyc jakas "pieerdole" z danymi ? Kostke czy cos ?

RIFRESZ, ta ""pieerdole" z danymi ? Kostke czy cos ?" to jest kosc pamieci EEPROM w ktorej jest zapisany przede wszystkim stan licznikia [kilometry] i o ile sie nie myle, to trzeba "ja" wymienic jesli chce sie zachowac prawidlowy stan kilometrow.

Jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi
pozdrawiam

Nic to i tak nie da bo przebieg jest we wtyczce i w liczniku. Myślę że obywdwie rzeczy można zakodować. No i nie tylko przebieg ale też inspekcje, numery części, nadwozia itd tam pewnie są.

Witam. Wymieniłem zegary w samochodzie, wszystko furczy tak jak powinno oprócz kasowania dziennego przebiegu km. Jak to naprawić? Czy lepiej oddać te zegary i kupić nowe? Pozdrawiam

Nie wiem jak tam z zegarami ale mam pytanie bo musze wymienić żarówki w zegarach i żeby zdjąć kierownice to mamy tam śrubokręty krzyżakowe czy trzeba te zaczepy od puduszki najpierw wypiąć....?

Żeby wyjąć zegary nie musisz wcale zdejmować kierownicy. Wysuniesz je w stronę pasażera nawet bez regulacji wysokości kierownicy... ja u siebie niedawno wymieniałem. A co do inspekcji to u mnie po wymianie zegarów została taka jak w poprzednich, tylko stan licznika się zmienił.

Tomek, dawaj foty tego tjuninga

Nie musisz kierownicy ściągać. Ale jak już chcesz to poduszkę się odkręca od spodu torxami i odczepia przewody. Tylko klemę ściągnij z aku najpierw.



Kazika proś, do niego poszedł ten licznik Wyglądało to w sumie normalnie w dzień, ale w nocy zero, null, nada.

Jak ostatnio wymieniałem licznik niby wyglądał tak samo (prędkościomierz do 260km/h i obroty do 7k rpm/min), ale jak się po chwili okazało obroty się nie zgadzały mocno mi je zaniżał, ale przełożyłem cały tył licznika i znowu jest jak za dawnych lat piękne bursztynowe podświetlanie i oryginalne tarcze.